Obecnie aż 15 piłkarzy Atlético wypożyczonych jest z różnych powodów do innych klubów rozproszonych po całej Europie (i nie tylko). Część z nich zyskuje dzięki temu w tymczasowych drużynach cenne doświadczenie i otrzymuje przede wszystkim regularne szanse na pokazywanie i szlifowanie swoich umiejętności. Niektórzy zostali na Vicente Calderón uznani za piąte koło u wozu, ale z rozmaitych przyczyn nie rozstano się z nimi na stale. Warto sprawdzić, co w ostatnim tygodniu wydarzyło się u każdego z nich.
André Moreira (União da Madeira)
Utalentowany golkiper w barwach Unionistas notował bardzo mocny sezon, ale kontuzja łąkotki doznana na przełomie stycznia i lutego wykluczyła go z gry do końca temporady. Słaba forma ekipy z Madery trwa nadal – tym razem zaledwie zremisowali oni 2-2 na własnym stadionie z Vitórią Setúbal (3 kwietnia).
Yassine Bounou (Real Saragossa)
Real Saragossa przegrał wyjazdowe spotkanie z Elche 1-2 (2 kwietnia), a marokański bramkarz nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych.
Emiliano Velázquez (Getafe)
Getafe przegrało małe derby Madrytu na wyjeździe u Rayo Vallecano 0-2 (1 kwietnia). Urugwajski stoper jest kontuzjowany, dlatego nie był brany pod uwagę przy ustalaniu kadry na mecz.
Guilherme Siqueira (Valencia)
Brazylijski defensor rozegrał podczas wyjazdowego meczu z Las Palmas (2 kwietnia) pełne 90 minut. Los Che już od trzeciej minuty prowadzili, ale dwa szybko stracone po zamianie stron gole przechyliły szalę zwycięstwa na korzyść wyspiarzy, który zwyciężyli ostatecznie 2-1.
Javi Manquillo (Olympique Marsylia)
Les Phocéens zaliczają fatalny sezon gubiąc punkty za punktami i nic nie wskazuje na prędką odmianę sytuacji. Tym razem drużyna przegrała na wyjeździe z Bastią 1-2 (3 kwietnia), co oznacza, że bez zwycięstwa w lidze pozostaje od ponad dwóch miesięcy. Hiszpański obrońca rozegrał pełne 90 minut na lewej obronie.
Sílvio (Benfica)
Orły bez problemu pokonały Bragę (1 kwietnia) aż 5-1 w domowym spotkaniu w ramach ligi portugalskiej. 28-letni obrońca po raz kolejny nie załapał się do meczowej osiemnastki.
Josuha Guilavogui (Wolfsburg)
Wilki aż 0-3 przegrały na wyjeździe z Bayerem Leverkusen (1 kwietnia), choć należy przyznać, że wynik ten był zupełnie sprawiedliwy. Francuski pomocnik rozegrał spotkanie w pełnym wymiarze czasowym.
Bernard Mensah (Getafe)
Getafe uległo na wyjeździe ekipie Rayo Vallecano 0-2. Ghański pomocnik nie został przez szkoleniowca tych pierwszych na spotkanie powołany.
Alessio Cerci (Genoa)
Genoa rozgromiła u siebie beniaminka Frosinone aż 4-0. 28-letni Włoch nie wziął w spotkaniu udziału z powodu kontuzji uda.
Rafael Santos Borré (Deportivo Cali)
Deportivo Cali minimalnie przegrało ligowe spotkanie z Boyacá Chicó (2 kwietnia) w stosunku 0-1. Utalentowany napastnik nie znalazł się w kadrze meczowej z powodu kontuzji.
Leo Baptistão (Villarreal)
Żółte Łodzie Podwodne skromnie zwyciężyły wyjazdowy pojedynek z Eibarem 2-1 (3 kwietnia), a jedną z bramek strzelił były napastnik Atleti, Adrián López. Sztuka ta nie udała się brazylijskiemu zawodnikowi, który na placu gry pojawił się na ostatnie osiem minut.
Borja Bastón (Eibar)
Eibar uległ u siebie Villarrealowi w stosunku 1-2 (3 kwietnia). 23-latek spędził na murawie pełne 90 minut.
Héctor Hernández (Elche)
Elche wygrało domową potyczkę z Realem Saragossa 2-1 (2 kwietnia). Młody hiszpański napastnik pojawił się w wyjściowym składzie, rozegrał 80 minut, a w 58. minucie otrzymał żółty kartonik.
Sekou Keita (Evian TG)
Evian musiał uznać wyższość Valenciennes (1 kwietnia), wyjazdowy mecz w ramach rozgrywek Ligue 2 przegrywając 0-1. Pochodzący z Gwinei zawodnik nie został na mecz powołany.
Samuel Sáiz (Huesca)
Huesca czwarty kolejny pojedynek ligowy przegrała różnicą jednej bramki, tym razem 2-3. Hiszpański napastnik rozegrał mecz w pełnym wymiarze czasowym, a w 47. minucie ukarany został żółtą kartką.
Raport z tego tygodnia moze robić za podsumowanie calego sezonu wiekszosci z tych chlopaków. Borja zwyciezyl, Manquillo w sumie tez. Reszta padlina.
Na nastepny sezon ze Gameza brać Manquillo + Mammanę, do pomocy Gaitan i na szpice DC. Oliver, Thomas, Borja, Vietto na wypozyczenie. Za rok wskocza do skladu za Tiago, Gabiego i Torresa. I mamy sklad na 2-3 lata do walki o wszystko.
Życie nie jest takie proste. To nie Football Manager.
Ciekawym faktem jest to że przy wszystkich dyskusjach naszych ewentualnych transferów mało kto uwzględnia to że ktoś powinien zostać sprzedany. Czasami tylko ktoś powiedział żeby wywalić Torresa i Vietto ale to było chyba mówione pod wpływem chujowości ich gry.
Vietto to my powinniśmy sprzedać, bo potem będziemy się z nim jebać jak teraz z Baptistao. Zarobić póki da się wcisnąć potencjalnemu kupcowi, że Lucek ma jakiś potencjał, bo w Villarrealu był „dobry”. Jest słaby, a i tak kręcą się wokół niego frajerzy (niby Liverpool i Inter), więc korzystać z okazji i brać nawet 15mln. Co do reszty też nie za bardzo się zgadzam. André Moreira i padlina totalnie się nie klei. Nie tylko w jego przypadku zresztą.
Ja, na przykład, nie mówię o sprzedaży, bo zbytnio nie chcę nikogo kupować. Ale sprzedać trzeba na pewno piłkarzy takich jak Guilavogui, Baptistao, Cerci, Mensah (choć tutaj tylko Mendes wie, co z nim się będzie działo).
Warto wspomnieć, że zarówno.Velazquez, jak i Santos Borre są kontuzjowani.
@Urban
Nie za Gameza tylko jako dodatkowego gracza. Gamez nie jest piłkarzem najwyższych lotów ale robi to co ma robić. Patrząc na Jego nastawienie wydaje mi się, że jest przynajmniej trochę związany na Atletico, a biorąc pod uwagę Jego predyspozycje i wiek, gdzie zrobi jeszcze karierę? Póki pasuje mu rola zmiennika, który rzadko gra należy Go zostawić jako trzecią opcję. Ja co do Manquillo nie jestem przekonany, ale niech będzie.