Miguel Ángel Moyá przedłużył kontrakt z Atlético do 2018 roku, o czym poinformowała dziś oficjalna strona klubu z Madrytu. Hiszpan zostanie więc w stolicy przynajmniej do końca przyszłego sezonu.
32-latek dołączył do zespołu w lecie 2014 roku i rozegrał dla niego 60 meczów. W 30 z nich nie dał się pokonać rywalom. Wśród najważniejszych występów jest m.in. zwycięski dwumecz z Realem w Superpucharze Hiszpanii. W tym sezonie 18 razy stawał między słupkami, 8 razy zachowując czyste konto.
Po parafowaniu nowej umowy Moyá przyznał: – Jestem szczęśliwy, ponieważ jestem w miejscu, w którym chcę być. Z kolei José Luis Pérez Caminero, dyrektor sportowy Atlético, powiedział: – To wspaniała informacja dla naszego klubu. Mamy do czynienia z bramkarzem o dużej klasie i wysokich umiejętności. Swoją przydatność dla drużyny potwierdził w chwilach, w których była taka konieczność. To świetny człowiek i wartościowy członek szatni.
Źródło: „Marca”/zimbio.com
Na chwilę obecną w 2018 kończy się kontrakt Simeone, Gabiego, Moyi, prawdopodobnie Torresa, Juanfrana i podejrzewam, że odejdzie Griezmann. Na szczęście na wszystkie pozycje mamy zdolnych juniorów, więc gdyby nikt więcej nie odszedł, to przyszły szkoleniowiec nie powinien mieć trudności z kadrą.
Nie wiem tylko kim zastąpimy Cerciego.
Czyli Werner i Moreira na wyp. Ten sezon dla obydwu stracony.
Werner i Moreira na wypożyczenie do Primera División albo Segunda.
Z kadrą możemy nie mieć trudności, tylko gorzej z poskładaniem tego wszystkiego. Boję się,że jak Cholo odejdzie, to będziemy obniżać loty jak United w momencie gdy odszedł od nich Ferguson.