Diego Costa zadebiutował wczoraj w reprezentacji Hiszpanii. W towarzyskim meczu z Włochami (1-0) rozegranym na Vicente Calderón napastnik Atlético Madryt spędził na murawie 90 minut (Juanfran i Koke przesiedzieli całe spotkanie na ławce rezerwowych. Po końcowym gwizdku snajper Rojiblancos wyznał dziennikarzom: – Bardzo się cieszę z możliwości debiutu i, co najważniejsze, ze zwycięstwa, które doda zespołowi jeszcze więcej pewności siebie. Vicente del Boque mi zaufał i teraz będę robił wszystko i grał na tyle dobrze, by nadal być powoływanym. Pierwszy mecz nigdy nie jest łatwy, muszę się jeszcze trochę dopasować do stylu gry. Jestem szczęśliwy, ale wiem, że mogę dawać reprezentacji więcej. Mam nadzieję, że uda mi się pojechać do Brazylii.
