Copa América Centenario: Manita Argentyny, występ Augusto Fernándeza

Argentyna pewnie pokonała Panamę 5-0 i zapewniła sobie awans do ćwierćfinału Copa América. Podopiecznym Gerardo Martino pomogła czerwona kartka rywali otrzymana jeszcze w pierwszej połowie oraz wejście Lionela Messiego, który w niespełna pół godziny zaliczył hat-tricka. Napastnik w 61. minucie zmienił Augusto Fernándeza. Całe spotkanie rozegrał Nicolás Gaitán, natomiast Matías Kranevitter całe spotkanie spędził na ławce rezerwowych.

 

Albicelestes szybko ustawili sobie mecz i już w 7. minucie wyszli na prowadzenie. Ángel Di María dośrodkował z rzutu wolnego, a najprzytomniej w polu karnym zachował się Nicolás Otamendi i głową pokonał panamskiego bramkarza.

 

Piłkarze z Ameryki Środkowej wcale nie chcieli być chłopcami do bicia i starali się zagrażać bramce Sergio Romero, szczególnie groźni byli przy stałych fragmentach gry. Ich zapał został jednak ostudzony w 31. minucie, kiedy Aníbal Godoy otrzymał żółtą kartkę za uderzenie w twarz Gaitána. Był to drugi kartonik dla pomocnika, więc został zmuszony do opuszczenia placu gry. Mimo przewagi Argentyńczyków, do końca 1. połowy wynik nie uległ zmianie.

 

W 2. odsłonie Panamczykom pozostało cofnięcie się do obrony. Atakujący dwukrotni mistrzowie świata byli bliscy podwyższenia w 54. minucie, kiedy po doskonałym podaniu w sytuacji sam na sam znalazł się Gonzalo Higuaín, ale podążający za nim obrońca w porę ubiegł go wślizgiem. Martino widząc niemożność dobicia osłabionego rywala, w 61. minucie dokonał taktycznej zmiany i za grającego defensywnie Augusto wprowadził Messiego.

 

Przydatność piłkarza Barcelony została udowodniona 7 minut po jego wejściu. Panamczycy źle wyprowadzili piłkę i nabili Higuaína, od którego odbiła się piłka i trafiła prosto pod nogi Messiego. Ten nie zmarnował takiego prezentu i po chwili na tablicy wyników widniał rezultat 2-0.

 

W 78. minucie przed kolejną szansą na bramkę stanął Messi. Podszedł do rzutu wolnego i celnym strzałem nie dał szans na obronę Jaime Penedo.

 

Końcówka meczu należała również do Argentyńczyków. W 87. minucie kolejne złe rozegranie piłki skończyło się przejęciem futbolówki przez Marcosa Rojo, który dostrzegł Messiego. Najlepszy piłkarz 2015 r. ograł Filipe Baloya, a następnie umieścił piłkę w siatce, czym skompletował klasycznego hat-tricka.

 

W 90. minucie kapitalnym podaniem w pole karne popisał się główny aktor widowiska. Tam piłkę zdołał zgrać Rojo, a dzieła zniszczenia dokończył Sergio Agüero, zdobywając gola po strzale głową.

 

Skrót i cały mecz dostępny pod tym linkiem. Argentyna w ostatnim meczu fazy grupowej zmierzy się z Boliwią 14 czerwca w Seattle.

 

Argentyna – Panama 5-0 (1-0)

 

Bramki:

[1-0] Otamendi 7’

[2-0] Messi 68’

[3-0] Messi 78’

[4-0] Messi 87’

[5-0] Agüero 90’

 

Czerwona kartka: Aníbal Godoy 31’ (Panama, za drugą żółtą)

 

Żółte kartki: Fernández, Mascherano, Gaitán (Argentyna); Pérez, Baloy, Godoy, Cooper, Henríquez (Panama)

 

Sędzia: Joel Aguilar (Salwador)

 

Skład Argentyny: Romero – Mercado, Funes Mori, Otamendi, Rojo – Mascherano, Fernández (Messi, 61’), Banega, Gaitán, Di María (Lamela, 43’) – Higuaín (Agüero, 76’)

 

Skład Panamy: Penedo – Machado, Baloy, Miller, Henríquez – Gómez, Godoy, Pimentel (Camargo, 20’), Quintero – Cooper (Arroyo, 76’), Pérez (Tejada, 75’)