Andrea Berta przebywa obecnie we Włoszech, gdzie, według źródeł będących blisko klubu z Vicente Calderón, dopina dwie kwestie. Pierwszą są negocjacje z Sassuolo wynikające z zapisy przy umowie transferu, w ramach którego Šime Vrsaljko podpisał z Atlético pięcioletni kontrakt. Rojiblancos zobowiązali się bowiem do zawarcia w niej bonusu, którym ma być sparing z włoską drużyną rozegrany na jej stadionie. Na razie przedstawiciel Colchoneros porównuje z Giovannim Carnevalim, dyrektorem generalnym Neroverdich, klubowe terminarze by znaleźć pasującą wszystkim datę.
Drugim powodem wizyty Andrei Berty we Włoszech jest próba znalezienia klubu dla Alessio Cerciego. 28-latek dołączył do zespołu z Vicente Calderón w lecie 2014 roku, ale nie odnalazł się w nowym otoczeniu i większość późniejszego czasu spędził na wypożyczeniach w Milanie i Genoi. Ponieważ jego kontrakt z Rojiblancos wygasa za rok, nad Manzanares chcą się go jak najszybciej pozbyć. Ostatnio największe zainteresowanie usługami włoskiego pomocnika wyrażała Bologna i to z nią prowadzone są obecnie rozmowy.
To może Barcelona? Oni lubią od nas kupować na ławkę 😉