Hiszpańskie media donoszą, że Adrián López przedłużył dziś kontrakt z Atlético Madryt. Nowa umowa zatrzyma go na Vicente Calderón do końca czerwca 2018 roku, a więc o trzy lata dłużej niż było to zapisane w dotychczasowym kontrakcie. Choć Hiszpan od dłuższego czasu nie jest zawodnikiem pierwszego składu (w tym sezonie w 18 występach zaliczył jedynie 710 minut i strzelił w tym czasie 2 gole, do których dołożył 2 asysty), to Diego Simeone nie wyobraża sobie swojej drużyny bez niego.
– To wspaniały zawodnik i bardzo ważny członek zespołu. Poza tym jest niezwykle dobrym człowiekiem. Wnosi sporo do naszej gry i ma swój wkład w osiąganych przez nas wynikach – powiedział dziś prezydent Rojiblancos, Enrique Cerezo. Władze klubu są pod wrażeniem systematycznej poprawa, jaka jest widoczna w grze byłego gracze Deportivo.
Następnym w kolejce do nowego kontraktu jest Raúl García, jeden z trzech kapitanów. Pomocnik Los Colchoneros zdobył w tym sezonie już 10 bramek, a ponieważ jego obecna umowa wygasa wraz z końcem czerwca 2014 roku, to odpowiedni ludzie już pracują nad negocjacjami. Wszyscy mają nadzieję, że wychowanek Osasuny zwiążę się z Vicente Calderón na dłużej, gdyż ma w zespole Diego Simeone bardzo ważną rolę.
Zawsze na Raula psioczyłem, jego dobra dyspozycja była dla mnie tylko chwilowym wzrostem formy. Teraz jestem w stanie stwierdzić, że to jeden z naszych najlepszych graczy w ofensywie na chwilę obecną. Powinien chyba grać częściej kosztem Villi.
Same dobre wieści.
W niego nigdy nie wątpiłem, uwielbiam go odkąd Cholo wziął go w obroty i nawet utrzymująca się słabsza dyspozycja tego nie zmieni. Aupa Adrian!
Świetna informacja! Jeszcze tylko niech RG przedłuży i będzie komplet. 🙂