Mario Gomez to kolejny zawodnik, który znalazł się na liście potencjalnych następców Radamela Falcao. Według niemieckiego dziennika Bild, Atletico Madryt kontaktowało się z Bayernem Monachium w sprawie transferu napastnika.
Niemal przesądzone są losy Gomeza w klubie z Bawarii. 27-latek z hiszpańskimi korzeniami ma opuścić najlepszą drużynę Europy już w najbliższym oknie transferowym. Na razie Mario przebywa na wakacjach na Ibizie, jednak w najbliższych dniach ma zadecydować o swojej przyszłości. Mówi się, że jego agent odbył podróż do Madrytu, by spotkać się z władzami klubu znad Manzanares.
Bramkostrzelny napastnik będzie bardzo pożądanym graczem podczas letniego okna. Już w tej chwili oprócz Los Colchoneros zainteresowanie jego osobą wyraził Juventus oraz Fiorentina. Jego cena rynkowa wynosi 35 milionów euro, jednak mało możliwe jest to, że jakiś klub wyłoży za niego tyle pieniędzy.
Mecz bez gola w końcówce, meczem straconym - Atletico Madryt zatrzymuje Real na Metropolitano Stadium!…
W niedzielę, 29 września 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie zmierzą…
W dniu 29 września 2024 roku o godzinie 21:00 na Estadio Cívitas Metropolitano w Madrycie…
Atletico Madryt w samej końcówce zapewnia sobie zwycięstwo nad Celtą Vigo, w meczu siódmej kolejki…
Mecz Celta Vigo vs. Atletico Madryt, zaplanowany na 26 września 2024 roku o godzinie 21:00,…
W czwartek, 26 września 2024 roku, o godzinie 21:00 na Estadio de Balaídos w Vigo…
Zobacz komentarze
Nie
@Marcio oczywiście podzielam Twój entuzjazm gdyby to tak pięknie wyglądało po dokonaniu transferów bo łączy nas wszystkich (zapewne) miłość do Los Rojiblancos :)
Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy tego wszystkiego ja się przyznaje tutaj publicznie nie po raz pierwszy że w ankiecie oddałem głos na Leandro Damiao, ale w tej chwili jest tyle plotek że MY możemy jedynie spekulować.
Jeżeli cena rynkowa wynosi 35 mln to kwota transferu nie zejdzie poniżej 20-25 mln dlatego raczej jestem na nie chociaż wiadomo na napastniku w La Liga nie wolno oszczędzać. Nadal kibicuję Negredo bo ma warunki fizyczne i umie strzelać podobnie jak Mario Gomez, ale jakoś nie mogę się do niego przekonać mimo to.
Z takiej perspektywy, że wszyscy są do wzięcia, nie umiem pojąć, jak można woleć Negredo/Soldado/Osvaldo od Gomeza?? To urąga logice, no ale są też ludzie, którzy wola jeździć Fiatem Pandą niż Mercedesem, bo to najbezpieczniejszy wybór (w końcu cały silnik naprawisz zestawem śrubokręt + klucz 10) niż Mercedesem, bo to, że sprawdza się na dobrych drogach, to nie wiadomo jak w Polsce no i broń Boże, jeszcze z Niemiec!
Gomez zjada o 2 klasy i Negredo i Soldado i Osvaldo. Jeżeli między Mariem, a Negredo będzie różnica nie więcej niż 5 melonów, to najgłupszą decyzja świata byłoby nie wziąć hiszpano-niemca, nawet mając na uwadze kłopoty finansowe. Nie umiem pojąć, jak można tego nie dostrzegać? Przecież Gomez to maszyna do bramek, szczególnie jak ma za plecami kreatywnych zaowdników. A już jego największa zaletą jest to, że umie zrobić coś, co nie udawało się ostatnimi czasy nawet Falcao (za to udawało się często hejtowanemu przeze mnie Diego Coście i brawa za to) - po prostu uderzyć, nie myśleć, nie kiwać, nie kombinować, kopnąć przed siebie.
Jak najbardziej uważam, że Negredo się u nas odnajdzie, i jeżeli zejdziemy poniżej 20 baniek, to chyba najrozsądniejszy i najlepszy wybór, ale jeżeli uda się zjechać poniżej 25 za Gomeza, to nie wahałbym się ani minuty.
PS. @Dejwid, świetny komentarz.
Racja poziom piłkarza klasa światowa, ale nadal jest niemcem :( Dla Atletico może to nie ma znaczenia, ale mi jakoś głupio że mamy mieć niemca w ataku.
PS. Nie rozumiem jaki macie problem z Negredo, ale spoko :)
A co jest złego w Niemcach? Hitler był z Austrii, Rosenberg z Estonii, wielu działaczy Rzeszy było Żydami. Dali się porwać durnej ideologii... Ale wielu Niemców ryzykowało życiem swoim i swoich bliskich, żeby ratować Żydów, a w Polsce brat sprzedawał brata. My byliśmy komuchami i byliśmy z tego dumni, teraz do władzy wybieramy Kaczyńskich albo Tusków...
Nie widzę powodów do nienawiści w kierunku naszych zachodnich sąsiadów, zwłaszcza jeśli sięgamy po graczy z, nie oszukujmy się, islamskiej Turcji, gdzie szacunku do kobiet nie ma wcale, a za innowierstwo obcina się głowy (wiem, wiem - w Turcji aż tak źle nie ma, ale w tym kontekście przykład się sprawdza).
Fajnie być w gimbazie, gardzić językiem i nienawidzić szwabów. Też tak miałem i teraz żałuję, że język znam słabo z własne głupoty i za kursy zapłacę majątek. Tak to jest, jak się gówno wie o historii i nienawidzi niemiaszków, bo tak i już.
Mario - zapraszamy!
Torres nie wiem po co ty robisz sobie problemy wewnętrzne dzieląc ludzi na kategorie.
Mam nadzieje że produkty Made in Germany omijasz szerokim łukiem i pałasz do nich taką sama niechęcią jak do Mario.
Też nie lubię niektórych narodów i pewnych nacji ale szacunek za umiejętności powinien równoważyć nasze animozje.
Gofer celny koment
Gofer z gimbazy nie jestem, a jeżeli ktoś jest to chyba Ty :) A co do znajomości historii to zdaję z niej maturę i znam wielu ludzi jak nawet nauczyciele historii którzy lubią niemców tak bardzo jak ja, a do swojego zdania ma każdy prawo także pozdrów kolegów z przedszkola i 3maj się :)
A ja pisałem maturę z historii tańca. To ma być argument w dyskusji?
Odwołujesz się do znajomości historii, więc jest to tak silny argument jak Twoje typu "gimbaza" czy "gardzenie językiem". Myślę że to już wykracza poza temat newsa więc może zakończmy te dyskusję. :)