Nie jest już zapewne dla nikogo niespodzianką, że najlepszym wypożyczonym graczem w ubiegłym tygodniu był Diogo Jota, który błysnął zarówno w reprezentacji jak i klubie. W końcu szansę gry od pierwszej minuty otrzymali Pierre Kunde oraz Óliver Torres, a szczególnie Kameruńczyk zebrał pozytywne opinie za swój występ. Powody do niezadowolenia może mieć Emiliano Velázquez, który nabawił się kontuzji uniemożliwiającej mu grę przez najbliższy miesiąc.
Héctor Hernández (Albacete)
Kanaryjczyk powrócił na ławkę rezerwowych, z perspektywy której oglądaj znaczną większość meczu z Reus. Napastnik pojawił się na murawie dopiero w 86. minucie, kiedy na tablicy wyników widniało 1-1 i tak brzmiał również końcowy rezultat. Dla Alba było to szóste starcie z rzędu bez porażki, a klub utrzymuje dwupunktową przewagę nad strefą spadkową.
Diogo Jota (Wolverhampton)
Młody zawodnik we wtorek zagrał na Portugalii U-21 w meczu eliminacji Mistrzostw Europy przeciwko Szwajcarii. Niespełna 21-latek ponownie założył opaskę kapitańską i w 29. minucie zdobył bramkę na 2-0. Jota zszedł w 57. minucie, a kadra ostatecznie wygrała 2-1. Gracze z Półwyspu Iberyjskiego awansowali na trzecie miejsce w grupie, ale mają mniej rozegranych spotkań niż Bośnia i Hercegowina oraz Rumunia będące przed nimi. Po powrocie do Anglii skrzydłowy wziął udział w meczu z Reading. Już w 16. minucie wypożyczony atakujący zanotował asystę, a na placu gry spędził 86. minut. Wilki wygrały 2-0 i z dwupunktową przewagą są liderem po 17. kolejce Championship.
Pierre Kunde (Granada)
Pomocnik skorzystał na zawieszeniu Ángela Montoro i wskoczył w jego miejsce do wyjściowego składu na spotkanie z Leonesą. Pomocnik wykorzystał szansę i rozegrał bardzo dobre spotkanie, a w 64. minucie był bliski zdobycia bramki. Kameruńczyk zanotował mecz w pełnym wymiarze czasowym, a jego drużyna zremisowała 1-1. Po piętnastu kolejkach Andaluzyjczycy zajmują piątą pozycję w tabeli.
Bernard Mensah (Kasımpaşa)
Drużyna Ghańczyka dopiero w poniedziałek dokończy ligową kolejkę, toteż pomocnik nie miał możliwości w ubiegłym tygodniu, aby spróbować w trzecim kolejnym meczu zdobyć bramkę.
André Moreira (Braga)
Golkiper nie otrzymał szansy gry nawet w Pucharze Porugalii, a jego zespół odpadł po porażce 0-1 z Rio Ave. Wydaje się, że jedyne na co może liczyć Moreira, to występy w Pucharze Ligi i ewentualną kontuzję lub zawieszenie pierwszego bramkarza.
Óliver Torres (Porto)
Pomocnik stracił zaufanie trenera, więc okazją do odkucia się był mecz Pucharu Portugalii z Portimonense, na który Hiszpan został desygnowany od pierwszej minuty. Óliver rozegrał całe spotkanie, a Smoki nie bez problemów pokonały niżej notowanego rywala 3-2, choć jeszcze w 89. minucie przegrywały 1-2. Porto tym samym awansowało do 1/8 finału rozgrywek.
Emiliano Velázquez (Rayo Vallecano)
Urugwajczyk zagrał od początku w meczu z rezerwami Barcelony i zanotował kolejny solidny występ, lecz niestety w 81. minucie został zmuszony opuścić boisko z powodu urazu, który może go wyeliminować z gry nawet na miesiąc. Małym pocieszeniem jest fakt, że madrytczycy zwyciężyli 1-0 i awansowali do strefy barażowej.
Vitolo (Las Palmas)
Skrzydłowy od pierwszej minuty zagrał w potyczce ligowej z Levante. 28-latek zaprezentował się całkiem nieźle, lecz wciąż nie potrafi nawiązać do najwyższej formy z czasów gry w Sevilli. Skutecznie utrudniają mu to pozbawieni formy koledzy. Kanaryjczycy ulegli 0-2 i była to już ich ósma ligowa porażka z rzędu. Las Palmas zamyka ligową stawkę z dwoma punktami straty do bezpiecznej pozycji.
Żota nadzieją Atlèti
@borda Są głosy, że Wolves mają śmieszną klauzulę wykupu na poziomie 7-8 mln €. Wyjdzie, że byliśmy przechowalnią dla kolejnego podopiecznego Mendesa.