Aktualny sezon La Liga należy do jednych z najbardziej emocjonujących w ostatnich latach. Kto walczy o tytuł mistrzowski, kto o puchary, a jakie drużyny bronią się przed spakiem?
Mistrzostwo w Barcelonie czy w Madrycie. Zdobądź meczyki bwin kod promocyjny i postaw zakłady na mecze najlepszych drużyn La Ligi.
To było do przewidzenia
Hitem letniego okienka transferowego było przejście Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium do FC Barcelony. Trzeba przyznać, że ten ruch był strzałem w dziesiątkę. Polak jest najlepszym strzelcem drużyny, do tej pory zdobył w lidze trzynaście goli. Pewnymi punktami drużyny z Katalonii są Frenkie de Jong, Gavi i Pedri. Kontuzje zaczęły omijać Ansu Fatiego, a nadal niezawodny w bramce jest Marc-Andre Ter Stegen. Na chwilę obecną, Duma Katalonii, dowodzona przez Xaviego jest liderem La Liga.
Real na razie drugi
Nad drugim w tabeli Realem Madryt mają oni dwa punkty przewagi, nad resztą stawki różnica punktowa jest zdecydowanie bardziej okazała. Zarówno, „Królewscy” jak i „Blaugrana” utrzymują równą wysoką formę, czasami zdarzają im się słabsze mecze jak, między innymi, porażka Realu Madryt na początku roku z Villareal. Jednakże, przeważa równa i wysoka forma, jakakolwiek strata punktów przez te drużyny jest uznawana za sporą niespodziankę, a nawet sensację. Tytuł piłkarskiego mistrza Hiszpanii powędruje najprawdopodobniej do Camp Nou lub Santiago Bernabeu. Zapowiada się ciekawa walka na szczycie tabeli warto zatem sprawdzić gdzie obstawiać mecze najlepszych hiszpańskich drużyn.
Wielu chętnych na europejskie puchary
Bardzo dobry sezon notują zawodnicy Realu Sociedad. Na chwilę obecną zajmują oni trzecią lokatę w La Liga. Od końca października pozostają niepokonani w lidze, ostatnią ligową porażkę ponieśli na własnym boisku z Betisem Sewilla, przegrywając wówczas 0:2. Czwarte miejsce w tabeli zajmuje Atletico Madryt, które powinno wiele zyskać po transferze z FC Barcelony Memphisa Depaya. W walce o Ligę Mistrzów liczy się także Villareal. „Żółta Łódź Podwodna” jest zdecydowanie podbudowana zwycięstwem na początku roku z Realem Madryt, który pokonali na własnym boisku 2:1.
Ponadto, w walce o europejskie puchary liczą się następujące drużyny: Betis Sewilla, Rayo Vallecano, Osasuna Pampeluna, Athletic Bilbao i Mallorca. Między tymi zespołami są niewielkie odstępy punktowe. Wydaje się, że najpoważniejszymi kandydatami do gry na arenie międzynarodowej są Betis i Athletic.
Walka o utrzymanie w elicie
Największym rozczarowaniem jest FC Sevilla. Zespół, który co roku grał w Lidze Europejskiej lub Lidze Mistrzów w tym roku toczy walkę o utrzymanie. Nie lepiej wygląda sytuacja CF Valencia, której do strefy spadkowej również brakuje niewiele – na chwilę obecną są to zaledwie trzy punkty. Należy zauważyć, że między osiemnastym Realem Valladolid, a jedenastą w tabeli drużyną Girony są raptem cztery punkty różnicy.
Właściwie co kolejkę inna drużyna, jest na miejscu osiemnastym i dziewiętnastym. Zdecydowanie najgorzej wygląda sytuacja ostatniego w tabeli klubu – Elche. Nie tak dawno byli ligowym średniakiem, a w obecnej sytuacji, tylko prawdziwy cud mógłby uratować ich od degradacji z najwyższej klasy rozgrywkowej w Hiszpanii. Obecnie mają na swoim koncie tylko 6 punktów i ani jednego wygranego spotkania. Wydają się pewnym kandydatem do spadku.