Parę dni temu swój kontrakt z Atlético Madryt przedłużył Diego Costa. Kilka miesięcy wcześniej nową umowę podpisał także Miranda, a w międzyczasie cały czas trwają, swoją drogą dość trudne, negocjacje z Adriánem Lópezem. Na Vicente Calderón nie zamierzają jednak na tym poprzestawać i już teraz planuje związanie się na dłużej z trzema kolejnymi zawodnikami.
Pierwszym z nich jest Diego Godín. Urugwajczyk gra w barwach Rojiblancos od 2010 roku, a jego kontrakt kończy się za dwa lata. Los Colchoneros chcą tym samym uniknąć sytuacji, która za rok zmuszałaby ich do ewentualnej sprzedaży podstawowego stopera, jeśli chcieliby za niego cokolwiek dostać. Przedłużenie umowy wiązałoby się zapewne ze zwiększeniem wynagrodzenia. Nie wiadomo jednak, czy zmieniona zostałaby klauzula, która w tej chwili wynosi 18.000.000 €.
Drugim graczem jest Juanfran, wobec którego są pewne niejasności. El Mundo Deportivo informuje, że jego kontrakt wygasa za rok, podczas gdy inne źródła zgodnie twierdzą, że stanie się to wraz z 1 lipca 2015 roku. W każdym razie przedłużenie umowy z prawym obrońcą nie powinno być większym problemem, zwłaszcza że on sam czuje się w Atlético Madryt bardzo dobrze i ma niepodważalną pozycję w wyjściowej 'jedenastce’.
Ostatnim piłkarzem, z którym Rojiblancos chcą negocjować nowy kontrakt jest Koke. 21-latek poczynił na przestrzeni ubiegłego roku ogromny postęp, a kilka dni temu zadebiutował także w reprezentacji Hiszpanii. Należy do tego dodać fakt, że Diego Simeone nie wyobraża sobie drużyny bez niego. W tej chwili jest on więc kluczowym zawodnikiem, a w niedługiej przyszłości może stać się również gwiazdą i filarem ekipy La Roja.
Władze klubu z Vicente Calderón doskonale zdają sobie sprawę z tego, że o ile długość aktualnej umowy (rok temu Hiszpan przedłużył ją do końca czerwca 2016 roku) nie jest problemem, o tyle wychowankowi należy się wyższe wynagrodzenie. Dodatkowo Los Colchoneros chcą podnieść klauzulę, która wynosi w tej chwili zaledwie 15.000.000 €, co dla zainteresowanych klubów nie stanowi najmniejszego problemu.
czas najwyższy nagrodzić Koke za wkład w drużynę