Dziś w ośrodku szkoleniowym Majadahonda odbyła się pierwsza sesja treningowa Atlético Madryt mająca na celu jak najlepsze przygotowanie się do niedzielnego meczu z Villarreal (El Madrigal, 19:00). Piłkarze, którzy znaleźli się wczoraj w wyjściowym składzie, ćwiczyli na siłowni. Reszta zawodników odbyła normalne zajęcia na boisku. Niestety w ich trakcie z murawy zszedł Josuha Guilavogui, którzy narzekał na ból w jednym z mięśni. Najprawdopodobniej nie jest to jednak nic groźnego.
Bardzo dobrą informacją jest natomiast to, że Arda Turan trenował dziś z piłką. Choć Turek cały czas ćwiczy indywidualnie pod okiem Óscara Pitillasa, to jest cień szansy na to, że będzie zdolny do gry przeciwko Żółtym Łodziom Podwodnym. Przypomnijmy, że były gracz Galatasaray opuścił ostatnie cztery spotkania Rojiblancos. W niedzielę niemal na pewno nie będziemy oglądali natomiast kontuzjowanych Adriána Lópeza (skręcenie lewego stawu skokowego) i Mario Suáreza (uraz kolana).
Mając na uwadze problemy ze zdrowiem oraz to, że przeciwko Villarreal nie wystąpią także Filipe (zawieszenie za czerwoną kartkę w meczu z Granadą) oraz Diego Godín, José Giménez i Cristian Rodríguez (wyjazd na zgrupowanie reprezentacji Urugwaju), wyjściowy skład Atlético Madryt można przewidzieć niemal w całości. W obronie obok Juanfrana i Mirandy zagrają Toby Alderweireld i Emiliano Insúa, w pomocy obejrzymy kwartet Gabi, Tiago, Koke i Raúl García, a w ataku straszyć będą Diego Costa i David Villa, który wczorajsze starcie z Austrią Wiedeń przesiedział na ławce rezerwowych.