Kebbie jest bardzo szybkim napastnikiem. W wieku 14 lat 100 metrów przebiega w 11 sekund – wynik dla wielu sportowców nieosiągalny. Na Wyspach krąży przekonanie, że będzie to najszybszy piłkarz w historii futbolu.
Elliot Kebbie to wielka perła w canterze. Interesują się nim największe europejskie kluby z Manchesterem United i FC Barceloną na czele. W zeszłym roku Anglik był nawet na pomyślnie zakończonych testach w La Masii, choć do młodzieżówki FCB nie dołączył. Z zespołem U-17 grał na klubowych mistrzostwach świata.
Stawiający pierwsze kroki w szkółce Leeds United młokos do Atletico dołączył w styczniu. „To dla mnie fantastyczna okazja – przyznał po przeprowadzce. A wczoraj, zaledwie dwa miesiące po przybyciu do Madrytu brał udział w sesji treningowej pierwszego zespołu. Ćwiczył u boku Falcao, Turana, Diego czy Adriana.
Rozwój Elliota Kebbiego wydaje się być tak szybki jak on sam na boisku. Oby tak dalej!
Na chwilę obecną można być spokojnym o przyszłość zespołu z Vicente Calderón. W canterze mamy takie perły jak bracia Obama, Elliot Kebbie czy Saul Niguez. Miejmy nadzieję, że te gwiazdy młodzieżówek będą za parę lat brylować na boiskach Primera.