W jednym z niedzielnych meczów 21. serii gier Primera División Atlético podejmie na Vicente Calderón siódmą w tabeli Sevillę. W sobotę Barcelona pokonała Málagę 2-1 i zawodnicy Los Colchoneros są świadomi, że żeby odzyskać najwyższą lokatę muszą dzisiaj Andaluzyjczyków odprawić z kwitkiem. Jest to szczególne ważne przed pojedynkiem za „sześć punktów”, jaki za tydzień na Camp Nou zagrają oni z Blaugraną. Podopieczni Simeone będą chcieli odbić sobie także dość bezbarwny remis 0-0 z Celtą w środku tygodnia.
Sędzią niedzielnego pojedynku wybrano Ignacio Iglesiasa Villanuevę. Hiszpan pełnił obowiązki arbitra w październikowym meczu pomiędzy Atlético i Realem Sociedad na Anoeta, a w zeszłym sezonie podczas potyczki Los Colchoneros z Granadą na Vicente Calderón. 40-latek dość chętnie pokazuje czerwone kartki – w bieżącym sezonie miało to już miejsce sześciokrotnie.
Forma drużyn – ostatnie pięć spotkań
Atlético – mecze wyjazdowe:
2015.11.28 vs. Espanyol 1-0 (La Liga)
2015.12.13 vs. Athletic 2-1 (La Liga)
2015.12.17 vs. Reus 1-0 (Copa del Rey)
2016.01.02 vs. Levante 1-0 (La Liga)
2016.01.14 vs. Rayo 3-0 (Copa del Rey)
Sevilla – mecze wyjazdowe:
2015.12.02 @ Logroñés 3-0 (Copa del Rey)
2015.12.05 @ Deportivo 1-1 (La Liga)
2015.12.19 @ Betis 0-0 (La Liga)
2016.01.03 @ Granada 1-2 (La Liga)
2016.01.06 @ Betis 2-0 (Copa del Rey)
Bezpośrednie starcia obu drużyn
Drużyny Atlético i Sevilli dotychczas mierzyły się 143 razy – 55 meczów kończyło się triumfem Los Rojiblancos, w 46 padał remis, a 42 wygrali Andaluzyjczycy. W Madrycie ekipy te rozegrały ze sobą 71 pojedynków – Atleti wygrało 40 z nich, w 18 musieli zadowolić się remisem, a 13-krotnie komplet punktów wracał do Sevilli. Ostatnie ze starć zwyciężyli Los Colchoneros, wywożąc w sierpniu minionego roku z Estadio Ramón Sánchez Pizjuán imponujące 3-0.
Diego Simeone w roli szkoleniowca podejmował Sevillę 11-krotnie i ani razu nie przegrał, siedem razy wygrywając i czterokrotnie remisując. 10 z tych spotkań rozegrane zostało za rządów Unaia Emery’ego, a 11., gdy Sevillę prowadził Míchel.
Kontuzje i zawieszenia
Długoterminową absencją w drużynie gospodarzy jest Tiago, który na boisko powróci mniej więcej w marcu. Z urazami boryka się dwóch Torresów: Fernando i Óliver. Unai Emery nie może liczyć na Iborrę, który został w poprzednim spotkaniu ligowym wyrzucony z boiska. W wyniku kontuzji z planów trenera wypadli także Pareja i Andreolli.
Po cztery żółte kartki ma na koncie Correa i aż trzech piłkarzy tworzących podstawową linię obrony Atleti w tym sezonie – Juanfran, Godín i Giménez. Jeśli którykolwiek ze wspomnianej czwórki otrzyma dzisiaj od arbitra kolejne upomnienie, zostanie zawieszony na spotkanie z Barceloną w następnej kolejce. Podobna kara czekałaby dwóch zawodników gości – Banegę i Ramiego. Obydwaj uzbierali po cztery kartoniki i w przypadku wykartkowania nie zagrają za tydzień z Levante.
Powołania
Atlético:
Moyà, Oblak, Godín, Filipe, Savić, Gámez, Juanfran, Giménez, Koke, Augusto, Gabi, Saúl, Carrasco, Thomas, Griezmann, Jackson, Correa, Vietto
Brak powołania: Tiago (rekonwalescencja po operacji); Fernando Torres, Óliver (urazy); Siqueira, Lucas, Kranevitter (decyzja trenera)
Sevilla:
Sergio Rico, Soria, Trémoulinas, Rami, Kolodziejczak, Escudero, Carriço, Coke, Mariano, Krychowiak, Krohn-Dehli, N’Zonzi, Cristóforo, Banega, Reyes, Vitolo, Konoplyanka, Gameiro, Llorente
Brak powołania: Iborra (zawieszenie); Andreolli, Pareja, Kakuta, Beto (kontuzje); Figueiras, Luismi (decyzja trenera)
Wyjściowe składy
Atlético: Oblak, Juanfran, Godín, Savić, Filipe, Gabi, Augusto, Saúl, Koke, Griezmann, Vietto
Sevilla: Sergio Rico, Coke, Carriço, Rami, Trémoulinas, Krychowiak, N’Zonzi, Vitolo, Banega, Escudero, Llorente
Transmisja na żywo: niedziela, 24 stycznia 2016, Eleven HD (od 16:00)
Retransmisje:
– niedziela, 24 stycznia 2016, Eleven Sports HD (skrót; od 23:00)
– poniedziałek, 25 stycznia 2016, Eleven HD (od 09:00)
13-8 dla Atleti po krótkim rogu.
Grać, a nie drzewa sadzicie.
Tak mała liczba komentarzy wynika z godziny czy po prostu mecz jest tak beznadziejny, że wszyscy poszli spać?
co tu dużo mówić, śmierdzi Van Gaalem.
Heroiczna walka o 0-0. Z obu stron.
ale długo utrzymujemy się przy piłce, co w poprzednich meczach nie zdarzało się często. Był też moment że ostro przycisneliśmy i Sevilla nie mogła wyjść z własnej połowy, niestety brakuje wykońcenia..
Jak dla mnie jeden z lepszych naszych meczów ostatnio. Szkoda śweitnej sytuacji Griezmanna.
Jesteśmy lepsi ale sytuacji mało. Solidnie gramy z tyłu, raz Gabi się machnął. Llorente wyłączony.
Klasyka 1:0?
Mała liczba komentarzy świadczy o tym, że większość (podobnie jak ja) wybrała PŚ w Zakopanem. W sumie to nie żałuję patrząc na statystyki pierwszej połowy.
@Korona Bez przesady, jak koszmarnie Atleti by nie grało, zawsze będzie ciekawsze od skoków.
albo premiership – just kidding
Ale kapitalne dośrodkowanie
doskonale Vietto
Kierwa co się stało bo mnie nie było chwilę?
Dobrze, Vitolo i Emery polecieli. Trzeba to wykorzystać i wygrać.
Ależ my ostatnio rewelacyjnie wykonujemy stałe fragmenty gry…
Wolny Griezmanna masakryczny…
Ale to rozegranie było całkiem spoko!
Wejdzie Gameiro i Konoplyanka i się skończy 0-1.
Jak głową w mur.
Ciekawi mnie, ile czasu na treningach poświęcają na wykańczanie akcji.
O matko ale fart… Jackson wchodzi więc gola już raczej nie zdobędziemy
Correa wchodzi, ustawienie 4-2-4? Ciekawie będzie jak dostaniemy kontrę.
Correa powinien wejść wcześniej.
Ładny trening sobie urządzamy. Byle coś wpadło.
Co ten komentator pierdoli za przeproszeniem? Oblak obronił strzał Gabiego, no ciekawe…
Correa titular
Correa jak poszedł…czemu to nie wpadło.
Co za symulant z tego bramkarza. Sędzia powinien nakazać grać. Od razu by się dźwignął.
Co ten komentator pierdoli, gość niby coś tam dostał ale jak trzeba było podrzeć japę to nagle nic mu nie było.
Sędzia pewnie doliczy minutę.
Haha co nagle Coke wyprężyło 😀
Skandal, jak można tak symulowć.
Carrasco właduje 😀
będzie znowu remis, przykre 30 min w przewadze
Gabi niech już sobie daruje te „strzały” z dystansu. Nie umie nawet piłki czysto kopnąć
no i chuj, no i cześć
Idź pan w chooy, szkoda. Jackson nie wiem czy w ogóle piłkę dotknął, Griezmann co miał to zmarnował, szkoda.
Ehh..brawo.
Czy Jackson w ogóle dotknął piłki?
po żadnym meczu nie byłem tak wściekły jak po tym dzisiejszym
Correa jak zwykle pokazał, że powinien grać w pierwszym składzie. Przykro mi to stwierdzić, ale gdyby grał w Barcelonie, byłby gwiazdą ligi. Ma świetną technikę, fantazję i potrafi wziąć sprawy w swoje ręce. Na plus, że znowu kombinujemy ze stałymi fragmentami gry.
Chciałem o to samo zapytać cor72z. Wydaje mi się, że oprócz jednej wygranej głowki w 94tej minucie, w środku pola, to wcale.
jak gramy wreszcie dobry mecz to jak na złość nic nie wpada…
@Manian +1903
Dokładnie, dzisiaj powinien wejść o wiele szybciej, albo wystartować od 1 minuty. Zdecydowanie za mało gra a na boisku go widać w porównaniu do Jacksona czy nawet Vietto. Bramki nie strzelił ale był bardzo blisko i trochę więcej czasu a pewnie by coś wpadło.
Antek przestał strzelać i dupa…
Niestety Griezmann w najważniejszych meczach nie strzela bramek. W barwach Atletico w meczach z realem i Barcą strzelił razem 1 bramkę.
Ale by się ten Borja przydał…
Przydałby to się przede wszystkim Correa w pierwszym składzie, bo to jest dramat, że jest mniej ceniony niż Vietto i Jackson. Correa-Griezmann-Carrasco -> tak zwie się remedium na nasze problemy.
Correa z Barcą nie zagra, więc wyjdzie Jackson albo Vietto (albo nie daj borze Torres)