Dziś mamy:23 September, 2024
26.09.2024, g. 21:00
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Celta Vigo vs Atletico Madryt
Do meczu pozostało:
3dn.7godz.40min.
13.70 X3.60 21.95 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Media Open Day: Konferencja Filipe, Diego Godína, Mario Suáreza i Raúla Garcíi

Po konferencji prasowej Diego Simeone piłkarze Atlético Madryt odbyli otwarty trening, który trwał nieco ponad godzinę. Jedynymi nieobecnymi byli oczywiście kontuzjowani Diego Costa i Arda Turan. Po zakończeniu zajęć przed mikrofonami zasiedli Diego Godín, Filipe, Mario Suárez i Raúl García, którzy w ramach Media Open Day porozmawiali z dziennikarzami przede wszystkim o zbliżającym się finale Ligi Mistrzów. Poniżej obszerne fragmenty ich wypowiedzi.

Diego Godín: – Dotarliśmy do naszego ostatniego finału w najlepszy możliwy sposób. To ważny moment dla całego futbolowego światka i znakomita okazja, do wywalczenia kolejnego, jakże cennego trofeum. Kluczem do zwycięstwa będzie gra w sposób, w jaki robiliśmy to przez cały sezon. Na dużej intensywności, z ogromnym zaangażowaniem i nastawieniem, że poza wygraną nie liczy się nic innego. Myślimy tylko o Lizbonie, nic więcej nas nie obchodzi. Mamy w sobie mnóstwo entuzjazmu i chęci, by zdobyć ten puchar.

– Sytuacja w klubie jest wyśmienita, ale na razie nie ma co zaprzątać sobie głowy świętowaniem. Na to przyjdzie czas, a na razie nadal mamy coś do zrobienia. Musimy jak najlepiej przepracować ten tydzień i przygotować się do meczu z Realem najlepiej jak to tylko możliwe. Zwycięstwo z finale byłoby perfekcyjnym podsumowaniem mijającego sezonu. Zdajemy sobie sprawę ze stawki tego meczu. Nie czujemy presji. Jesteśmy podekscytowani możliwością gry w Lizbonie. Nastroje są wyśmienite.

– Tworzymy zespół, który potrafi radzić sobie w każdej sytuacji. To nie jest pierwszy finał, w jakim zagramy. Mamy dużo doświadczenia i zawsze umiemy wychodzić obronną ręką z najtrudniejszej nawet sytuacji. Zawsze jesteśmy razem i chcemy wspólnie zdobywać kolejne tytuły. Fakt, że będzie to pojedynek derbowy tylko nas jeszcze bardziej cieszy. Musimy udowodnić na boisku, że jesteśmy lepsi. Strzelanie goli jest fajne, ale nie to jest dla mnie najważniejsze. Jestem szczęśliwy, gdy zdobywam jakąś ważną bramkę, która pozwala nam święcić kolejne triumfy. Najistotniejsze jest jednak to, że stale się rozwijamy i idziemy do przodu.

Filipe: – W ostatnim czasie mieliśmy okazję wystąpić w kilku finałach. Ogromna w tym zasługa naszego trenera, dzięki któremu wywalczyliśmy już kilka pucharów i który pomaga nam wznosić się na wyżyny. Nasze doświadczenie daje nam dużą pewność siebie. Wiemy, co potrafimy i wiemy, na co nas stać. Trzymamy się filozofii partido a partido i dziś myślimy tylko o Lidze Mistrzów. To, co było wcześniej i to, co będzie później jest nieważne. Musimy utrzymywać maksymalną koncentrację.

– Trudno jest pokonać Real. W sobotę nie możemy myśleć o pojedynkach z tego sezonu. Liczy się tylko to, co zaprezentujemy w Lizbonie. Królewscy to mocna ekipa. Zwycięstwo nad nimi zawsze kosztuje mnóstwo sił, zaangażowania i walki. Tam nie ma ani jednego przypadkowego zawodnika, wszystko jest perfekcyjnie poukładane. My jednak pojedziemy do Portugalii ze świadomością, że w niedzielę na Camp Nou po raz kolejny udowodniliśmy, że nie ma sytuacji, z której nie ma wyjścia.

– Liczę na kibiców. Wspaniale wspierali nas dwa lata temu w Bukareszcie i wiem, że teraz będzie podobnie. Oni nam dają siłę, energię, niosą nas dopingiem jak na skrzydłach. Wszyscy możemy się zgodzić, że obecna drużyna przeszła do historii, bo odwalamy kawał dobrej roboty. Cały czas jednak możemy zrobić coś więcej. Nie zabraknie nam motywacji, bo każdy chce zwyciężyć w Lidze Mistrzów. To drugi najważniejszy tytuł po złotym medalu na Mundialu.

Mario Suárez: – Czujemy się świetnie. Pojedziemy do Lizbony głodni zwycięstwa. Nie czujemy zmęczenia, pod względem fizycznym wszystko jest w porządku. Mam nadzieję, że pokonamy Real i sięgniemy po kolejny puchar. Jesteśmy w stanie tego dokonać, cały zespół bardzo tego chce. Nie możemy się doczekać pierwszego gwizdka. Wszystko jest możliwe, zwłaszcza teraz. Nasza drużyna jest bardzo silna. Motywacja uderza w nas z każdej ze stron. Nie boję się o nasze zaangażowanie.

Raúl García: – Drogę do finału wspominam bardzo dobrze. Rywale byli trudni, ale z każdym potrafiliśmy sobie poradzić. Niewiele zabrakło, byśmy odnieśli same zwycięstwa. To niesamowite, że w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów jeszcze nie przegraliśmy. Chcemy wygrać. Tworzymy historię i mamy tego pełną świadomość. Jest dobrze, ale może być jeszcze lepiej.



Share
0 0 Głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najlepsze
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

0
Chcielibyśmy wiedzieć co o tym sądzisz, zostaw komentarz!x