Dokładnie dziś, czyli 10 lutego, Radamel Falcao obchodzi swoje 26. urodziny. Jest dopiero drugi miesiąc w roku, a już powody do świętowania mieli Antonio López, Luis Perea, Juanfran, Paulo Assunção, Koke i Arda Turan.
W lutym urodzili się także Diego Godín, Mario Suárez i Diego Ribas, ale o nich napiszemy niedługo, ponieważ pierwszeństwo ma Falcao. Łatwo się domyślić, czego życzyć napastnikowi – oczywiście bramek, awansu z Atlético Madryt do rozgrywek Champions League i tego, aby kontuzje omijały go szerokim łukiem. Ponadto szczęścia i spełnienia w życiu osobistym.
Drużyna naturalnie nie może zbytnio celebrować urodzin El Tigre ze względu na jutrzejsze spotkanie z Racingiem Santander, chociaż Diego Simeone nie miałby zapewne nic przeciwko, gdyby przyjęcie miało taki charakter – klik!
Muchas felicidades El Tigre.
hehe Toto na tym zdjęciu rozwala 😀
Feliz Cumpleaños. Mam nadzieje, że jutro w prezencie zobaczymy parę bramek El Tigre. A jeśli nie strzeli to ważne by było zwycięstwo.
Czyli mój znak zodiaku 😀 Dlatego taki kozak z niego 😀
Mam nadzieję że po jutrzejszym meczu będzie miał następną piłkę w kolekcji 🙂