Szkoleniowiec Atletico Madrid Diego Simeone pojawił się w dniu wczorajszym na konferencji prasowej przed pojedynkiem, na który dziś wieczorem zwrócone będą oczy całego piłkarskiego świata- derby Europy. Rozmowa El Cholo z dziennikarzami wyglądała następująco:
-Byłbyś zadowolony z remisu?
-Jeśli będzie remis, to i tak za tydzień jest rewanż.
-Co odróżnia Atletico od Realu?
-To do was należy opinia na ten temat, czy możemy się pochwalić czymś, czego nasi rywale nie mają. Wy [dziennikarze, kibice] osądzicie to najlepiej.
-Mandżukić?
-Zagra jutro.
-Mając za sobą sześć konfrontacji z Realem w tym sezonie, wolelibyście innego przeciwnika?
-Nie możemy wybierać sobie rywali. Kiedy bardzo chcesz z kimś zagrać i liczysz na to, może się to odwrócić przeciwko tobie. Jesteśmy gotowi na rywalizację z każdym, kto zostanie postawiony na naszej drodze.
-Carlo Ancelotti opisał rywalizację z Tobą słowami „zaszczyt i problem”. Czy masz takie samo zdanie?
-Moim zdaniem może być inaczej, liga to liga, a Liga Mistrzów to coś zupełnie innego. Ancelotii to człowiek godny podziwu, pełen szacunku, wierny swoim zasadom niezależnie czy wygrywa, czy nie. To czyni go wyjątkowym. Carlo jest jednym z najlepszych w tym, co robi i jestem dumny, że będę jutro rywalizował z jego drużyną.
-Twoja wiadomość dla kibiców, którzy zasiądą na Vicente Calderon?
-Mam nadzieję, że damy wiadomość z placu gry. Bardzo potrzebujemy wsparcia i pełnego zaangażowania naszych kibiców.
-Niemiłe wspomnienia z finału w Lizbonie?
-To normalne, dla obu stron. Musimy się skoncentrować na tym, co będzie się działo jutro. To co zdarzyło się w przeszłości, jest nieaktualne. Mamy wielką szansę osiągnąć coś ważnego.
-Myślisz, że Real zagra mocno w obronie?
-Mecz dwa lata temu wyglądał inaczej z uwagi na inną intensywność. Powiedziałbym, że wtedy nastawienie mogło być bardziej defensywne. Obecność Modricia doda im agresywności i pewności siebie w środkowej części boiska. To kluczowa strefa w każdym meczu.
-Oblak?
-Zagra jutro.
Liverpool zintensyfikował swoje działania na rynku transferowym. Skupił się na wzmocnieniu środka pola.Klub miał nadzieję…
Atletico Madryt przegrywa na wyjeździe z Realem Betis 0:1, w meczu 11. kolejki La Liga.…
Spotkanie Betis kontra Atletico Madryt odbędzie się w niedzielę, 27 października 2024 roku o godzinie…
W środowy wieczór, o godzinie 21:00, będziemy świadkami emocjonującego spotkania 3. kolejki fazy ligowej Ligi…
Javier Tebas, szef La Liga, mówi o grze w Stanach Zjednoczonych. "Daily Mail" pisze, że…
Javier Tebas, szef La Liga, mówi o grze w Stanach Zjednoczonych. "Daily Mail" pisze, że…
Zobacz komentarze
-Mandżukić?
-Zagra jutro.
Wczoraj ktoś dał info, że Mandzur zagra od pierwszej minuty, z tej odpowiedzi to nie wynika, ktoś źle przetłumaczył czy użył skrótu myślowego? ;p
Na stronie Realu jest dokładnie napisane:
-Jak czuje się Mandžukić? Czy jutro może zagrać w pierwszym składzie?
-Tak, Mandžukić zagra [od początku].
To samo o Oblaku:
-Oblak będzie jutro pańskim bramkarzem? Czy po powrocie Moyi będzie pan rotował bramkarzami?
-Mogę odpowiedzieć na temat jutra. Jutro zagra Oblak.
chodzilo o to ze obaj od pierwszej minuty
Oblak moim zdaniem się spisał, więc nie ma sensu go zmieniać. Przy bramkach Malagi nie miał żadnych szans. Torresa nikt z naszych nie krył, ewidentna wina obrońców, a przy drugiej bramce zawiniło gapiostwo, i nie wiem co jeszcze, obrońców i całej 4 czy 5 przy Amrabacie. ;p
Co do Mandzura, jeśli będzie biegał i walczył jak przy pamiętnym 4:0 to wybaczę mu słanianie się po boisku w ostatnich meczach. :)