Kategorie: Główne newsy

A Bola: Atletico obserwuje Rui Patricio

Według portugalskiego dziennika 'A Bola’, Atletico Madryt baczne przygląda się sytuacji bramkarza Sportingu Rui Patricio. 25-latek w przyszłym sezonie ma zastąpić Thibauta Courtoisa w razie gdy jego wypożyczenie z Chelsea nie zostanie przedłużone o kolejny rok.

 

Jednak wszystko wskazuje na to, że młody Belg będzie kontynuował swoją przygodę z klubem znad Manzanares. Courtois w ostatnich wywiadach wielokrotnie mówił, że chciałby zostać na Vicente Calderon, a także z jego dyspozycji jest zadowolony trener Atletico – Diego Pablo Simeone.

 

Rui Patricio to wychowanek Sportingu, którego barw broni od 2006 roku. Bramkarz przeszedł także przez wszystkie szczeble młodzieżowych reprezentacji i od 2010 otrzymuje powołania do pierwszego składu kadry Portugalii. Mierzący 190 centymetrów wysokości portero w obecnej chwili jest wyceniany przez transfermarkt na 20 milionów euro, natomiast klauzula odejścia zapisana w jego kontrakcie wynosi dwukrotność tej sumy. Jego umowa wygasa latem 2018 roku, a 70% praw do jego karty zawodniczej posiada Sporting, natomiast resztę jego agent – Carlos Gonçalves.

shy

Zobacz komentarze

  • Jeżeli chodzi o Manquillo, to chodziło o to, że te mecze pokazały że ma spore umiejętności i potencjał, nic więcej, więc wydaje mi się że się zgadzamy. Torres moim zdaniem się wiele w Atletico B nie nauczy dlatego, że już teraz prezentuje się nieźle na tle naszej drużyny w meczach ze słabszymi rywalami, więc siłą rzeczy w 3 lidze musi się wyróżniać. A sam wiem z doświadczenia chociażby z siatkówki, że dużo więcej się nauczysz grając z lepszymi od siebie, niż gdy to ty jesteś ten lepszy. Funkcjonowała u nas kilka osób tworzących tzw. grupę podnoszącą poziom, przychodzili do nas na treningi po to, byśmy mogli się od nich czegoś nauczyć, my jako młodsi wynosiliśmy wiele z tych treningów, a sami byliśmy czasami w kilka osób taką grupą na treningach dziewczyn. Jak widzisz, że ktoś gra dużo lepiej od ciebie, to sam automatycznie dostajesz kopa w górę do dalszej pracy. I wydaje mi się że tak samo może być z Oliverem. Wiadomo że lepiej by było żeby grał cały czas regularnie w Atletico B niż żeby się u nas na ławce kisił, ale jeszcze lepiej by moim zdaniem było, gdyby jednak pograł trochę więcej. Co do kasy to myślałem trochę w inny sposób, bo nie biorę pod uwagę odejścia Falcao jako pewnik. Jeżeli by tak było, i gdyby były środki na kupno naprawdę dobrego bramkarza, to ja przeciwwskazań nie widzę. Po prostu nie chciałbym żeby u nas bronił ktoś przeciętny kupiony za kasę, a Joel miałby siedzieć na ławie. Ja widzę to tak- albo naprawdę duże wzmocnienie na tą pozycję (jeżeli będzie za co oczywiście, bo nie wiem czy ktoś zapłaci za Falcao w obecnej formie 60 mln), albo kolejne wypożyczenie Kurtuły, albo niech gra Joel. Bez żadnych półśrodków, albo wzmocnienie na długi czas, albo najlepsze pod względem cena/jakość wypożyczenie Belga, albo gra wychowanka. A Cebuli się nie czepiam, po prostu uważam że pewnego poziomu już nie osiągnie. Wiem że był za darmo itd., ale nie oszukujmy się- jak przyjdzie nam w grupie grać z np. Juventusem dajmy na to i będziemy przegrywać, to czy można oczekiwać że po wejściu na boisko Cebuli odmieni nam on oblicze meczu? No niestety nie. A ja bardzo bym chciał żeby wprowadzanie wychowanków było takie jak w Barcelonie. Oni to mają ok.15 graczy pierwszego składu, reszta to młodzi zdolni z akademii którzy otrzymują szansę na grę, są traktowani jako pełnoprawni rezerwowi. Bardzo by mi to odpowiadało :)

  • Miał udane mecze? Dobra, z Levante zagrał okej, a na Deportivo wszedł na kilkanaście minut, jak ich dosłownie miażdżyliśmy, więc nietrudno było o zepsucie czegokolwiek.

    Dlaczego niczego się w Atletico B nie nauczy? To jego pierwszy sezon w dorosłym futbolu, w 3. lidze grają już zawodnicy silniejsi fizycznie i choćby przez to początkowo nie miał nawet tam pierwszego składu. Z czasem wywalczył. Właśnie w Atletico B powinien grać regularnie, a nie tak, że Simeone go zabiera i nie daje mu minut. Dużo bardziej by się rozwinął.

    W lecie kasy nie będziemy mieli, chyba że odejdzie Falcao, a tak zapewne się stanie. Wówczas stać nas będzie na wzmocnienie składu, a już na pewno na bramkarza, bo to pozycja kluczowa. Nie możemy zjechać tak bardzo poziomem po ewentualnej stracie Courtoisa. I na dobrą sprawę jakichś wielkich wzmocnień potrzebować nie będziemy. Wracają Pizzi z Silvio, którzy prezentują się w Depor świetnie (pewnie ich przyszłość wyjaśni się w pretemporadzie), mówi się o zaklepanym Leo Baptistao. Wystarczy bramkarz (ale ja liczę na Courtoisa), rezerwowego środkowego obrońcę i Diego + może jeszcze jakiś transfer niespodzianka, wszak Simeone chyba chce nowego pivota.

    No i nie wiem, czemu się czepiasz Cebuli. Od początku wiadomo było, że przychodzi jako rezerwowy i nie gra źle, dobre uzupełnienie za darmo. Zdarzały mu się świetne mecze, zdarzały mu się fatalne mecze. Po przyjściu Pizziego być może odejdzie, ale nie uważam jego transferu za nietrafiony, bo zmienników na skrzydłach praktycznie nie mamy.

    Nikt nie mówi o zwojowaniu Ligi Mistrzów, ale przydałoby się chociaż wyjść z grupy i zarobić trochę pieniędzy, zwłaszcza, że będziemy losowani z pierwszego bądź drugiego koszyka. Jest duża szansa, trzeba to wykorzystać. Co do Joela nie zmienię zdania - sprzedać Asenjo i niech walczy z Courtoisem/kimś nowym o pozycję bramkarza. Przecież to zbyt duże ryzyko dawać mu z góry podstawowy skład, za mało jeszcze pokazał, by obdarzyć go AŻ takim zaufaniem.

    W Liverpoolu grają 17-latki i widać to po ostatnich wynikach tego klubu. Fajnie jest wprowadzać młodych, ale lepiej to robić jak Barcelona np., a nie na upartego.

  • Wiadomo, Manquillo się z Valencią nie popisał, ale miał wcześniej udane mecze. Nie znaczy to oczywiście, że ma grać w pierwszym składzie, bo wiadomo że ma jeszcze czas na poprawę swoich umiejętności. Z Torresem jest inna sprawa, bo to chyba zawodnik z największym przeglądem pola w naszym składzie i każdy widzi, że jak gra to coś swoją osobą wnosi. Też nie uważam że ma grać cały czas, ale mam dziwne wrażenie że gdyby miał 5 lat więcej i takie same umiejętności jak teraz, to grałby więcej. Nie wiem dlaczego ale wydaje mi się że to co prezentuje swoją osobą powinno wystarczyć do tego żeby sobie pograć przez pół godziny z jakimś mniej wymagającym rywalem, bo to jest po prostu wielki talent i już się niczego w Atletico B, czyli 3 lidze, nie nauczy. A co do Joela to po prostu uważam, że jest solidny i gdy będzie grał to będzie coraz lepszy. Nie ukrywam że przyjemnie by mi się widziało wychowanka na bramce tak jak to jest w Realu i Barcelonie. No i jeden argument, który do mnie mocno przemawia. W lecie na pewno wielkiej kasy nie będziemy mieli, a trzeba nam będzie realne wzmocnienia w polu. Napastnik, kreatywny pomocnik, środkowy obrońca- nie o poziomie Caty Diaza czy Cebuli, ale realne wzmocnienia, piłkarze nie po to potrzebni by mieć szeroką kadrę, tylko po to żeby po wejściu z ławki prezentować poziom adekwatny do gry w Lidze Mistrzów. Sam ofensywny pomocnik to będzie wydatek ok. 10 mln, pewnie na zawodników z pola trzeba by było wybulić z 20 mln, oczywiście jeżeliby miały to być realne wzmocnienia, a nie zapajdziuchy. Nas nie będzie stać na dobrego bramkarza, bo to byłby wydatek od ok. 8 mln w górę. Lepiej by było dla nas znowu wypożyczyć Kurtułę lub dać grać Joelowi. Ja nie oczekuję od naszego zespołu, że od razu zawojujemy Ligę Mistrzów. Gdy w przyszłym sezonie odpadniemy z grupy, tragedii nie będzie. Priorytet jest taki żeby co roku się do LM kwalifikować a na pewno wyniki w najlepszej lidze świata przyjdą, jak nie za rok, to za dwa. A gdyby taki Joel dostał szansę gdy w LM i miał ten komfort psychiczny, że jest pierwszym bramkarzem swojego ukochanego klubu, klubu w którym się wychował, kto wie, czy nie broniłby u nas baaardzo długo. Przecież inaczej się nie przekonamy na co go stać, prawda? W końcu musi dostać szansę albo lepiej go sprzedać, żeby się nie marnował. Jeżeli dostanie szansę i jej nie wykorzysta- trudno. Ale jeżeli będzie non stop wypożyczany, to skończy się na tym że kupi go jakiś średniak. Wolałbym żeby takiej sytuacji nie było. W Liverpoolu jakoś nie mają problemu żeby 17 latek grał w pierwszym składzie. Dlaczego u nas jest inaczej???

  • E? Wychowanków to trzeba ostrożnie wprowadzać, a nie rzucać na głęboką wodę. Simeone widzi ich na treningach i chyba ma pojęcie o ich umiejętnościach.

    Wszedł taki Manquillo na Valencię i kompletnie nie umiał się ustawić na boisku, mogliśmy stracić przez niego z dwa gole, za późno się wracał, w dodatku był bardzo speszony. Jestem pewny, że coś z niego będzie, tylko trochę cierpliwości. Pamiętam jaranie się Keko i wręcz atakowanie Aguirre, że go nie wprowadził na stałe do składu. I teraz ten wielki Keko to głęboka rezerwa w przeciętnej Catanii. Albo postulaty o Germana Pacheco, bo strzelił gola Arsenalowi i wymiatał w Juvenilach. I gdzie teraz ten Pacheco? W lidze peruwiańskiej.

    Joel bez wątpienia zasługuje na szansę, ale zostawienie go bez konkurenta (bo Asenjo takim nie jest), byłoby ogromnym ryzykiem. Człowieku, my gramy w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów, walczymy o wyjście z grupy, o grube pieniądze (w dobie takiego kryzysu finansowego w klubie), a Ty chcesz postawić na kota w worku, który być może będzie wymiatał, a być może okaże się nieporozumieniem. Joel powinien w przyszłym sezonie być w składzie i KONKUROWAĆ o miano pierwszego bramkarza. Jak mu się uda wygrać rywalizację, to zasłuży.

  • Wybacz ale się nie zgadzam :) Nie doceniasz naszych młodych wychowanków tak samo jak Simeone. Torres też jest młody i co, to znaczy że jest gorszy? Nie uważam żeby więcej do gry mógł wnieść Raul Garcia czy Cebula. Wiadomo że Joelowi nie raz i nie dwa mogą się zdarzyć głupie błędy, ale De Gei też się takie przytrafiały, tak samo jak każdemu bramkarzowi na tym świecie. Im więcej Joel będzie grał, tym będzie tylko lepszy. Dla mnie to powinien on zostać numerem 1 w przyszłym sezonie.

  • Jak się nie uda wypożyczyć Courtoisa, to MUSIMY ściągnąć bramkarza. Joel i Asenjo nie wystarczą, tego drugiego trzeba się i tak pozbyć. Rui Patricio to na pewno ciekawa opcja.

  • Ze Sportingu to wolałbym ściągnąć jakiegoś napastnika/skrzydłowego bo jest tam kilku ciekawych graczy Carillo, Capel, Jeffren czy Bruma

  • no mimo wszystko od Joela pewniejszy, ograny w lidze, reprezentacji i europejskich pucharach. Cena pewnie bedzie nosila znamiona promocji. Zastanawiam sie nawet, czy nie byloby to lepsze rozwiazanie niz wypozyczenie Courtoisa jeszcze raz - bo za rok juz nie bedzie promocyjnych bramkarzy do wziecia (chyba ze jeszcze jakis klub w tarapaty z kasa wpadnie).
    A joela dalbym jeszcze raz na wypozyczenie, moze do jakiegos klubu, gdzie mialby pewny plac gry - najlepiej w hiszpanskiej lidze..

  • Sporting tonie w długach jest szansa wyciągnąć solidnego bramkarza za przysłowiowe grosze. Jestem na tak do 8 melonów.

Polecane posty

Getafe – Atletico: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (15.05.2024)

W środę, 15 maja 2024 roku, o godzinie 22:00 na stadionie Coliseum Alfonso Pérez odbędzie…

5 godzin temu

Atletico – Celta Vigo: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (12.05.2024)

Nadchodząca niedziela, 12 maja 2024 roku, przyniesie kibicom piłkarskim emocjonujące starcie. Atletico Madryt  z Celtą…

3 dni temu

Mallorca – Atletico: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (04.05.2024)

W sobotę, 4 maja 2024 roku, o godzinie 21:00, na stadionie Mallorca Son Moix w…

2 tygodnie temu

Atletico wygrywa z Bilbao. Rasistowski skandal w tle

W tym artykule omówimy zwycięstwo drużyny Atlético w meczu przeciwko Athletikowi Bilbao, który został przerwany…

2 tygodnie temu

Atletico – Bilbao: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (27.04.2024)

W sobotę, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00 na stadionie Metropolitano w Madrycie odbędzie…

3 tygodnie temu

Alaves – Atletico: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online (21.04.2024)

21 kwietnia o 18:30, rozegrany zostanie mecz Deportivo Alaves przeciwko Atletico Madryt na stadionie Estadio…

3 tygodnie temu