Diego Simeone próbował na wieczornym treningu jedenastkę na Alavés

Już tylko kilka dni dzieli Atlético od inauguracyjnego meczu z Alavés. Nic więc dziwnego, że Diego Simeone zaczyna na poważnie myśleć o wyjściowym składzie, który rozpocznie tę potyczkę i powalczy o pierwsze ligowe punkty. Podczas dzisiejszej wieczornej sesji treningowej Argentyńczyk sprawdzał ustawienie, które najprawdopodobniej wybiegnie w niedzielę o 22:15 na murawę Vicente Calderón.

W pierwszej kolejce Cholo musi radzić sobie bez dwóch zawodników. Miguel Ángel Moyá jest świeżo po artroskopii kolana i będzie pauzował przez najbliższe dwa miesiące. Zawieszony jest z kolei Antoine Griezmann, który w ostatniej serii spotkań poprzednich rozgrywek zobaczył swoją piątą żółtą kartkę.

Testowana dziś jedenastka wyglądało następująco. W bramce stał Jan Oblak. Obronę tworzyli Juanfran, Stefan Savić, José Giménez i Filipe. Nieobecność Diego Godína spowodowana jest tym, iż zmaga się on z przeziębieniem, choć jeszcze dziś rano trenował bez większych problemów. Jeśli zdąży wyleczyć się do niedzieli, wówczas zastąpi któregoś ze stoperów. Jeśli nie, obejrzy mecz z trybun.

W środku pola byli Gabi i Tiago, który na ten moment wygrywa rywalizację o wyjściowy skład. Na bokach pomocy ustawieni byli Saúl Ñíguez i Koke. Na szpicy ustawiony był Kévin Gameiro, a za jego plecami biegał Nicolás Gaitán, ustawiony jako wolny elektron z dość dużą swobodą gry. Po drugiej stronie boiska ćwiczył drugi zespól w składzie: Moreira – Vrsaljko, Velázquez, Lucas, Caio – Óliver Torres, Thomas, Augusto, Carrasco – Torres, Correa.

Źródło: Mundo Deportivo