Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej podjęła już według madryckiego dziennika ostateczną decyzję w sprawie rzekomych nieprawidłowości popełnionych przez Atlético przy transferach małoletnich zawodników. Jest ona negatywna, a oficjalnie przekazana ma zostać klubowi w ciągu najbliższych godzin i w podobnym stopniu dotyczyć ma rywala Atleti zza miedzy, Realu Madryt. Kara polegać miałaby na narzuceniu obu klubom zakazu transferowego na dwa okienka (lato 2016 oraz zima 2017).
Komitet Dyscyplinarny działający z ramienia FIFA i pod przewodnictwem Szwajcara Claudio Sulsera przez rok zajmował się wspomnianą sprawą. Po przeanalizowaniu odpowiednich dokumentów doszedł do wniosku, że obydwa kluby złamały postanowienia zawarte w Regulaminie w Sprawie Statusu i Transferu Zawodników dotyczące transferów piłkarzy do lat 18 i czeka je podobna sankcja, jaką półtora roku temu objęta została FC Barcelona.
Mecz bez gola w końcówce, meczem straconym - Atletico Madryt zatrzymuje Real na Metropolitano Stadium!…
W niedzielę, 29 września 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie zmierzą…
W dniu 29 września 2024 roku o godzinie 21:00 na Estadio Cívitas Metropolitano w Madrycie…
Atletico Madryt w samej końcówce zapewnia sobie zwycięstwo nad Celtą Vigo, w meczu siódmej kolejki…
Mecz Celta Vigo vs. Atletico Madryt, zaplanowany na 26 września 2024 roku o godzinie 21:00,…
W czwartek, 26 września 2024 roku, o godzinie 21:00 na Estadio de Balaídos w Vigo…
Zobacz komentarze
O jakich piłkarzy dokładnie chodzi ?
no to dupa
Barcelonie to nie przeszkodziło, my będziemy mogli się za to skupić na zatrzymaniu najważniejszych piłkarzy.
Pierwszy zespół zapewne wiele na tym nie ucierpi, ale patrząc na Barcelone mocno po dupie dostała ich szkółka, oby tak nie było w naszym przypadku.
Świetnie, zdążymy się zgrać przez ten czas ! :)
Nie ma się czym przejmować, przynajmniej nikt nie odejdzie :)
Mamy w tej chwili szeroką kadrę i jesteśmy dość dobrze zabezpieczeni na przyszłość. Najmniej pewną pozycją w tej chwili są boki obrony. Bo za Juanfrana i Filipe pozostaje Gamez i Siekiera, w razie czego zmiana niby jest, ale traktowałbym to tylko jako opcję ratunkową a nie zmianę, która ma wprowadzić rywalizację na pozycji czy dać porównywalną jakość.
Ciekaw jestem tylko szczegółów rzekomych nieprawidłowości i tak jak napisał borda - kto brał udział w zamieszaniu?
Podobno Bieńkowska głosowała za nałożeniem kary. Łeb do ogolenia!
W obecnej sytuacji żaden problem, niech se nakładają i cztery okienka.