Jak donosi dziś hiszpański AS, Atlético Madryt cały czas liczy się w walce o pozyskanie Alessio Cerciego. Na tę chwilę, to właśnie klub z Vicente Calderón zaoferował najwyższą ofertą, która według La Stampy wynosi 16 milionów euro. Równie mocno o włoskiego zawodnika walczy Milan, jednak na razie Rossoneri nie przebili Rojiblancos.
Filippo Inzaghi poprosił Silvio Berlusconiego o to, by zaproponował on Torino wyższą kwotę, jednak na razie nic takiego nie miało miejsca. Na San Siro myśli się również o włączeniu w ofertę któregoś ze swoich piłkarzy, np. Antonio Nocerino, który przebywa obecnie w zespole Byków na wypożyczeniu. Jednak o Alessio Cercegio starają się również Inter i Monaco.
Choć prezes Torino żąda za swojego piłkarza 20 milionów euro, to ostatecznie transfer może zostać sfinalizowany za mniej (mówi się o 16-18 milionach euro). Atlético Madryt liczy na to, że uda się wylicytować Włocha za możliwie najniższą cenę, której nikt nie przebije. Co ciekawe, 27-latke przyznał, ze jeśli odejdzie, to do klubu grającego w Lidze Mistrzów. Gdyby faktycznie miałoby tak być, to Milan i Inter obejdą się smakiem.
Na razie jednak Alessio Cerci przygotowuje się do czwartkowego meczu Ligi Europy, w którym Torino zmierzy się ze Splitem. Jego występ w tym spotkaniu nie oznacza jednak, że nie będzie mógł on zagrać w fazie grupowej Ligi Europy lub Ligi Mistrzów w barwach innej drużyny.
AKTUALIZACJA
Włoskie źródła informują, że Atlético Madryt porozumiało się już z Torino, dzięki czemu Alessio Cerci zostanie nowym zawodnikiem mistrzów Hiszpanii. Kwota transferu ma wynieść około 20 milionów euro włącznie z bonusami i zmiennymi.
W meczu 6. kolejki hiszpańskiej La Ligi, Rayo Vallecano zremisowało na własnym terenie z Atletico…
W dniu 22 września 2024 roku o godzinie 21:00 na Estadio de Vallecas w Madrycie…
W niedzielę 22 września 2024 o godzinie 21:00 na stadionie Campo de Futbol de Vallecas…
Jednym z czwartkowych meczów pierwszej kolejki Ligi Mistrzów, było spotkanie Atletico Madryt przeciwko RB Lipsk.…
W dniu 19 września 2024 roku o godzinie 21:00, na stadionie Estádio Cívitas Metropolitano w…
Już w czwartek 19 września 2024 roku o godzinie 21:00 odbędzie się starcie pomiędzy Atletico…
Zobacz komentarze
Czy tylko mi się wydaje, czy przyjście Cerciego dyskwalifikuje przyjście Reusa pod względem kwestii finansowych?
Raczej tak, bo wątpię, żebyśmy mieli jeszcze wydać ponad 40 milionów.
Myślę, że wraz z przyjściem Cerciego, któryś z napastników bądź skrzydłowych opuści klub i moim zdaniem będzie to ktoś z dwójki Cristian Rodríguez lub Léo Baptistão.
Leo to będzie wypożyczony przez wzgląd na Jimeneza. Cebolla na razie nie musi wcale odchodzić.
Włoch w Hiszpanii... zobaczymy, bo średnio potrafią się przystosować do tej ligi. Przynajmniej się skończą głupie plotki o Reusie.
Nie wiem, ale jakoś nie przekonuje mnie. Chciałbym się mylić, ale to będą wydane w błoto miliony.