Cholo: Jesteśmy otwarci na to, co może się jeszcze wydarzyć w tym okienku

– Pozostało jeszcze kilka dni, być może drużyna jest już zamknięta, być może nie. Do ostatniego dnia jesteśmy otwarci tak na przyjście, jak i odejście każdego zawodnika. Wszystko się może zdarzyć – przyznał na dzisiejszej przedmeczowej konferencji prasowej Diego Simeone.

 

Początek ligi: – Czujemy się dobrze, przygotowaliśmy się do niego naprawdę solidnie. Na początku piłkarze byli podzieleni na różne grupy z uwagi na dłuższe urlopy związane z grą w reprezentacjach. Niemniej odkąd pracujemy na pełnych obrotach z wszystkimi kluczowymi graczami, czujemy, że jesteśmy gotowi na nowy sezon. Podchdozimy do niego z wielkimi nadziejami i ogromnym entuzjazmem. Dodatkowym bodźcem jest fakt, że mecz po meczu zbliżamy się do rozstania z Calderón, więc emocje zarówno na boisku, jak i na trybunach będą naprawdę obecne.

Alavés: – Widzieliśmy kilka spotkań w ich wykonaniu. Mają stosunkowo nowy zespół, który przeszedł w lecie wiele zmian personalnych, ale intencje trenera są oczywiste. Ofensywne i szybkie skrzydła, zagęszczony środek pola grający intensywnym pressingiem. Gdy muszą się bronić, szybko przegrupowują się w ustawienie 4-4-2. Przynajmniej my tak to widzimy po tym, co zobaczyliśmy oglądając ich sparingi.

Końcówka okienka: – Pozostało jeszcze kilka dni, być może drużyna jest już zamknięta, być może nie. Do ostatniego dnia jesteśmy otwarci tak na przyjście, jak i odejście każdego zawodnika. Wszystko się może zdarzyć.

Nico Gaitán: – Ma ogromny talent, potrzebujemy jego umiejętności. Wiemy, że jest zawodnikiem, który da z siebie wszystko i zagra bardzo dobrze bez względu na rolę w jaką przyjdzie mu się wcielić. Dobrze czuje się wśród nowych kolegów. Posiada wizję gry, umie strzelać gole. Na pewno dostanie wiele okazji do pokazania się na boisku.

Vrsajko: – Przyjechał z Włoch i od samego początku ciężko pracuje. Widać, że drzemie w nim jeszcze sporo możliwości i wiele aspektów może jeszcze rozwinąć. Napędza go chęć rywalizacji z Juanfranem.

Gameiro: – To dla nas ważny gracz. Jest mocny, szybki, silny, ma świetne przyspieszenie, które musimy wykorzystać i które pozwala mu tworzyć sobie okazje do strzelenia gola. W tym roku niezwykle ciężko będzie wybierać wyjściową jedenastkę, bo mamy niezwykle mocną i zrównoważoną drużynę. Decydować będą detale, a ja nie mogę niczego przeoczyć.

Cele: – Poprawić rezultaty z poprzedniego sezonu. Zdobyć więcej punktów i do końca rywalizować o każde trofeum, jednocześnie konsekwentnie rozwijając samych siebie. Musimy trzymać się drogi, którą idziemy od ponad czterech lat, bo ona prowadzi nas do dobrych rzeczy. Nie będzie to łatwy sezon, bo rywale są również bardzo mocni, ale wierzymy w siebie i w naszą siłę. Oczywistym jest, że wyjściowym, podstawowym celem jest ponowne zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów.

Styl gry: – Jest kilku nowych zawodników, ale nasza charakterystyka nie zmieni się jakoś znacznie. Zaczynamy z ustawieniem 4-4-2, ale nie sądzę, byśmy we wszystkich meczach na wszystkich frontach zagrali zawsze tak samo. Zawsze trzeba patrzeć na naszych rywali i wybrać taką strategię, która pozwoli jak najlepiej wykorzystać nasze mocne strony, punktując jednocześnie wady przeciwników.

Źródło: AS