Atletico – Real Sociedad 0:1; Rojiblancos żegnają się z fotelem wicelidera

Auć. Takie mecze bolą. Frustracja rosła we mnie mniej-więcej w takim samym tempie co w piłkarzach Atletico Madryt. Porażka z Realem Sociedad to nie tylko strata punktów i pożegnanie się z fotelem wicelidera na rzecz Realu, ale przede wszystkim przerwanie dwóch wspaniałych serii na Vicente Calderon. Czy sędzia wypaczył wynik? Nie, bo choć bramka Xabiego Prieto nie powinna zostać uznana (w momencie podania był on na spalonym), to i tak podopieczni Diego Simeone nie zrobili nic, by wyrównać. Owszem, atakowali i praktycznie przez cały mecz to oni mieli inicjatywę, ale najzwyczajniej w świecie nie mieli pomysłu na rozmontowanie bardzo dobrze grającej defensywy rywali. Dlatego też oglądaliśmy sporo strzałów z dystansu. Próbował Arda Turan, próbował Cristian Rodriguez, próbował Koke, próbował Radamel Falcao, próbował nawet Gabi, ale efekt był zawsze ten sam – piłka leciała wszędzie, tylko nie w światło bramki. Nic nie dało wejście Adriana Lopeza (żadna nowość w sumie), a w kluczowych chwilach brakowało może szczęścia (lub też po prostu więcej miał go stojący w bramce gości Carlos Bravo). Podsumowując, nie było to jakieś fenomenalne widowisko i trzeba przełknąć gorycz tej porażki, po której odbijać się jeszcze będzie pytanie: dlaczego Cholo nie chce postawić na młodzież, skoro już ją powołuje? Za tydzień w Pampelunie Atletico Madryt zagra z Osasuną i nie ma tam mowy o porażce czy nawet remisie. Trzeba będzie wygrać.

Skład Atletico: Courtois – Juanfran, Miranda, Godin, Filipe – Gabi, Koke (Adrian 71′), Cristian Rodriguez (Raul Garcia 66′), Arda Turan – Diego Costa, Falcao

Bramki:
0:1 – Xabi Prieto 53′

Dylan

Zobacz komentarze

  • Ostatnio dochodzę do wniosku, że Cholo z tym składem przypomina mi Smude. Jak sobie upieprzy jeden skład, jednych zmienników - to nimi będzie grał do konca sezonu...

  • Ja też chciałbym więcej minut dla młodzieży i też nie widze żadnych pozytywnych cech Adriana po za tym, że raz na kilka meczy potrafi zrobić coś z niczego, ale to zdecydowanie za mało. Może właśnie Simeone liczy na jego przebłysk geniuszu.

  • Ja chciałbym taki skład zobaczyć :
    Courtois - Juanfran, Miranda, Pulido, Insua - Manquillo, Mario, Arda, Filipe - Costa, Falcao

  • Na Osasune: Courtois - Juanfran, Miranda, Mario, Filipe - Gabi, Koke - Costa, Arda, Insua - Falcao

  • gregory97 -> nie widzę sensownego wytłumaczenia. Za Adrianem zupełnie nic nie przemawia, on już nawet przestał się starać. Simeone nie może go notorycznie wpuszczać na tzw. przełamanie. Dlaczego Simeone nie boi się stawiać na nic niewnoszącego Adriana, a boi się dać pograć młodym chłopakom chociaż po te 10-15 min? Czym sobie zawinił np. taki Pulido, że mecze musi wiecznie oglądać z trybun? Uważam, że więcej pożytku przyniosłoby wystawianie Caty Diaza w linii ataku niż wpuszczanie Adriana na boisko.

    Z Rubinem w Rosji zagraliśmy półrezerwowym składem i nasza gra wyglądała o wiele lepiej niż w ostatnich dwóch meczach, nie rozumiem wiec dlaczego Simeone nie spróbuje znów podobnej opcji.

  • Cholo z wystawianiem Adriana przypomina kolejnych trenerów Chelsea, którzy non stop stawiają na Torresa. Znacznie więcej byłoby pożytku na boisku z Saula, OT czy nawet Thomasa, którzy nawet jakby nie odwrócili losów meczów to zdobyliby cenne doświadczenie. A Adrian z każdą minutą spędzoną na boisku się pogrąża. Ktoś powinien sprawdzić czy nie ma brata bliźniaka.

  • Już pisałem o tym jakieś milion razy, więcej siły na to nie mam. Wiem że Cholo jest świetny i w ogóle, ale swoimi decyzjami odnośnie składu już mnie od dłuższego czasu po prostu wkurwia.

  • No, ale nie ukrywajmy Simeone nie jest głupi i na pewno jakbyś go zapytał wprost dlaczego wpuścił Adriana, a nie Olivera to by ci sensownie to wytłumaczył.

  • Ale tutaj nie chodzi o to, że bylismy przez 27 kolejek przed Realem, tylko o to, że mamy fajnych młodych grajków do ogrania, a nie dostają nawet złamanej minuty.

  • Dobra i tak sezon jest wspaniały. Może nie będzie drugiego miejsca, ale przez 27 kolejek byliśmy przed realem. Jak napisałem wcześniej nie da się z tak krótką ławką zagrozić los blancos. Ogólnie na VC mieliśmy często farta np. w meczu z Celtą czy Malagą, ale tym razem po prostu nie wyszło zdarza się,

Polecane posty

Atletico wygrywa z Bilbao. Rasistowski skandal w tle

W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…

5 dni temu

Atletico – Bilbao: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (27.04.2024)

W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…

6 dni temu

Alaves – Atletico: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (21.04.2024)

21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…

2 tygodnie temu

Wędkarskie automaty do gier i co czyni je wyjątkowymi w kasynie Amunra

Wędkarstwo to jedno z najpopularniejszych hobby na świecie. Jeśli jesteś jednym z milionów ludzi, którzy…

2 tygodnie temu

Dortmund – Atletico transmisja, gdzie oglądać? (16.04.2024)

16 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie…

2 tygodnie temu

Liga Mistrzów: Atletico Madryt – Borussia Dortmund transmisja – gdzie oglądać? (10.04.2024)

10 kwietnia 2024r. o 21.00 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów Atletico Madryt podejmie Borussię Dortmund. W…

3 tygodnie temu