Wszystko wskazuje na to, że Diego Ribas nie pozostanie w Atletico Madryt. Brazylijczyk został wypożyczony na jeden sezon do ekipy Los Colchoneros z niemieckiego Wolfsburga, gdzie będzie zmuszony wrócić 30 czerwca. Z ostatniej wypowiedzi 27-latka wynika, że w przyszłej kampanii będzie reprezentował barwy popularnych Wilków.
– Myślę, że następny sezon spędzę w Wolfsburgu. Mam ważny kontrakt z tym klubem jeszcze przez dwa lata. – powiedział Diego, który przed wylotem do Hiszpanii popadł w niełaskę u trenera Felixa Magatha. Jednak niemiecki szkoleniowiec Wolfsburga w ostatnich wywiadach wielokrotnie już mówił, że przywita kreatywnego rozgrywającego z otwartymi ramionami.
W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…
W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…
21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…
Wędkarstwo to jedno z najpopularniejszych hobby na świecie. Jeśli jesteś jednym z milionów ludzi, którzy…
16 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie…
10 kwietnia 2024r. o 21.00 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Atletico Madryt podejmie Borussię Dortmund. W…
Zobacz komentarze
Adios Diego.
Może uda nam się ściągnąć go za rok. Teraz mam nadzieję, że Koke sprawdzi się w roli Diego. Nie widzę zaś miejsca w podstawowej 11 dla Jurado, pewnie będzie grzał ławę lub grał na innej pozycji.
To licze na transfer Jurado
Na pozycje AMC zostaje Koke i ewentualnie Jurado.
Troche bida,ale co zrobic...
To było pewne, nie możemy sobie pozwolić na wydatek rzędu 20mln euro jak nie sprzedaliśmy graczy za ponad 20 baniek proste. Teraz w miejsce Diego widzę tylko Jurado, Emre to nie rozgrywający na miarę OP on raczej zwykły pivot coś ala Tiago.
EOT.
Jurado czy Emre?
a nie mówiłem? to, że Diego nie zostanie było pewne. Teraz najważniejsze jest wyczajenie dobrej sytuacji i ściągnięcie go na VC z powrotem :D
Spokojnie, mamy przecież Emre teraz.
PS: To jest ironia.
Bez niego ciężko będzie w walce o Ligę Mistrzów...
Urban dobrze prawi, najbardziej bałem się, że wróci do Wolfsburga a oni sprzedadzą go gdzieś za kasę, jakiej my dać nie mogliśmy. I wtedy, jeśli czułby się dobrze w nowej drużynie, już byśmy go w koszulce Atleti nie zobaczyli. A tak, jeśli nie zmieni się u Wilków trener w trakcie przyszłego sezonu, to bardzo możliwe, że za rok Diego będzie już rzygał na widok Magatha i wróci.