Oto co kapitan Rojiblancos miał do powiedzenia na pomeczowej konferencji.
–To była jedna z najbardziej bolesnych porażek w tym sezonie. W tym tygodniu będziemy mieli dużo czasu, aby przeanalizować błędy popełnione w tym spotkaniu. Jeśli chcemy jeszcze myśleć o pierwszej czwórce, musimy zmienić dużo w naszej grze. Mamy dobrych graczy, dających z siebie wszystko, lecz nie zawsze dobra gra oznacza dobry wynik.
Kapitan przyznał również, że nie do końca odpowiada mu gra po prawej stronie boiska, gdzie, z konieczności, musiał zastępować kontuzjowanego Silvio.
Spotkanie Ligi Mistrzów pomiędzy PSG a Atletico Madryt odbędzie się 6 listopada 2024 roku o…
Starcie pomiędzy Atletico a PSG odbędzie się w środę 6 listopada o godzinie 21:00 na…
Kibice Atletico Madryt z niecierpliwością wyczekują każdego meczu, aby wspierać drużynę w walce o kolejne…
Spotkanie Atletico Madryt - Las Palmas w ramach hiszpańskiej La Liga rozegrane zostanie 3 listopada…
Jutrzejsze starcie pomiędzy Atletico a Las Palmas odbędzie się o godzinie 14:00 na Stadionie Metropolitano…
Liverpool zintensyfikował swoje działania na rynku transferowym. Skupił się na wzmocnieniu środka pola.Klub miał nadzieję…
Zobacz komentarze
O właśnie to też jest moim zdaniem nasz problem: kryzys przywódctwa. Nie mamy porządnego kapitana, który by umiał poustawiać i motywować.
Przez to drużyna nie ma jaj. Nie ma jaj i dlatego tak jak wczoraj gdy trzeba było walczyć ekstra nie potrafiliśmy się na to zdobyć. Geta pokazało serce, my tylko nadstawiliśmy dupy.
Jak Antonio Lopez nie gra i Dominguez to opaskę niech nałożą na słupek bo i tak taki sam efekt będzie jak z innym. Zero wpływu na ekipę.
Arda ma doświadczenie jako kapitan...
Lopez ma tą opaskę, bo jest najdłużej w klubie, ale co to za kapitan, który prawie nie gra. Ja bym dał Dominguezowi.
A ja bym na razie wstrzymał się z tą opaską, bo nikt na nią nie zasługuje.
A ja bym dał specjalnie Reyesowi żeby wróci do super formy :D
a ja uważam że Alvaro jest najlepszy na kapitan, taki prawdziwy Roijblanco
Falcao na kapitana myślę że Kolumbijski Towar (hehe fajna nazwa) za 40mln ojro jest godnym przywódcą.
Na początek nawet nie wiadomo czy za 8 miesięcy on jeszcze będzie pilkarzem Atletico.
O ile nic sie nie zmieni musialby byc niedorozwiniety umyslowo zeby zostac.
A co sadzicie o Diego jako o przywodcy naszego teamu