Koniec sezonu w LaLiga Santander

Niemal dokładnie dziewięć miesięcy trwały zmagania w LaLiga Santander. Dwadzieścia drużyn walczyło o osiągnięcie swoich celów, a najlepsi piłkarzy ścigali się w rywalizacji o nagrody indywidualne.

Ostatecznie najlepszy okazał się Real Madryt, zdobywając tym samym swoje 33. mistrzostwo Hiszpanii. Za plecami Królewskich uplasowała się Barcelona, a skład podium uzupełniło Atlético Madryt. Te trzy zespoły zapewniły sobie grę w fazie grupowej następnej edycji Ligi Mistrzów. W eliminacjach do tych rozgrywek zagra Sevilla, która mimo dobrego początku zajęła ostatecznie czwarte miejsce.

Zażarta walka trwała o pozycje piątą, szóstą i siódmą. Końcowa kolejność wygląda następująco: Villarreal, Real Sociedad i Athletic Club. Pierwsza z tych ekip zagwarantowała sobie udział w fazie grupowej kolejnej edycji Ligi Europy. Ekipa z San Sebastian zagra w eliminacjach, podczas gdy klub z Bilbao musi na razie obejść się smakiem. Wszystko może się jednak zmienić jeśli Barcelona wygra Puchar Hiszpanii. Wówczas Real Sociedad wskoczy bezpośrednio do fazy grupowej, a Athletic Club powalczy w eliminacjach.

Najlepszy z beniaminków okazało się być Deportivo Alavés, które zajęło dziewiąte miejsce. Piłkarzom z Vitorii pozostała jeszcze rywalizacja o Copa del Rey, w której zwycięstwo da przepustkę do fazy grupowej kolejnej edycji Ligi Europy. W dobrych nastrojach może być także inny z beniaminków, Leganés. Zajęło ono ostatnią bezpieczną pozycję i może już myśleć o wzmocnieniach przed swoim drugim sezonem w hiszpańskiej ekstraklasie.

Z LaLiga Santander przynajmniej na rok żegnają się Sporting Gijón, Granada i Osasuna. Najbardziej smucą się pewnie Andaluzyjczycy, bowiem spędzili oni w Primera División ostatnie sześć sezonów. W każdym jednak walczyli o utrzymanie i po pięciu udanych bojach w końcu także im powinęła się noga.

Królem strzelców został Leo Messi, który zdobył 37 bramek. Wyprzedził on tym samym Luisa Suáreza (29 goli) i Cristiano Ronaldo (25 goli). W tej klasyfikacji najlepszym graczem Atlético Madryt jest Antoine Griezmann, który 16 razy pokonał bramkarza rywali. Trofeo Zarra powędrowało z kolei do Iago Aspasa, który zapisał na swoim koncie 19 goli. Wyprzedził on Aritza Aduriza (16 goli) i Álvaro Moratę (15 goli). 10 razy zdarzyło się, że zawodnik ustrzelił hat-tricka. Dwukrotnie dokonał tego Cristiano Ronaldo. W ekipie Colchoneros takim osiągnięciem mogą pochwalić się Yannick Carrasco i Kévin Gameiro. Francuz oraz Vicente Iborra jako jedyni uczynili to wchodząc z ławki rezerwowych.

Najlepszym asystentem został Luis Suárez, który zanotował 13 decydujących podań. Za jego plecami uplasowali się Toni Kroos (12 asyst) i Neymar (11 asyst). Spośród Rojiblancos najlepszy w tej kategorii jest Ángel Correa, który 8 razy obsłużył kolegów w taki sposób, że ci trafiali do siatki. Na drugim biegunie po raz drugi z rzędu najlepszy okazał się Jan Oblak. Słoweniec wywalczył Trofeo Zamora dzięki świetnej średniej 0,72 puszczonego gola na mecz. Gorsi okazali się Marc-André ter Stegen (0,92 puszczonego gola na mecz) i Diego López (1,12 puszczonego gola na mecz).

W sumie w 380 spotkaniach padło 1081 bramek, co daje średnią 2,84 bramki na spotkanie. Najwyższe zwycięstwa u siebie odniosły Atlético Madryt i Barcelona, które w stosunku 7-1 pokonały odpowiednio Granadę i Osasunę. Duma Katalonii odniosła także najwyższe zwycięstwo na wyjeździe, ogrywając 6-0 Deportivo Alavés. Najwięcej goli w jednym meczu padło w starciu Sevilli z Espanyolem, które Andaluzyjczycy wygrali 6-4.

Najwięcej widzów zgromadził pojedynek Barcelony z Realem Madryt, który oglądało 98 485 kibiców. Na drugim biegunie znalazło się spotkanie Eibaru z Valencię, które z trybun śledziło zaledwie 3 576 fanów. W sumie przez hiszpańskie stadiony przewinęło się w tym sezonie ponad 10,5 miliona widzów, co daje średnią blisko 28 tysięcy widzów na mecz. Jeśli chodzi o Atlético Madryt, na Vicente Calderón w 19 spotkaniach pojawiło się blisko 850 tysięcy widzów, co daje średnią blisko 45 tysięcy widzów na spotkanie. Najwyższa frekwencja nad Manzanares wyniosła 53 471 widzów podczas derbów z Realem Madryt, a najniższa 30 323 widzów podczas starcia z Celtą Vigo.