Diego Costa: Chcę odejść do Atlético. Kibice tam mnie kochają i szanują

Dziennikarz „Daily Mail” Adam Crafton odwiedził Diego Costę w Brazylii, gdzie przeprowadził z napastnikiem długą rozmowę na temat skomplikowanej sytuacji piłkarza. Reprezentant Hiszpanii opowiedział o trenerze Antonio Conte, desperackiej chęci powrotu do Atlético Madryt, mimo ofert z innych klubów oraz zagrywkach jakie wobec niego stosuje Chelsea.

 

Antonio Conte:

 

– W styczniu zaczęły się sprawy z trenerem. Byłem wówczas blisko podpisania nowej umowy, ale rozmowy zostały wstrzymane. Podejrzewam, że stał za tym trener, który poprosił o taki obrót spraw.

 

– Jego idee są niezmienne i jasne. Widziałem takie osoby jak on. Ma swoje zdanie, którego nie zmieni.

 

– Szanuję go jako wielkiego trenera. Dobrze wykonał swoją pracę i to dostrzegam. Nie szanuję go jako człowieka. Nie jest trenerem, który chce być blisko graczy. On jest odległy. Nie ma charyzmy.

 

– Conte to świetny trener i zasłużył, aby być w miejscu, w którym się znajduje. Ma swoją opinię i swoje powody.

 

Koledzy z Chelsea:

 

– Możesz zapytać każdego mojego kolegę i wszyscy powiedzą to samo. Wysyłają wiadomości, w których piszą, że tęsknią za mną i mnie kochają.

 

– Zawsze rozmawiam z chłopakami, a najwięcej z Ceskiem Fàbregasem, Davidem Luizem i Willianem. Porozumiewamy się przez WhatsApp.

 

– Pytają co u mnie. Naprawdę kochają mnie takiego jakim jestem. Gdyby było inaczej, nie mówiliby, że tęsknią za mną.

 

Na wylocie z klubu:

 

– To smutne, co się dzieje z Chelsea.  Wiadomość tekstowa – rozumiem to, kiedy trener chce innego gracza.

 

– Byłem sam w pokoju podczas zgrupowania reprezentacji, kiedy to przyszło. Pokazałem to moim kolegom i nie mogli uwierzyć w sposób jaki to zrobił.

 

– Wtedy byłem zły, teraz jestem bardziej spokojny. Nie usunąłem tej wiadomości. Jeśli ludzie oskarżą mnie o kłamstwo, mogę to pokazać. To było klarowne, mówił, że nie liczy na mnie i życzy mi jak najlepiej na przyszłość. Kropka.

 

– Najbardziej szkoda w tym wszystkim kibiców. Zawsze traktowali mnie dobrze – zawsze, zawsze. Z tego powodu jest mi smutno. Mam nadzieję, że zrozumieją to co dzieję się w futbolu.

 

Nieprzyjemności ze strony The Blues:

 

– Czekam, aż Chelsea mnie uwolni. Nie chciałem odchodzić. Byłem szczęśliwy. Kiedy trener Cię nie chce, musisz odejść.

 

– Nie jestem przestępcą. Nie sądzę, aby takie traktowanie było w porządku po tym wszystkim co zrobiłem.

 

– Ciągle każą mnie zabraniem tygodniowej pensji.  Chcą, abym trenował z rezerwami, ale nie zamierzam tego robić. Jeśli nadal chcą mnie karać, niech to czynią.

 

– Jestem otwarty na roczny pobyt w Brazylii bez gry, nawet jeśli Chelsea nie zapłaci mi za ten okres. Wrócę silniejszy. Gdybym był w błędzie, wróciłbym teraz i zrobił to co mówią.

 

– To bardzo złe życie. Nie respektują tego, co zrobiłem dla klubu. Jestem tu z ludźmi, którzy mnie kochają. Chcę, aby kibice wiedzieli, że nadal czuję głęboką więź z nimi, ale nie wrócę do takiego miejsca.

 

– Na początku lata dali mi dodatkowy tydzień wakacji. Tydzień później zadzwonili, aby spytać gdzie byłem. Wtedy drużyna była już w Azji, więc po powrocie nie miałbym kontaktu z resztą chłopaków.

 

Kroki prawne:

 

– Mój prawnik wykorzysta wszystkie możliwe mechanizmy prawne, aby wymusić odejście i zająć się dyskryminacyjnym zachowaniem Conte.

 

– W tej chwili nie rozpoczęliśmy jeszcze. Chcę, aby ludzie postąpili właściwie.

 

– Dlaczego nie pozwolą mi odejść, skoro mnie nie chcą? Muszę zrobić to co powinienem. Muszę myśleć o sobie. Byłem tutaj dobrym chłopcem i próbowałem zrobić dobrą rzecz.

 

Atlético:

 

– Moim pragnieniem jest odejście do Atlético. Rozmawiałem z dyrektor Chelsea Mariną Granowskają i powiedziałem, że jeśli menadżer mnie nie chce, chcę odejść do Atlético.

 

– Odrzuciłem inne oferty. Chcą sprzedać mnie do Chin lub innych zespołów. Pod względem języka lepsza jest dla mnie Hiszpania. Jeśli mam odejść, to do klubu, w którym chcę grać, a nie do tego, który więcej zapłaci.

 

– Diego Simeone mnie chce. To jasne. Zawsze łączyła nas specjalna więź. Kibice i ludzie kochają mnie tam i szanują.

 

– Chcę porozumienia z Atlético w tym miesiącu. Mam pomysł, aby udać się do Madrytu i wrócić do najlepszej kondycji fizycznej, aby być gotowym na Mistrzostwa Świata.

Manian

Zobacz komentarze

  • Przypomnę tylko, że Higuain w jego wieku kosztował 94 mln. Costa sprawdził się w dwóch ligach, ma 29 lat a więc może pograć jeszcze ze 4 lata na wysokim poziomie. Za 32 letniego Cristiano chciało dać PSG ponad 100 mln, a za szklanego o rok młodszego Bale United chce dać 90 mln. Jak dla mnie większą wartość piłkarską ma jednak Costa. Inna sprawa, że to burak i cham ze wsi, ale tutaj patrzymy jak na towar, jak na klacz na targowisku.

  • Z racji wieku 80 mln nie jest wart, pomimoiż jestvna tym samuym poziomie co Lukaki i Morata. Plus dochodzi jeszcze sposób rozstania. 45-50 mln dla mnie za tyle jest do wyciągnięcia. 30 mln to jest śmiech na sali i nie dziwię się Chelsea, że stawiają tak sprawe.

  • Skończy się tak że Atleti zapłaci te 30 baniek a Costa dołoży 20 żeby tylko u nas grać i dostanie pensje taka że przez rok mu się zwróci ;)

  • 50 mln to bardzo dobra cena. Nie ma co się mocno targowac. Bestia wart jest 80 mln spokojnie, gorszy od Moraty cz Lukaku na pewno nie jest, wedlug mnie lepszy.

  • Przy obecnym rynku kwota, którą Chelsea chce od nas, czyli 50 milionów to uczciwa cena. Rzekłbym nawet, że to promocja. Oferta Atlético nawet nie jest na poziomie umożliwiającym wejście w negocjacje, bo różnica jest zbyt duża. Mam nadzieję, że zagrywki zarówno Costy jak i nasze nie przyniosą absolutnie żadnego skutku i będziemy musieli zapłacić tyle ile londyńczycy chcą.

  • Costa to jest wart 80 baniek dla klubu, który go chce. Nie widzę nic dziwnego w tym, że klub, który chce się pozbyć piłkarza powinien zejść z ceny. Inna sprawa, że chelsea etyczna depresja i wolą zniszczyć Diego karierę wypychając go do Chin, niż choć trochę odpuścić negocjacje. Nie robi się tak facetowi, który przez trzy lata zostawiał dla klubu zdrowie na boisku.

  • Nazwijmy rzeczy po imieniu albo bawmy się w polityczną poprawność, ale trzeba być debilem, żeby porównać sprzedaż piłkarza do klaczy. No chyba, że ktoś widział jak agenci klaczy wykorzystują prawo Webstera, aby wyjść na swoje pod względem finansowym i nie być właśnie niewolnikiem.

  • Przypomnij sobie szopkę ze stycznia i temat Chin. Costa wymuszal transfer a teraz Chelsea chce się go pozbyć a on placze, ze nie daja mu grać ani nie pozwalają odejść. Jest piłkarzem Chelsea i Chelsea zadecyduje za jakie pieniądze zostanie sprzedany jak klacz na targowisku. Teraz Costa też wymusza transfer: aby Chelsea przystala na dziadowskie warunki Atletico. I tutaj sie zgodzę z Tobą 30-40 mln za takiego napastnika to śmiech na sali. Minimum 80 mln jest warty Costa

  • Costa jest wymuszaczem? Głośno wyraża chęć odejścia z klubu, gdzie powiedziano mu, że nie jest już tam potrzebny. Coutinho i Dembele chcą uciec, będąc kluczowymi postaciami w swoich drużynach.

Polecane posty

Liverpool chce pomocnika Atletico Madryt

Liverpool zintensyfikował swoje działania na rynku transferowym. Skupił się na wzmocnieniu środka pola.Klub miał nadzieję…

2 dni temu

Betis 1:0 Atletico Madryt – skrót meczu: Marazmu ciąg dalszy

Atletico Madryt przegrywa na wyjeździe z Realem Betis 0:1, w meczu 11. kolejki La Liga.…

4 dni temu

Betis – Atletico gdzie oglądać? Transmisja | 27.10.2024

Spotkanie Betis kontra Atletico Madryt odbędzie się w niedzielę, 27 października 2024 roku o godzinie…

5 dni temu

Atletico – Lille gdzie oglądać? Transmisja | 23.10.2024

W środowy wieczór, o godzinie 21:00, będziemy świadkami emocjonującego spotkania 3. kolejki fazy ligowej Ligi…

1 tydzień temu

Barcelona – Atletico Madryt w… USA?

Javier Tebas, szef La Liga, mówi o grze w Stanach Zjednoczonych. "Daily Mail" pisze, że…

1 tydzień temu

Barcelona – Atletico Madryt w… USA?

Javier Tebas, szef La Liga, mówi o grze w Stanach Zjednoczonych. "Daily Mail" pisze, że…

1 tydzień temu