Na oficjalnej przedmeczowej konferencji prasowej pojawił się dziś Joaquín Caparrós. Trener Levante wyznał zgromadzonym dziennikarzom: – Diego Simeone wykonuje fantastyczną pracę. Jeśli chodzi o mnie, to bardzo bym chciał, żeby Atlético było mistrzem Hiszpanii. Dla naszego futbolu byłoby to bardzo dobre. Po tylu latach dominacji Realu i Barcelony przyszedł czas na to, by wreszcie z triumfu mógł cieszyć się ktoś inny. Ewentualne mistrzostwo byłoby też dowodem na to, jak ważna jest mocna więź między drużyną i kibicami.
– Zdajemy sobie sprawę, że jutro zmierzymy się ze wspaniałym zespołem, jednym z najlepszych w Europie. Podoba mi się gra Rojiblancos, ich styl atakowania, ich podejście. Mogą być wzorem dla wielu ekip. Perfekcyjnie łączą występowanie na trzech frontach i na każdym z nich mogą dojść bardzo daleko. Jedyne, co możemy zrobić, to dać z siebie wszystko i zagrać poprawnie na tyle, na ile to będzie możliwe. Być może uda się zrobić jakąś niespodziankę, jednak musielibyśmy zaliczyć wówczas bezbłędny występ – dodał.