Jak podaje dziś hiszpańska gazeta AS, coraz więcej kibiców pojawia się w ostatnim czasie na Vicente Calderon, aby dopingować drużynę Atletico Madryt. Bardzo dobrzy zawodnicy, ładna dla oka gra oraz osiągane ostatnio wyniki sprawiają, że stadion Rojiblancos wypełnia się niemal po brzegi. Na ostatnim ligowym meczu z Espanyolem liczba fanów zgromadzonych na trybunach sięgnął 52000 (w tym 11500 dzieci z okazji hiszpańskiego Dnia Dziecka).
Ponadto w niedzielę część kibiców, około 6000, zgromadziła się w parku Maestro Padilla, który znajduje się nieopodal Vicente Calderon. Atmosfera na stadionie jak i wokół niego była niesamowita. Lecz to nie było jedyne spotkanie o takim zainteresowaniu. W ostatnich meczach u siebie na trybunach zawsze zasiadało co najmniej 50000 fanów, a miało to miejsce w meczach z Getafe, Realem Madryt, Valencią (w ramach Ligi Europy) oraz ze wspomnianym już wcześniej Espanyolem.
Tak wspaniały doping kibiców Atletico może mieć ogromne znaczenie w końcówce obecnego sezonu. Co prawda w najbliższą niedzielę Rojiblancos zagrają w Sevilli z Betisem, ale już następne dwa ligowe mecze rozegrają na Vicente Calderon, a ich przeciwnikami będą drużyny Realu Sociedad San Sebastian i Malagi. Jak wiadomo, będą to spotkania, które w dużej mierze mogą zadecydować o tym, które drużyny z La Liga zagrają w europejskich pucharach i czy znajdzie się wśród nich miejsca dla Atletico. Na szczęście zakwalifikować się można również poprzez wygranie Ligi Europy, więc w czwartek, podczas rewanżowego meczu z Valencią, na Mestalla zasiądzie około 2500 kibiców Rojiblancos, aby dopingować swoich ulubieńców, których mają nadzieję zobaczyć w finale w Bukareszcie.
W dniu 22 września 2024 roku o godzinie 21:00 na Estadio de Vallecas w Madrycie…
W niedzielę 22 września 2024 o godzinie 21:00 na stadionie Campo de Futbol de Vallecas…
Jednym z czwartkowych meczów pierwszej kolejki Ligi Mistrzów, było spotkanie Atletico Madryt przeciwko RB Lipsk.…
W dniu 19 września 2024 roku o godzinie 21:00, na stadionie Estádio Cívitas Metropolitano w…
Już w czwartek 19 września 2024 roku o godzinie 21:00 odbędzie się starcie pomiędzy Atletico…
Paulo Dybala, argentyński napastnik, zdecydował się na pozostanie w AS Romie. Spędzi tam przynajmniej pół…
Zobacz komentarze
Jest spora szansa na to że na Mestalla nasi zagłuszą miejscowych :) Będzie pięknie!
Tak BTW, dlaczego ja nigdy nie miałem takiego dnia dziecka?
Rzeczywiście fajna była atmosfera wokół stadionu w niedzielę, sporo ludzi i różne atrakcje dla dzieci. Nawet niektóre były organizowane przez wojskowych (jakieś tam skakanie przez przeszkody itp). Widać było, że ta część miasta żyła meczem już od rana i nad Manzanares było czerwono-biało. Na stadionie mnóstwo ludzi, w tym dzieciaków, a z kolei sektor gości puściutki. Kibiców Espanyolu dało się chyba na palcach policzyć.
Oby tak dalej!
Nie to co na Mestalla - pustki.
Vicente Calderon to najbardziej żywy stadion w Hiszpanii. Nawet Pampeluna nie może nam dorównać w porównaniu do dopingu, chociaż mają oni wspaniałych kibiców.