Transfer Leo Baptistão został zamknięty w ciągu ostatnich 15 dni. Nie ma jeszcze oficjalnej wiadomości, lecz szkoleniowiec Rayo Vallecano, Paco Jémez, potwierdził przed mikrofonami Radio Marca ten fakt.
– Leo Baptistão będzie w przyszłym sezonie piłkarzem Atlético Madryt. – oświadczył Jémez, jasno dając do zrozumienia, że przyszłość młodego napastnika jest na Vicente Calderón.
Leo aktualnie przechodzi w Brazylii proces rehabilitacji po urazie obojczyka, lecz w środku miesiąca powinien być w pełni zdrowia. Wówczas zostanie zaprezentowany jako nowy Rojiblanco, testy medyczne przeszedł już kilka tygodni temu i podpisał kontrakt na pięć lat.
Wspaniale. Jak jeszcze obniżyliśmy kwotę do 4 baniek, to w ogóle propsy Cami.
Wróci Pizzi, będzie Leo, jest Arda, Adrian też na prawym moze biegać i właściwie wystarczy pozbyć się Cebuli, i ewentualnie wziąć jakiegoś Eberta/Papu Gómeza.
Jaram się bardzo tym transferem. Naprawdę utalentowany chłopak, mam nadzieję że będzie u nas dostawał dużo minut. Zresztą w przyszłym sezonie walczymy na 3 frontach, więc rotacja składem będzie nieunikniona.
Jest Adrian, Costa, wraca Pizzi i przychodzi Leo. Nie znam Jego ceny, ale wygląda na to, że chyba za niewielkie pieniądze będziemy mieli niezłą możliwość operowania zawodnikami jak napisał Kamilinho.