UEFA ogłosiła dziś, że głównym arbitrem piątkowego meczu o Superpuchar Europy będzie Słoweniec Damir Skomina. 36-latek arbitrem międzynarodowym jest od 2003 roku i od tego czasu poprowadził w rozgrywkach europejskich 75 spotkań. W zeszłym sezonie sędziował m.in. rewanżowy mecz półfinału Ligi Europy, w którym na Mestalla Atletico pokonało 1:0 Valencię. Słoweniec ukarał w nim czerwoną kartką jednego z piłkarzy Rojiblancos – Tiago. Skomina prowadził także jedno ze spotkań Chelsea w trakcie ich drogi po zwycięstwo w tych rozgrywkach – ćwierćfinał z Benfiką. Anglicy wygrali wówczas 3:1, a sam mecz przez stronę portugalską został uznany jako skandaliczny pod względem sędziowania. Co ciekawe, słoweński arbiter nie jest także ulubieńcem Arsena Wengera, bowiem francuski trener otrzymał 3 mecze kary za obrażanie Skominy po klęsce Arsenalu na San Siro z Milanem 0:4. Na niedawnych Mistrzostwach Europy Damir prowadził 3 spotkania: Holandia – Dania, Szwecja – Anglia i Niemcy – Grecja.
W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…
W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…
21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…
Wędkarstwo to jedno z najpopularniejszych hobby na świecie. Jeśli jesteś jednym z milionów ludzi, którzy…
16 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie…
10 kwietnia 2024r. o 21.00 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Atletico Madryt podejmie Borussię Dortmund. W…
Zobacz komentarze
UEFA tych sędziów bierze chyba z komina... :/
Wolałbym Starka bo Skomina na dużo pozwala.
Bardzo dobry,doświadczony sędzia.
kolsi-> w meczu z bilbao sedzia też pozwolił na więcej.
Wielokrotnie baskowie płakali i rozkładali ręce a sędzia dawał grać i wyswzło to nam na dobre.
Wiem , że angole grają ostrzej ale przy naszym presingu i próbie odbioru piłki taki styl sędziowania może być korzystny dla nas.
Pod wodzą Simeone gramy ostro, więc dobrze. O ile pamiętam to w LE byliśmy najczęściej faulującą drużyną w stawce, a najwięcej fauli na koncie miał bodajże Gabi.