Choć dzisiejsze zwycięstwo w derbach Madrytu wprawiło całe Vicente Calderón w ekstazę, trójka piłkarzy Atlético ma powody do czucia się nie najlepiej. Już na samym początku meczu z uwagi na uraz boisko musiał opuścić Koke. Jak wykazały badania, pomocnik Rojiblancos nabawił się kontuzji ścięgna w lewym udzie. Wstępne prognozy mówią o pauzie na okres od 3 do 4 tygodni.
Pecha miał również Saúl Ñíguez, który w 10. minucie zmienił Koke. Młody wychowanek strzelił co prawda pięknego gola na 2-0, a później asystował przy trafieniu Antoine’a Griezmanna na 3-0, jednak podając do Francuza nabawił się urazu, przez który musiał opuścić murawę w 71. minucie. Okazało się, że 20-latek ma niegroźne problemy z lewym kolanem.
Na początku derbowego pojedynku ucierpiał również Diego Godín. Urugwajczyk został uderzony w twarz podczas jednego z powietrznych pojedynków w polu karnym Realu. Stoper Los Colchoneros musiał zostać opatrzony z uwagi na krwawiący nos. Po zakończeniu meczu okazało się, że uszkodzeniu uległa jedna z części składowych nosa, jednak zabieg chirurgiczny nie będzie potrzebny.