Atlético wygrało ostatecznie spotkanie z Las Palmas 3-0, choć wynik w ogóle nie odzwierciedla przebiegu meczu. Gospodarze postawili Los Rojiblancos bardzo trudne warunki, ale dzięki świetnej postawie Oblaka oraz dwóm bramkom Griezmanna i jednej Filipe Luísa, gościom udało się zapewnić na wyjeździe bardzo ważne trzy punkty. Dzięki temu na przynajmniej tydzień pozostaną oni liderem Primera División.
(więcej wkrótce)
Pierwsza rzecz – gol Filipe. Brakuje mi właśnie takich zdecydowanych, soczystych uderzeń na bramkę naszych rywali. Nawet nie chcę obliczać, jakie byłyby wyniki, gdyby nasi Rojiblancos uderzali częściej zamiast szukać głupich, koleżeńskich podań na siłę. Druga rzecz – Griezmann jest niezastąpiony! Ten chłopak ma tak niesamowity talent do strzelania bramek, że głowa mała. Głęboko w sercu chciałbym, żeby w końcu taki klasowy napastnik u nas został, a nie połasił się na kasę już nawet nie ważne kogo. Trzecia rzecz – w końcu coś więcej niż Polska-Anglia-jeden-zero! Oczywiście przeciwnik był słabiutki, nie licząc tych kilku akcji, które wybronił Oblak, ale taki… Czytaj więcej »