Napastnik Atletico Madryt, Radamel Falcao skupia się tylko na grze w swoim obecnym klubie. Reprezentant Kolumbii w ostatnim wywiadzie wyznał, że nie myśli o odejściu z Vicente Calderon. Zawodnik w ostatnim czasie był łączony z takimi firmami jak Chelsea czy Real Madryt i mimo, że jakiś czas temu przyznał, ze kiedyś zagra w innej lidze, to obecnie gra w barwach Los Rojiblancos jest dla niego najważniejsza.
– Czuję się w Atletico Madryt, jak w domu. Dodatkowo mam z tym klubem jeszcze ważny kontrakt. Jestem pewien, że w pewnym momencie mojej kariery zasmakuje gry w innej lidze, ale teraz myślę tylko o swoim klubie, w którym ciągle się rozwijam oraz chce pomóc w wygraniu trofeów – powiedział El Tigre.
26-latek następnie wypowiedział się o aktualnej sytuacji w La Liga. Atletico Madryt zajmuje drugie miejsce z ośmiopunktową stratą do liderującej Barcelony oraz siedmiopunktową przewagą nad trzecim Realem Madryt.
– Jesteśmy świadomi, że odrobienie straty do FC Barcelony to bardzo trudne wyzwanie, ale póki dalej mamy matematyczne szanse to będziemy dalej walczyć. Mimo wszystko naszym celem na sezon jest zakwalifikować się do Ligi Mistrzów – wyznał Falcao.
– Bardzo trudno jest rywalizować z FC Barceloną i Realem Madryt. Te ekipy mają znacznie większy budżet niż reszta zespołów w lidze. Mogą ściągać najlepszych zawodników na świecie, a my po prostu stopniowo rośniemy w siłę, jako drużyna – dodał na zakończenie.
