Na dwa dni przed meczem z Atlético Madryt z dziennikarzami na konferencji prasowej spotkał się Unai Emery. Trener Sevilli powiedział: – Żeby wygrać, musimy zaprezentować się na najwyższym poziomie, ocierając się wręcz o perfekcję. Nasi rywale pod wodzą Diego Simeone zrobili ogromny postęp i cały czas się rozwijają, zarówno w defensywie, jak i w ofensywie. Bardzo ciężko jest urwać im punkty, są praktycznie niepokonani. Ich ligowy bilans mówi sam za siebie. Są niekwestionowaną trzecią siłą w La Liga, dogonili dwójkę gigantów. Mimo to jedziemy z zamiarem zwycięstwa, damy z siebie wszystko od pierwszej do ostatniej minuty. Wiemy, na co musimy uważać. Moim marzeniem jest rozpoczęcie drugiej rundy od kompletu punktów.
– Aby grać dobre mecze, trzeba być bardzo pewnym i stabilnym w obronie. Pod tym względem Atlético nie ma sobie równych w Primera División. To ich ogromna siła. Co prawda czasem ich gra nie jest porywająca i efektowna, ale i tak potrafią w końcu przeprowadzić jakąś akcję ofensywną, która złamie szyki defensywne rywali i da im wygraną. Mają naprawdę wiele opcji w ofensywie. Jaki chciałbym wynik? najlepiej gdybyśmy wygrali 5-4, dałoby to wiele goli i emocji dla kibiców. To jednak jest niemożliwe, biorąc pod uwagę historię pojedynków naszych drużyn. Dlatego też życzyłbym zwycięstwa 1-0, nawet po niesłusznym rzucie karnym w 93. minucie – dodał.
Na koniec Unai Emery wyznał: – Naprawdę musimy być bardzo uważni w obronie i konsekwentni w ataku. To jest klucz do zdobycia kompletu punktów na Vicente Calderón. Ciężko jest rozgrywać idealne mecze, ale na pewno spróbujemy tego dokonać. Spodziewam się ogromnej walki i konkurencji na boisku. To będzie wojna. Musimy przeciwstawić się im największym atutom. Z pewnością nie możemy pozwalać im na zdobywanie stałych fragmentów gry w okolicach naszego pola karnego. Wierzymy, że jesteśmy w stanie osiągnąć dobry wynik. Myślę, że stać nas na to, by zaskoczyć Atlético.