Podczas gdy pełni nadziei Rojiblancos, wierzący czy nie wierzący, zawsze przed snem prosili swojego Boga o transfer definitywny Diego, sam zainteresowany niemal przekreślił swoją przyszłość w Atlético Madryt. Według Mundo Deportivo, Brazylijczyk w ubiegłym tygodniu złożył skargę na klub o niewypłacenie premii wartej 59 tysięcy euro. Trzeba ponadto zaznaczyć, że Cerezo i Gil przelali na konto pomocnika całe wynagrodzenie za sezon 2011/2012 warte 5 milionów euro.
Klub ma rozliczyć się z zawodnikami do końca sierpnia. Co ciekawe, żaden z zawodników, którzy opuścili zespół (Antonio López, Perea i Domínguez), nie zdecydował się na podobny ruch jak Ribas da Cunha. Wygląda na to, że historyczne dni Diego na Vicente Calderón na stałe przejdą już do historii.
Dyrektorzy klubowi są bardzo zawiedzeni postawą 27-latka, gdyż jako jedyny zgłosił się do AFE (związek hiszpańskich piłkarzy).
AKTUALIZACJA
Tymczasem Diego na Twitterze umieścił wiadomość odnoszącą się do niezręcznej sytuacji.
– Witajcie przyjaciele. Kiedy przyjdzie odpowiedni moment, powiem co się rzeczywiście dzieje. Uściski dla kibiców Atlético Madryt.
Ciężko interpretować słowa Brazylijczyka. Pozostaje tylko czekać na wyjaśnienie sprawy.
W dniu 19 września 2024 roku o godzinie 21:00, na stadionie Estádio Cívitas Metropolitano w…
Już w czwartek 19 września 2024 roku o godzinie 21:00 odbędzie się starcie pomiędzy Atletico…
Paulo Dybala, argentyński napastnik, zdecydował się na pozostanie w AS Romie. Spędzi tam przynajmniej pół…
Paulo Dybala, argentyński napastnik, zdecydował się na pozostanie w AS Romie. Spędzi tam przynajmniej pół…
Sezon Ligi Mistrzów 2024/25 startuje 17 września, a Atletico swoje pierwsze spotkanie rozegra z RB…
W najbliższą niedzielę, 15 września 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie…
Zobacz komentarze
Jeśli to prawda, pełna pogarda dla niego. Wypłaciliśmy mu do grosza drugi najwyższy kontrakt w klubie, a te premie pewnie w końcu byśmy uregulowali. Aż niepodobne do Diego, chociaż Brazylijczykom w wakacje zawsze odbija.
Mam nadzieję, że to głupia plotka El Mundo, ale jeśli nie, to nie chcę jego powrotu na Calderón. Wolę już RG8.
E: Marca i AS potwierdzają, eh...
Jeżeli mu się kasa należy to postąpił słusznie. Piłkarz to też, a może przede wszystko, pracownik i ma prawo do zapłaty za swoją pracę.
ps. widzę,że większość poniżej decyduje z o cudzych pieniądzach :-)
O cholera, z tym kontraktem to żeś mnie, kolego Rivendell, pocieszył :D Byłem pewny, że kontrakt kończy mu się za rok. No to lipa...
niespodziewalem sie tego po Diego
Nie no gregory97 15 melonów to przesada ale z 10 to jest wart.
Ja się dziwie, że jeszcze żaden klub nie złożył oferty, przecież 15 mln za Diego to wyprzedaż normalnie.
Jeśli się nie mylę to Diego ma kontrakt podpisany z Wilkami do 2014roku.
To jak niby za pół roku podpisze kontrakt?
Chyba za półtora roku.Jak bd mieć 29 lat : )
Ale jaja :D Cholera wie o co chodzi, ale po tej wiadomości jestem pewien dwóch rzeczy. 1. Diego w tym okienku do nas nie przejdzie. 2. Diego podpisze z nami kontrakt w zimie i przyjdzie za free w lecie. Dlaczego jestem tego taki pewien? Nie wiem. Ale wydaje mi się, że u nas Diego w końcu odnalazł swoje miejsce. Jego reakcja po zdobyciu gola w Le na stałe utkwiła mi w pamięci. Wydaje mi się, że Diego wie, że klub ma problemy finansowe i go nie kupi, ale i tak chce przejść do nas. I ten ''odpowiedni moment'' to będzie właśnie lato 2013 roku. Obym się nie mylił...
No nie moge jaki skąpy dostał 5 milionów, a jeszcze mu mało. To jest proporcjonalnie tak jakbyś umówił się z kimś że mu skosisz podwórko to da ci 50zł, a jak zrobisz to szybko i dokładnie dołoży ci 59 groszy... Nie mógł po prostu upomnieć się o swoje, a nie od razu skargę składać.
Telenowela...