Bohater piątkowego meczu o Superpuchar Europy – Radamel Falcao Garcia, autor trzech z czterech bramek dla ekipy Los Colchoneros w tym spotkaniu, udzielił krótkiego wywiadu podczas wczorajszej fiesty, która odbyła się tradycyjnie przy Fontannie Neptuna w stolicy Hiszpanii.
– Jestem bardzo szczęśliwy z wielkiego zwycięstwa i wielkiego autorytetu, jaki zdobyliśmy. Na poziomie osobistym, hattrick przekroczył moje wszelkie oczekiwania, dlatego jestem bardzo zadowolony. – wyznał kolumbijski napastnik Atletico Madryt, który w trzech meczach tego sezonu zdobył sześć bramek.
– Staramy się jak najlepiej wykorzystać tą chwilę, ponieważ nie każdy zespół ma szanse na wygranie wielu europejskich trofeów. Jesteśmy bardzo dumni. Mamy nadzieje wracać tu co rok. – kontynuował El Tigre.
Po zakończeniu piątkowego meczu z Chelsea Londyn w prasie pojawiło się parę informacji, że Radamel Falcao ponoć osiągnąć wstępne porozumienie z The Blues i już w zimie ma przejść na Stamford Bridge. Jednak sam zainteresowany nie chcę słuchać takich informacji.
– Jestem bardzo spokojny i cieszę się obecną chwilą. Atletico Madryt dokonało wielkiego wysiłku, abym reprezentował barwy tego klubu, za co jestem wdzięczny. Natomiast z każdym kolejnym dniem możemy być coraz lepsi. – zakończył 26-latek.
No cóż, świetny hat-trick w super pucharze ma swoją drugą stronę, jeśli nie wejdziemy do Ligi Mistrzów to raczej na pewno będzie to jego ostatni sezon w naszych barwach, media i kluby zrobią taką presję że go nie utrzymamy.
Przynajmniej sporo pieniędzy trzeba będzie na Tygrysa wyciągnąć ;p