Atlético pożegna w niedzielę Calderón, a rywalem w ostatnim meczu na tym obiekcie będzie Athletic. Baskowie nieco ponad 51 lat temu pożegnali już jeden stadion Rojiblancos.
Po zakończonym ligowym sezonie 1965-66 przyszedł czas na zmagania w Pucharze Hiszpanii. Piłkarze, których prowadził wówczas Balmanya, wyeliminowali w dwóch pierwszych rundach Mestallę i Valencię. W ćwierćfinale trafili na Athletic. Pierwszy mecz został rozegrany 7 maja 1966 roku na Metropolitano.
Rojiblancos wybiegli wtedy w składzie: Madinabeitia – Colo, Griffa, Rivilla – Glaría, Martínez Jayo – Ufarte, Cardona, Mendoça, Víctor Díez, Collar. Gola na wagę skromnego zwycięstwa strzelił pod koniec pierwszej połowy Cardona, któremu asystował Collar. W rewanżu Baskowie także wygrali 1-0, więc potrzebna była dogrywka. Lepszy okazał się w niej Athletic, który dzięki bramce Ormazy awansował do półfinału.
Atlético nigdy więcej nie zagrało już na Metropolitano, gdyż na początku października 1966 roku oficjalnie wprowadziło się na Calderón.
Źródło: „AS”
Czy dobrze mi się wydaje, że Athletic będzie grać o występ w Lidze Europy w tym meczu? 7 drużyna w lidze nie gra w eliminacjach, prawda?
Zależy od wyniku finału Copa del Rey. Jeśli wygra Barcelona to siódme miejsce daje europejskie puchary, jeśli Alaves to Alaves ma puchary.
Edit, chyba źle Cię zrozumiałem. Zarówno szóste jak i ewentualne siódme miejsce dają grę w eliminacjach do LE z tego co wiem.
No właśnie jak wikipedia mówi prawdę, to do szóstego: http://tnij.at/130528
Czyli jak Barcelona wygra Copa del Rey, to tak jakby ma 2 miejsca upoważniające do gry w pucharach europejskich (miejsce w lidze i zwycięstwo w pucharze krajowym) i wtedy jedno z tych miejsc jest przekazywane kolejnemu zespołowi w tabeli? Nie wiem, jak to sformułować za bardzo ;P
http://olemagazyn.pl/ole-directo-186-na-gore-jedzie/
tu jest fajnie to rozpisane; generalnie jak wygra Barca to miejsca 5-7
Barcelona wygra Copa del Rey, z ligi do LE miejsca 5-7
Alaves wygra Copa del Rey, z ligi do LE miejsca 5-6 i Alaves.
Prościej chyba się nie da.
Czyli Athletic sie zepnie na mecz z nami 🙁
Ja się cieszę z tego,że Athletic się zepnie. Będzie co oglądać.