Dziś mamy: 4 May, 2024
04.05.2024, g. 21:00
La Liga (Hiszpańska Primera Division)
Mallorca vs Atletico Madryt
Do meczu pozostało:
0dn.3godz.48min.
13.75 X3.20 22.15 Odbierz 630 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Villarreal vs. Atlético 3-0: Żółta Łódź Podwodna storpedowała Rojiblancos

 

Atlético poległo na El Madrigal Villarrealowi w stosunku 0-3. Gospodarze skrzętnie wykorzystywali błędy i niedociągnięcia rywali, dzięki czemu na przerwę schodzili z dwubramkowym zapasem. Próby odwrócenia losów meczu spełzły na niczym, a drużynie Diego Simeone brakowało lidera, który potrafiłby poprowadzić zespół w trudnym momencie. Na domiar złego kontuzji doznał Jan Oblak, a Los Amarillos w końcówce przypieczętowali okazałe zwycięstwo. Słowo kryzys coraz głośniej rozbrzmiewa na Calderón.

 

Spotkanie od początku było wyrównane, choć odważniej rozpoczęli gospodarze. Pierwszą niezłą okazję miał Roberto Soriano, który spróbował swoich sił z dystansu. Jego strzał nie trafił jednak w światło bramki.

 

W 13. minucie doszło do zamieszania w polu karnym Rojiblancos. Z bramki wyszedł Jan Oblak i wypiąstkował piłkę poza „szesnastkę”. Ta jednak dotarła do Nicoli Sansone, który bez wahania uderzył na bramkę. Słoweńskiego golkipera, który był daleko od linii bramkowej wyręczył Stefan Savić wybiciem futbolówki głową.

 

Kilka minut później dobrą szansę mieli w końcu podopieczni Diego Simeone. Kévin Gameiro uruchomił wchodzącego ze skrzydła Ángela Correę, który mocnym strzałem wywalczył rzut rożny. Korner przyniósł kolejne zagrożenie za sprawą Koke, który ze skraju pola karnego uderzył prosto w słupek. Następną okazję miał Gameiro, ale jego uderzenie z „szesnastki” powędrowało nad poprzeczką.

 

W 28. minucie zbyt słabym podaniem popisał się Tiago Mendes, a to zostało przecięte przez rywali. Wślizgiem próbował sytuację ratować jeden z obrońców gości, ale ostatecznie piłka znalazła się w posiadaniu Manu Triguerosa, który pokonał Oblaka i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

 

Tiago po niefortunnym zagraniu został ściągnięty z boiska, co może sugerować uraz Portugalczyka. Atlético chciało szybko odpowiedzieć i tuż po wznowieniu gry doskonałą okazję miał Antoine Griezmann. Francuz pognał w długim rajdzie na bramkę rywala, ale jego strzał obronił Sergio Asenjo. Francuz nie miał wprawdzie idealnej pozycji, ale w lepszej formie uderzyłby zapewne znacznie lepiej.

 

Gospodarze zaczynali zaznaczać swoją przewagę coraz bardziej i świetnie przyspieszali grę, z czym problem mieli defensorzy z Madrytu. W 38. minucie w pole karne wbiegł Pato oddając coś pomiędzy strzałem a podaniem. Piłkę obronił Oblak, ale dosyć niefrasobliwie i przejął ją Jonathan dos Santos. Meksykanin przeniósł futbolówkę nad Słoweńcem i trafił w słupek. Dobitka była już jednak skuteczna. Na domiar złego była konieczna zmiana bramkarza, gdyż przy interwencji Słoweniec doznał urazu barku.

 

W przerwie żaden z trenerów nie zdecydował się na zmiany, co w przypadku Diego Simeone nie jest dziwne z uwagi na tylko jedno pole manewru po dwóch roszadach w pierwszej połowie. Gracze Colchoneros starali się atakować, ale prowadzący Villarreal grał bardzo mądrze i nie zostawiał zbyt wiele miejsca, a piłkarze dobrze asekurowali się w grze obronnej. Z kolei w poczynania przegrywających zaczęła wkradać się nerwowość, której konsekwencją były proste błędy.

 

W 77. minucie ciekawy pomysł na wykonanie rzutu wolnego pokazało Atleti. Gracze zrezygnowali z dośrodkowania i szukania strzału głową. Zamiast tego zaobserwowaliśmy lekką wrzutkę i oderwanie się spod opieki Griezmanna, który spróbował strzału, ale skończyło się tylko na rzucie rożnym. Z dystansu próbował wprowadzony w drugiej odsłonie Yannick Carrasco, ale jego uderzenie zostało zablokowane. W końcówce spotkania kolejną próbę strzały z dystansu podjęli gracze Simeone. Tym razem szczęścia szukał Saúl Ñíguez, ale minimalnie się pomylił.

 

Villarreal, który zwolnił tempo w doliczonym czasie gry przeprowadził znakomitą akcję dwójkową, w której uczestniczyli Roberto Soriano oraz wprowadzony chwilę wcześniej Alfred N’Diaye. Ten pierwszy rozgrywał piłkę i podał do Senegalczyka, który odwdzięczył się tym samy i wbiegający w pole karne Soriano ustalił wynik spotkania.

 

Villarreal – Atlético 3-0 (2-0)

 

Bramki:

[1-0] Manuel Trigueros 28’

[2-0] Jonathan dos Santos 38’

[3-0] Roberto Soriano 90+3’ (asysta: Alfred N’Diaye)

 

Żółte kartki: Sansone, dos Santos, Álvaro (Villarreal); Correa, Gabi, Saúl (Atlético)

 

Sędzia: Alejandro José Hernández Hernández

 

Skład Villarrealu: Sergio Asenjo – Mario Gaspar, Álvaro González, Víctor Ruiz, Jaume Costa – Bruno Soriano, Manuel Trigueros (Alfred N’Diaye, 90+3’), Jonathan dos Santos, Roberto Soriano – Nicola Sansone (Rafael Santos Borré, 90’), Alexandre Pato (Rodrigo Hernández, 79’)

 

Skład Atlético: Jan Oblak (Miguel Ángel Moyà, 41’) – Juanran, Stefan Savić, Diego Godín, Lucas Hernández – Tiago Mendes (Saúl Ñíguez, 30’), Gabi, Koke, Ángel Correa (Yannick Carrasco, 65’) – Antoine Griezmann, Kévin Gameiro



Share
0 0 Głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
mareczekcc
mareczekcc
2024 lat temu

To jeden z tych meczów, które stoją obok pamiętnego 7-1 Niemców z Brazylią, na głównej pornhuba… Dramat

borda
borda
2024 lat temu

Jeden z gorszych meczów za kadencji Simeone.

cor72z
cor72z
2024 lat temu

Wszyscy bardzo źle, cóż więcej można powiedzieć? Naszym atakiem potrafi się zaopiekować już każda co najmniej solidna defensywa, podczas gdy nasza defensywa się gubi i prezentuje rywalom dogodne sytuacje. Trzeba szybko kończyć rundę jesienną i ostro potrenować bo w drugiej połowie sezonu czeka nas potwornie trudna rywalizacja o 3-4. miejsce, którą ciężko będzie zakończyć sukcesem wygrywając tylko co drugi mecz. A jest co trenować bo dzisiaj cały zespół wyglądał jak banda obcych sobie typów, których zgarnięto do autokaru 30 minut przed meczem – zero zrozumienia, tragiczna jakoś podań i bezsilność. Szkoda Oblaka… mam nadzieję, że szybko się wyleczy, ale też… Czytaj więcej »

bazylea
bazylea
2024 lat temu

Oblak podobno wypada na 7 miesięcy… Bardzo mi go szkoda 🙁

mangoł
mangoł
2024 lat temu

Akurat naszych szans na mistrzostwo jeszcze bym nie przekreślał, bo jak przewrotna potrafi być piłka pokazuje końcówka zeszłego sezonu. Myślę, ze mimo wszystko Real przy obecnej grze wyczerpie farta i tez zacznie tracić punkty. Barca tez nie wyglada tak dobrze jak w poprzednich sezonach. Może i jestem optymista, ale jeśli się szybko ogarniemy to możemy powalczyć choćby nawet o wicemistrzostwo. Tylko powtórzę to raz jeszcze – trzeba się szybko ogarnąć i wrócić do wygrywania. Martwi obniżka formy obrony, bo mierność ataku polega na niemocy Griza. Ile razy w tamtym sezonie było pisane tutaj 'módlmy się żeby griezmann dalej nas ratował… Czytaj więcej »

steken
steken
2024 lat temu

Zapomniałem, że dziś gramy. Nie żałuję. Cholo rzuci wszystkie siły na Ligę Mistrzów, bo tylko tego nie wygrał z Atletico.

Jaruzel
Jaruzel
2024 lat temu

Cieszę się, że nie mogłem obejrzeć. Trzeba mieć nadzieję, że uda się wywalczyć występ w Lidze Mistrzów na przyszły sezon.

Dylan
Dylan
2024 lat temu

Oglądając obszerny skład, zastanawiałem się, czy to na pewno Atlético, czy może Valencia. Poziom gry obronnej na poziomie Nietoperzy z meczu z Realem Sociedad. To w sumie martwi najbardziej. O ile nieudolność w ataku to coś, co często nam doskwiera, o tyle nasza defensywa znacznie obniżyła loty i widać tego efekty. Głupie gole tracone z Alavés, Rostowem, Granadą, Málagą; trójki od Realu i Villarrealu. Dodatkowo uraz Oblaka, który sprawia, że Moreira na bank zostanie w styczniu. Naprawdę nie wiem, co się dziejr z Griezmannem. Posucha większa niż w tamtym sezonie przed derbami na Bernabeu. Oby z Las Palmas w końcu… Czytaj więcej »

Jaro95
Jaro95
2024 lat temu

Jest bardzo źle. W porównaniu z wahaniami słabej formy z tamtego sezonu to jest nic to co jest teraz. Trzeba chyba powiedzieć szczerze, że nasz styl gry został już rozpracowany przez inne drużyny i koncepcja gry SImeone traci już na wartości. Zaczynam mieć powoli wątpliwości czy damy radę się jeszcze podnieść, o mistrzowskim tytule nie ma co nawet myśleć. Ciekawy fakt jest taki, że jeśli Real lub Barcelona tracą punkty z przeciwnikami, to przeważnie muszą nieźle namęczyć się w obronie,mieć dużo szczęścia by wyrwać punkty. Nawet przy chujowej grze Real czy Barcelona potrafi stworzyć stuprocentowe okazje. W grze przeciwko nam… Czytaj więcej »

Niemiec
Niemiec
2024 lat temu

Po wczorajszym meczu złapał mnie czas na głębokie refleksje. Może to przez emocje, ale mam wrażenie, że formuła Cholo się wyczerpała…zrobił w tym klubie wszystko co mógł, ale chyba więcej nic wycisnąć się nie da. W pierwszych sezonach to nie grały umiejętności, a serducho i determinacja, teraz mi tego brakuje. Coraz częściej odnoszę wrażenie, że tamta łapanka graczy tworzyła kolektyw, do którego obecnie jest nam bardzo daleko, nie widać na boisku tej siły jedności. Wiem, że obecne Atleti nie jest tym samym Atleti, co kilka sezonów wcześniej, progres klubu jako marki na rynku jest niepodważalny pod względem zarówno ekonomicznym, jak… Czytaj więcej »

Matheo
Matheo
2024 lat temu

Ten mecz to dramat. Dawno nie widziałem tak bezradnego Atletico. Coś się stało z naszym ukochanym zespołem… Formuła Cholo chyba faktycznie już się wypaliła. Takie przynajmniej odczucia miałem po wczorajszym meczu.

Mimo wszystko wierzę w Cholo. Wszystko jest teraz w jego rękach…

dalmare
dalmare
2024 lat temu

Usiłuję zrozumieć poniższe komentarze. Kto z graczy jest „dostosowywany do oklepanego schematu” (tzn 4-2-2-1-1 ?) Konkretnie jaki „system gry pasuje bardziej do posiadanych zawodników”? o czym to jest? Problemem jest brak goli i spadek formy zespołu. „…mimo (…) pojawienia się kilku znakomitych indywidualności, wciąż nie potrafimy wykorzystać ich potencjału (…) czy to wszystko jest wynikiem składu personalnego naszych zawodników…”- – Jak te słowa rozumieć? chodzi o niewystawienie Carrasco? internauta nie może być świadom treningów i wiedzy trenera (nierzadko nie rozumie nawet tego na co patrzy: „…Nie jestem też pewien o co poszło z Tiago – czy Diego tak bardzo się… Czytaj więcej »

Torres94
Torres94
2024 lat temu

Brakuje nam intensywności, zdecydowanie. Oczywiście przyszli lepsi technicznie piłkarze jak Gameiro czy Carrasco, a odeszli bardziej toporni jak chociażby Raúl García który umówmy się, ale wirtuozem nie był, więc trzeba było coś zmienić, ale my oddaliśmy charakterystyczny dla nas element gry. Brakowało tej intensywności z Realem i Villarrealem. Podchodzili do nas na wysokości 20 metra czym wymusili między innymi pierwszego gola. Ostatni raz nasz pressing zadziała tak jak powinien z Guijuelo, ale kurwa co to był za rywal. Swoją drogą wybitnie rozśmieszył mnie wpis jednego z użytkowników strony o sprzedaży Griezmanna. Ciekawe kto miałby go zastąpić w obliczu zakazu transferowego.… Czytaj więcej »

Niemiec
Niemiec
2024 lat temu

Przede wszystkim oczekujesz odpowiedzi, których nie mam. Mogę spróbować Ci nakreślić mój tok rozumowania, ale postawmy jedną sprawę jasno – to wszystko są tylko rozważania co by było gdyby. „Kto z graczy jest „dostosowywany do oklepanego schematu” (tzn 4-2-2-1-1 ?) ” Tak naprawdę, to większość zawodników nie licząc defensywy. Inny efekt był kiedy graliśmy bez nominalnych skrzydłowych (tzw. na naszej stronie pseudoskrzydła), robiło się miejsce dla wysoko grających bocznych obrońców, ale mieliśmy wtedy inne zasoby osobowe, bo Arda, czy Raul Garcia mogli spokojnie grać bliżej środka i wymieniać się klepką z Koke. Przez zagęszczenie środka i podłączenia Filipe/Juanfrana wsyatrczył jeden… Czytaj więcej »

dalmare
dalmare
2024 lat temu

:)Lubimy sobie popisać? to odreagowanie. „Mając zawodników jakich mamy, w formie jaką mają” możemy (kibice) robić jedną rzecz: czekać aż smok wielogłowy (tzn. forma) przybierze inną postać, wskutek działań sztabu szkoleniowego czy mimo nich. Trener który rozwinął Griezmanna, przesunął go w światło bramki- nie tłumi indywidualności graczy; robi swą robotę diagnostyczną i „klei z tego co ma w rękach” choć wg kibiców wymaga oświecenia. Należy zachować spokój, forma jest w ciągłym ruchu; możemy uczyć się obserwując. Byłam świadkiem miesięcy lżenia Antonio Conte jako 'nie mającego papierów’ na selekcjonera. :)Domniemania „może w innym systemie gry np. właśnie Correa czy Partey mogli… Czytaj więcej »

Niemiec
Niemiec
2024 lat temu

Trochę przestałem rozumieć do czego dążysz. Piszesz, że nie komentujesz domniemań, skoro wszystko o czym tu piszemy to domniemania. Tylko one nam zostają jako obserwatorom sprzed telewizora. Czy dobrze rozumiem, że wg Ciebie problemem jest wyłącznie forma poszczególnych zawodników i mamy niezawodną receptę na sukces, tylko musimy siedzieć z tą receptą w ręku i czekać, aż zawodnicy wejdą na określony poziom? Czyli szukanie alternatyw jest niepoprawne? Pogubiłem się już w tym wszystkim jaki jest Twój punkt widzenia. A swoim zdaniem o przesunięciu Griezmanna, tak na prawdę potwierdzasz to o czym pisałem, czyli, że zmiana ról/ustawienia może przynieść dobry skutek i… Czytaj więcej »

johny
johny
2024 lat temu

Poniżej piszecie o tym, że pewna formuła się wyczerpała i styl Cholo został rozszyfrowany. Z Cholo jest jak z Mourinho, tamten zakochany w 4-2-3-1 a Cholo w 4-4-2 (względnie: 4-2-2-1-1). Może warto było przejść na 3-5-2 Conte, które w Chelsea się sprawdza? Inna sprawa, że Cholo przywiązał się do nazwisk, Tiago w obecnej formie to powinien siedzieć na trybunach a po sezonie zakończyć karierę. Torres jako zmiennik Gameiro jest bardzo słaby, zresztą sama Gomora to nie jest wybitny napastnik i nigdy nie był i nie będzie. Powtarzam się ale Cholo nie ma ręki do napastników. Śmiem twierdzić, że tańszy Lucas… Czytaj więcej »

Bart Henry
Bart Henry
2024 lat temu

Ja mam największy żal do Cholo o transfery. Naszymi kluczowymi graczami są, z drobnymi wyjątkami, gracze pozyskani za względnie niewielkie kwoty lub wychowankowie. Wydaliśmy fortunę na gości, którzy nie odpalili lub nie dostali/dostają wystarczająco wiele minut. Kto z topowych graczy będzie chciał do nas w przyszłości przychodzić, gdy wyrobimy sobie opinię zespołu, do którego bardzo trudno „wejść”? Gaitan jest kolejnym przypadkiem świetnego gracza, który całe mecze spędza na ławce, albo dostaje ogony. Ok, do filozofii Cholo nie da się dostosować „od ręki”, ale same gierki treningowe chyba też temu nie służą.

dalmare
dalmare
2024 lat temu

„…Może warto było przejść na 3-5-2 Conte, które w Chelsea się sprawdza?..”- Moduł z 3ką z tyłu to osobna specjalizacja, nie skacze się w niego nie znając go, z powodu passy strat przez topową drużynę, w sytuacji spadku formy podstawowych graczy, kontuzji, i ułomnej formacji ataku. Conte ma wyszlifowaną grę 3ką z tyłu od 2011/12: Juventus, Repre, Simeone nie. Do gry 3ką z tyłu trzeba w składzie większej liczby śr.obrońców niż z 4ką, potrzebna wyjściowa 3ka z charakterystyką reżyserującego środkowego jak Bonucci (lub Luiz). Atleti są w trakcie serii strat 14 pnktów w 7miu kolejkach, z zerem z przodu. Oprócz… Czytaj więcej »

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.

0
Chcielibyśmy wiedzieć co o tym sądzisz, zostaw komentarz!x