Manuel Pellegrini myśli o ściągnięciu na Etihad Stadium Diego Godina?

Wszystko wskazuje na to, że nowym trenerem Manchesteru City zostanie Manuel Pellegrini. Chilijczyk potwierdził niedawno, że po sezonie opuści Malagę, a w ciągu kilkunastu najbliższych godzin oficjalnie powinien zostać przedstawiony jako następca Roberto Manciniego na Etihad Stadium. Tym samym już teraz zaczęły pojawiać się informacje odnośnie tego, jak 59-latek zamierza odmienić kadrę The Citizens, by w przyszłym sezonie móc rywalizować o najwyższe cele.

Na celowniku Pellegriniego miał się znaleźć przede wszystkim Diego Godin. Obaj znają się bardzo dobrze, bowiem to właśnie chilijski szkoleniowiec sprowadzał go w 2007 roku do Villarreal. Po trzech latach Urugwajczyk odszedł do Atletico Madryt, gdzie na dzień dzisiejszy jest niekwestionowanym liderem środka obrony. Powodem, dla którego Manchester City myśli o sprowadzeniu solidnego defensora jest fakt, że na brak ofert nie narzeka Vincent Kompany. Belg prawdopodobnie opuści latem Anglię.

Choć Godin miałby na Etihad Stadiumniemal wszystko, czego by sobie zażyczył, to jednak wątpliwym jest, aby po tak udanym sezonie opuścił Vicente Calderon. To właśnie pod wodzą Diego Simeone urugwajski obrońca stworzył z Mirandą duet stoperów, który na dzień dzisiejszy zarządzą najlepszą defensywą w całej La Liga. Ponadto 27-latek nie narzeka na życie w stolicy Hiszpanii, gdzie gra już od 3 lat i dopisał do swojego C.V. dwa Superpuchary Europy, triumf w Lidze Europy i Puchar Króla.

Możliwe, że władze klubu z Vicente Calderon zaproponują Urugwajczykowi nowy kontrakt, gdyż jego obecna umowa wygasa za dwa lata, a jednym z głównych zapewnień w stosunku do Cholo było to, że nie dojdzie do żadnej rewolucji jeśli chodzi o kręgosłup obecnej drużyny. Różne źródła donoszą także, że poza Manchesterem City usługami Godina zainteresowany jest Pep Guardiola, który chętnie widziałby go w Bayernie.

Tak, powoli wchodzimy w okres, w którym plotek odnośnie poszczególnych Rojiblancos będzie na pęczki…