Diego Simeone udzielił krótkiego wywiadu dla argentyńskiego radia Rock & Closs, w którym przyznał, że czuje się bardziej Rojiblanco jak nigdy wcześniej i zapewnił, że nigdy nie zaakceptuje oferty pracy z Realu Madryt.
– Nigdy nie będę trenować Realu Madryt. To byłoby szalone i sprzeczne z moim sercem i uczuciami. Nigdy nie zdradziłbym naszych kibiców. – wyznał El Cholo.
Argentyńczyk przybył na Vicente Calderon w roli trenera w grudniu ubiegłego roku, jako następca Gregorio Manzano, który wówczas został zwolniony. Jego obecny kontrakt obowiązuje go do czerwca 2013 roku, jednak jak sam powiedział na razie nie skupia się na swojej przyszłości.
– Czuję się tutaj bardzo dobrze. Zawsze chciałem prowadzić Atletico, jako trener. – powiedział.
Trener pochwalił również zespół, który fantastycznie zaczął tegoroczne rozgrywki. Warto tylko przypomnieć, że Los Rojiblancos liderują wraz z FC Barceloną po siedmiu kolejkach.
– Jestem zachwycony z zespołu. Przypomina mi to trochę start rozgrywek w sezonie 95/96, jednak przed nami cały sezon i nadal musimy ciężko pracować. – dodał.
Następnie Simoene wypowiedział się o Falcao, który od poprzedniego sezonu jest filarem klubu znad Manzanares. Kolumbijczyk w rozgrywkach ligowych zdobył osiem goli w sześciu meczach, jakie rozegrał.
– To jest zawodnik, który niczego nie pozostawia przypadkowi. Zawsze stara się dawać z siebie wszystko i wie, że jest w ważnym momencie i jest to bardzo wszechstronny zawodnik. Jego odejście z klubu? To co ma się stać, to się stanie. – zakończył.
el cholo to swietny fachowiec pamietam te czasy jak z caminero i panticem grali w pomocy w sumie zaczalem im wtedy kibicowac pamietne mecze z widzewem w CL to byly piekne czasy oby tak dalej.nie wyobrazam sobie aby mogl trenowac real