Pedro Jesus Perez Montero, główny arbiter wczorajszego meczu pomiędzy Atletico Madryt, a Levante (3-2) w 39 minucie meczu podjął bardzo kontrowersyjną decyzje.
Adrián Lopez szarżował w polu karnym gości z Walencji i po minięciu kilku rywali został zatrzymany wślizgiem przez Farinosa. Jak pokazują powtórki oraz powyższe zdjęcie, między zawodnikami był ewidentny kontakt, wobec czego sędzia powinien wskazać na przysłowiowe wapno.
Sytuacja ta wzbudziła wielkie poruszenie wśród kibiców oraz samych zawodników co zaowocowało żółtą kartką dla głównego aktora tej akcji Adriana, który nie mógł się pogodzić z tą decyzją sędziego.
Jak dla mnie nie było karnego.
Rzut karny. Zawodnik Levante podczas interwencji zabiera też nogi Adriana. Nie ma znaczenia fakt że trafia też w piłkę. W ten sposób pozabijaliby się wszyscy.Przykładowe tłumaczenie.” Fakt panie sędzio że mu zajebałem z kopa w ryj ale najpierw musnąłem nogą piłkę”
@Joxer – problem w tym że to co zrobił było niebezpieczne. Wszedł obiema nogami i jedna była uniesiona. Zobacz sobie na powtórce jak Adrian poleciał na twarz – wyglądało to mało ciekawie. Dla mnie tu powinna być żółta kartka właśnie dlatego, że zagranie było niebezpieczne. Karny to swoją drogą.
Dziękujemy Joxer za Twoją opinię, a teraz z łaski swojej zajmij się portalem swojego klubu, bo jeśli nie uważasz, że powinien być karny, to pisz lepiej idiotyzmy na stronie Bilbao.
Farinos w ogóle nie trafił w piłkę, bo Adrian wcześniej zagrał ją gdzieś w pole. Dlatego wjechał w jego nogi i karny był ewidentny.
Dylanowy, chill 😉 nie o to przecież chodzi, żeby tu kogoś odsyłać gdziekolwiek, racja jak dupa, każdy ma swoją, nie? Przejdź obok, i tylo. A co do samej sytuacji, to cóż, w 99/100 sytuacjach karny, ewidentnie. Farinos wszedł na prawą nogę, i wydaję mi się, że piłki to on szczerze powiedziawszy nawet siłą wyobraźni nie zahaczył. Dlatego 99, a reszta? Jakby się uprzeć to można zinterpretować tak, że Adrian po kopnięciu/podcięciu już kompletnie nie kontrolował tej piłki, a spadła pod nogi innego obrońcy. Tylko jak to się ma do (jak domniemywam) wytycznych FIFA, skoro ciągle widzę piłkarzy w sytuacjach 1/1… Czytaj więcej »
Dobrze, po prostu jeśli idziesz na polowanie i strzelasz do jelenia, a trafiasz w innego mysliwego, to przecież Twoja wina, a to że celowałeś w jelenia nie ma tu nic do rzeczy.
Joxer od 7 lat biegam z gwizdkiem po bosikach ale takich bredni jeszcze nie słyszałem:)
pośredni za grę niebezpieczną? ciekawe
pośredni za atak wyprostowaną nogą?jeszcze lepsze
wogóle Twoja interpretacja przepisów gry w piłkę nożną jest ciekawa,może chodziło Ci o rugby?