Dziś odbył się ostatni trening Atlético Madryt przed wyjazdem na jutrzejsze starcie z Sant Andreu w ramach 1/16 finału Copa del Rey. Po jej zakończeniu Diego Simeone ogłosił nazwiska 16 piłkarzy (w tej fazie tylu graczy może liczyć kadra meczowa), których zabierze ze sobą do Katalonii. Poza składem znaleźli się Mario Suárez i Cristian Rodríguez, którzy narzekają na problemy ze zdrowiem. Możliwość odpoczynku otrzymali Thibaut Courtois, Juanfran, Miranda, Emiliano Insúa i Léo Baptistão. Za czerwoną kartkę z finału poprzednich rozgrywek pauzować musi Gabi.
Bramkarze: 1. Daniel Aranzubia, 35. Yassine Bounou
Obrońcy: 2. Diego Godín, 3. Filipe, 12. Toby Alderweireld, 17. Javi Manquillo, 18. José Giménez
Pomocnicy: 5. Tiago, 6. Koke, 8. Raúl García, 10. Arda Turan, 15. Josuha Guilavogui, 16. Óliver Torres
Napastnicy: 7. Adrián López, 9. David Villa, 19. Diego Costa
W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…
W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…
21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…
Wędkarstwo to jedno z najpopularniejszych hobby na świecie. Jeśli jesteś jednym z milionów ludzi, którzy…
16 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie…
10 kwietnia 2024r. o 21.00 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Atletico Madryt podejmie Borussię Dortmund. W…
Zobacz komentarze
Insua odpoczywa? ciekawe po czym.
Leo to samo, wiadomo wraca po kontuzji ale pojedynek z 3 ligowcem właśnie byłby dla niego dobrym powrotem.
Wystawić tylko paru grajków z drugiego składu. Po pierwsze liga dopiero za tydzień, a może być jakaś niespodzianka więc lepiej zagrać serio pierwszy mecz i wygrać 4/5 do zera i na Calderon wpuszczać Gimenezy i inne Torresy.
Ja mimo wszystko mam nadzieję zobaczyć młodych grajków i tych, którzy grają mniej. To tylko Sant Andreu, więc jak mamy przejebać, to przejebiemy 1. i 2. składem. Na pewno chcę zobaczyć Bounou, Gimeneza, Manquillo, Torresa, Joshuę i w sumie Adriana, żeby się utwierdzić, że forma faktycznie wraca. Jeszcze na MŚ będziemy oglądać z przodu trio Adrian-Costa-Villa.
Mam nadzieję, że zobaczymy młodych ;)