Reprezentacji Hiszpanii U-19 wygrała w finale Mistrzostw Europy z reprezentacją Czech 3-2. Sam mecz był bardzo emocjonujący. Czesi, którzy po golu Krejciego w 52. minucie prowadzili 1-0, jeszcze na 5 minut przed końcem regulaminowych 90 minut byli mistrzami Europy. Jednak w 85. minucie do wyrównania doprowadził Aurtenetxe.
Dogrywka obfitowała w jeszcze więcej emocji. Najpierw, w 97. minucie, Czesi po raz drugi wyszli na prowadzenie za sprawą Lachy. Jednak później bramki zdobywali już tylko Hiszpanie. A konkretnie Alcacer, który strzelając gole w 108. i 115. minucie dał złoty medal Hiszpanom.
W kadrze Hiszpanii na ten turniej był napastnik Atletico Madryt, Borja. Jednak pomimo końcowego sukcesu, nie może on zaliczyć tych mistrzostw do udanych. Zagrał on bowiem jedynie 113 minut w dwóch spotkaniach fazy grupowej, a w półfinale i finale nie pojawił się na boisku nawet na minutę. Ustąpić bowiem musiał utalentowanemu napastnikowi Realu Madryt, Moracie, który na Mistrzostwach Europy strzelił 6 bramek i został królem strzelców tej imprezy.
Mimo wszystko, można pogratulować naszemu napastnikowi, że choć w małym procencie przyczynił się do tego sukcesu.
A jeszcze niedawno Borja był królem strzelców MŚ, o ile się nie mylę.
No to gratuluje Borja
Szkoda, że za wiele nie pograł. Zaczynam mieć obawy, czy to nie będzie kolejna perełka z cantery, która zmarnieje.