Dziś odbyły się ostatnie sesje treningowe Atlético Madryt przed jutrzejszym meczem z Realem Valladolid (Estadio Nuevo José Zorrilla, 22:00). Po ich zakończeniu Diego Simeone podał nazwiska 19 piłkarzy, którzy znaleźli się w kadrze na to spotkanie. Z uwagi na kontuzję poza składem znalazł się Adrián López. Co ciekawe na uraz narzeka również Daniel Aranzubia. Oznacza to, że po raz drugi w tym sezonie zmiennikiem Thibauta Courtoisa będzie Yassine Bounou. Decyzją Cholo szans na występ nie mają również Emiliano Insúa, José Giménez i Josuha Guilavogui. Dobrą wiadomością jest to, że raczej w pełni zdrowia jest już Tiago, który znalazł się wśród powołanych. Przed rozpoczęciem meczu trener Rojiblancos zrezygnuje natomiast z jeszcze jednego zawodnika z poniższej listy.
Bramkarze: 1. Thibaut Courtois, 35. Yassine Bounou
Obrońcy: 2. Diego Godín, 3. Filipe, 12. Toby Alderweireld, 17. Javi Manquillo, 20. Juanfran, 23. Miranda
Pomocnicy: 4. Mario Suárez, 5. Tiago, 6. Koke, 8. Raúl García, 10. Arda Turan, 11. Cristian Rodríguez, 14. Gabi, 16. Óliver Torres
Napastnicy: 9. David Villa, 19. Diego Costa, 21. Léo Baptistão
Natomiast Juan Ignacio Martínez swoje powołania ogłosił dopiero dzisiaj kilka minut przed godziną 14:00. Trener Realu Valladolid nie może skorzystać z kontuzjowanych Álvaro Rubio, Daniela Larssona, Marca Valiente i Victora Péreza. Do składu po wyleczeniu urazu wraca natomiast Patrick Ebert. W kadrze wśród 19 zawodników, z których jeden odpadnie tuż przed samym meczem, znalazło się także miejsce dla 20-letniego Daniela Vadillo.
Bramkarze: 1. Jaime Jiménez, 13. Diego Mariño
Obrońcy: 2. Antonio Rukavina, 3. Heinz Barmettler, 6. Jesús Rueda, 17. Carlos Peña, 21. Zakarya Bergdich, 24. Alcatraz
Pomocnicy: 5. Fausto Rossi, 8. Javier Baraja, 10. Óscar González, 14. Omar, 16. Lluis Sastre, 19. Valdet Rama, 20. Patrick Ebert, ??. Daniel Vadillo
Napastnicy: 7. Humberto Osorio, 9. Javi Guerra, 23. Manucho
Ciekawi mnie czy Alderweireld i Guilavogui w tym roku w ogóle zadebiutują.
no w copa del rey zapewne.
Ja pierdolę… ale mamy mocną pakę. Pewnie po sezonie się ona uszczupli, bo nie będą siedzieć u nas dobrzy gracze, którzy w ogóle nie będą grać, ale na chwilę obecną wygląda to imponująco.
Trzy fronty to dosyć dużo, więc jest szansa, że każdy pogra sporo.