Dzisiejszy trening Atletico Madryt został przeprowadzony w dość ekstremalnych warunkach. Ośrodek treningowy nawiedziły opady deszczu i śniegu, a temperatura wahała się w okolicach 0 stopni. To jednak wcale nie zraziło Diego Simeone, który zafundował swoim podopiecznym blisko dwugodzinne zajęcia. Tym samym Rojiblancos rozpoczęli przygotowania do czwartkowego meczu z Betisem w Copa del Rey, w którym będą musieli obronić zaliczkę z Vicente Calderon (2:0), by awansować do półfinału tych rozgrywek. Pierwsze 45 minut zostało poświęcone na ćwiczenia w sali gimnastycznej, podczas gdy kolejne 60 minut upłynęło na zajęciach na płycie boiska. Poza kilkoma wyjątkami Cholo miał do swojej dyspozycji całą pierwszą drużynę Atletico Madryt. Poza grupą ćwiczyli jedynie Radamel Falcao i Juanfran (pracowali z fizjoterapeutami) oraz Diego Costa, wobec którego zastosowano środek ostrożności. Pod okiem Diego Simeone trenowało także paru graczy z cantery, m.in. Javi Manquillo, Ndoye, Alex Pavon czy też Pato.
