Atlético vs Las Palmas: Trudny moment na łatwe zwycięstwo

Po odpadnięciu w nie najlepszym stylu z Pucharu Króla i zremisowaniu z Gironą podopieczni Diego Simeone będą chcieli zrehabilitować się swoim kibicom w starciu z Las Palmas. W teorii mecz u siebie z jedną z najgorszych drużyn w LaLiga powinien oznaczać łatwe zwycięstwo, ale Atlético pokazywało już w tym sezonie, że w przypadku Rojiblancos nigdy nie można być niczego pewnym.

 

Po dość przykrych bojach w ćwierćfinale Copa del Rey w zasięgu klubu z Madrytu pozostało już tylko jedno trofeum: Liga Europy. Na krajowym podwórku teoretycznie wypada walczyć do ostatniej kolejki o miejece w czołowej czwórce, jednak obserwując formę bezpośrednich rywali, można być raczej spokojnym, że nawet przy bardzo nieregularnej formie w obecnej kampanii Colchoneros nie powinni wypaść ze strefy gwarantującej grę w Lidze Mistrzów.

 

Pojedynek z Kanaryjczykami tylko w teorii zapowiada się na jednostronne widowisko, bowiem goście wyjdą na murawę Estadio Wando Metropolitano niezwykle podbudowani niedawnym zwycięstwem nad Valencią. Po początkowych wtopach wydaje się, że Paco Jémez jest coraz bliższy znalezienia strategii, która będzie miała pomóc Las Palmas utrzymać się w Primera División. Hiszpan niemal od razu odstrzelił niezdyscyplinowanych piłkarzy, ściągając w międzyczasie graczy, którzy mają wnieść do drużyny nową jakość. Na Estadio de Gran Canaria zdążyli zameldować się już Álex Gálvez, Martin Aguirregaray, Gaby Peñalba, Nacho Gil i Jairo Samperio.

 

O wiele spokojniej pod tym względem jest w Madrycie, gdzie na wylocie są jedynie Augusto Fernández i Nicolás Gaitán. Ten pierwszy ma lada moment odlecieć do Chin, podczas gdy ten drugi cały czas nie znalazł nowego pracodawcy. Jak przyznał na konferencji prasowej Diego Simeone, jeśli argentyński skrzydłowy nie porozumie się z żadnym zespołem, wówczas zostanie w Atlético do końca sezonu, będąc „kolejną interesująca opcją w kadrze na decydującą część sezonu”. Decyzja ma być w rękach zawodnika.

 

AKTUALNA FORMA

 

Atlético Madryt:

@Sevilla 1-3 (Puchar Króla)

vs. Girona 1-1 (LaLiga)

vs. Sevilla 1-2 (Puchar Króla)

@Eibar 1-0 (LaLiga)

vs. Lleida 3-0 (Puchar Króla)

 

Las Palmas:

vs. Valencia 2-1 (LaLiga)

@Girona 0-6 (LaLiga)

@Valencia 0-4 (Puchar Króla)

vs. Eibar 1-2 (LaLiga)

vs. Valencia 1-1 (Puchar Króla)

 

OSTATNIE POJEDYNKI W MADRYCIE

 

10 stycznia 2017 – Puchar Króla

Atlético Madryt vs. Las Palmas 2-3

Antoine Griezmann, Ángel Correa – Marko Livaja (2), Mateo García

 

17 grudnia 2016 – LaLiga

Atlético Madryt vs. Las Palmas 1-0

Saúl Ñíguez

 

22 sierpnia 2015 – LaLiga

Atlético Madryt vs. Las Palmas 1-0

Antoine Griezmann

 

BILANS POJEDYNKÓW W MADRYCIE

 

Primera División:

31 meczów

22 zwycięstwa Atlético Madryt

7 remisów

2 zwycięstwa Las Palmas

Bilans bramkowy: 64-21 na korzyść Atlético Madryt

 

Copa del Rey i Copa de la Liga:

9 meczów

7 zwycięstw Atlético Madryt

1 remis

1 zwycięstwo Las Palmas

Bilans bramkowy: 19-5 na korzyść Atlético Madryt

 

Ogółem:

40 meczów

29 zwycięstw Atlético Madryt

8 remisów

3 zwycięstwa Las Palmas

Bilans bramkowy: 83-26 na korzyść Atlético Madryt

 

PRZEWIDYWANE SKŁADY

 

Atlético Madryt:

 

 

Żółty alarm: Thomas

 

Diego Simeone na pierwszym treningu po rewanżu z Sevillą ponownie testował ustawienie 5-4-1, które można było zaobserwować w dwóch ostatnich spotkaniach Atlético. Ostatecznie jednak Cholo wrócił na kolejnych zajęciach do taktyki 4-4-2, ustawiając obok Antoine’a Griezmanna powracającego po kontuzji Diego Costę. Brazylijczyk ostatecznie nie otrzymał jednak powołania, więc jego miejsce ponownie zająć ma Kévin Gameiro. Zawieszonego Šime Vrsaljko zastąpi Juanfran, a między słupki wróci Jan Oblak.

 

Las Palmas:

 

 

Żółty alarm: –

 

Paco Jémez szybko odpuścił absurdalne, niezwykle eksperymentalne ustawienie z meczu z Gironą i wrócił do taktyka 4-3-3. Kontuzje wykluczają z gry Sergiego Sampera, Momo, Pedro Bigasa i Míchela, choć ten ostatni od kilku dni trenuje już z zespołem, czekając na zielone światło od klubowych lekarzy. Wszystko wskazuje na to, że trener Las Palmas dokona tylko jednej zmiany względem zwycięskiego spotkania z Valencią – wypożyczonego Mauricio Lemosa w defensywie zastąpi David Simón, co oznacza przesunięcie do środka obrony Ximo Navarro.

 

SĘDZIA: ALFONSO JAVIER ÁLVAREZ IZQUIERDO (SAN JUAN DESPÍ, KATALONIA)

 

45-latek dwunasty sezon gwiżdże na poziomie Primera División, w której zgromadził już imponujące 214 meczów. W swojej karierze 21 razy prowadził spotkania z udziałem Atlético, które zanotowało w nich 11 zwycięstw, 3 remisy i 7 porażek. Jeśli chodzi o Las Palmas, Alfonso Javier Álvarez Izquierdo nadzorował 5 ich potyczek, w których Kanaryjczycy odnieśli 4 triumfy i ponieśli 1 klęskę. Urodzony w Katalonii arbiter z zawodu jest inspektorem w metrze.

 

TRANSMISJA NA ŻYWO

 

Eleven Sports 4 (Od 16:10, komentować będą Michał Mitrut i Marcin Gazda)

 

Oglądaj mecze Atlético Madryt wyłącznie w ELEVEN SPORTS!