Mecz z Atlético: – Jedziemy do Madrytu z ogromną chęcią zwycięstwa. Zawsze tak podchodzimy do naszych spotkań. Nie ma czasu ani miejsca na rotację, odpoczynek. Trzeba cały czas grać na maksymalnych obrotach i walczyć o kolejne ligowe punkty. Nie boimy się, chcemy jutro wygrać.
Nolito: – Być może znajdzie się wśród rezerwowych. Ostatni mecz zakończył z urazem. Nie ma zawodników nie do zastąpienia.
Augusto Fernández: – Wrócił do treningów z zespołem, jednak było na to chyba trochę za wcześnie. Myślę, że w kolejnych spotkaniach będzie już do mojej dyspozycji, ale teraz powołanie go na mecz w Madrycie byłoby zbyt dużym ryzykiem.
Wielki rywal: – Będzie to dla nas test, którego nie chcemy oblać. Wiemy, że mierzymy się z zespołem, który ma specyficzny i bardzo charakterystyczny styl. To aktualni mistrzowie, znakomicie radzili sobie w poprzednim sezonie w Lidze Mistrzów. Będzie ciężko, ale jesteśmy na to dobrze przygotowani.
Styl gry: – Chcemy grać pressingiem tak mocno jak to tylko możliwe. Wiemy, że Atlético gra bezpośredni futbol. Na pewno nie będziemy chcieli im pozwolić na przejęcie inicjatywy i narzucenie nam swojego tempa. Musimy mądrze poruszać się po boisku, odbierać piłkę i utrzymywać się przy niej jak najdłużej. Szczególną uwagę musimy poświęcić stałym fragmentom gry.
Diego Simeone: – Szanuję go zarówno jako piłkarza, jak i jako trenera. Był znakomitym zawodnikiem, a na ławce wkłada w swoją pracę mnóstwo pasji i zaangażowania. świetnie motywuje swój zespół i wpaja mu swoją filozofię, co daje znakomite efekty.
Remis z Realem Sociedad: – Obie stracone przez nas bramki wynikały z naszych błędów, zwłaszcza w defensywie. Nie może być tak, że coś, na co pracujemy przez 77 minut, nagle wylatuje nam z rąk w 8 minut. Musimy wystrzegać się takich sytuacji, szkoda tracić punkty w ten sposób.
Kontuzja Super Mario: – Atlético ma Jiméneza i na pewno sobie poradzi z nieobecnością Chorwata.
– – – – – – – – – –
Przed konferencją prasową piłkarze Celty odbyli ostatni trening przed jutrzejszym meczem z Atlético Madryt, który zostanie rozegrany na Vicente Calderón. Później Eduardo Berizzo zdecydował, że do stolicy Hiszpanii zabierze ze sobą 19 piłkarzy. Wśród powołanych znalazł się 19-letni gracz drugiej drużyny, Borja Fernández. Z uwagi na problemy zdrowotne, w składzie nie znaleźli się Borja Oubiña i Augusto Fernández. Decyzją trenera w Vigo zostanie David Costas.
Bramkarze: Sergio Álvarez, Rubén Blanco
Obrońcy: Hugo Mallo, Andreu Fontàs, Jonny Castro, Sergi Gómez, Carles Planas, Gustavo Cabral
Pomocnicy: Pablo Hernández, Nemanja Radoja, Álex López, Nolito, Fabián Orellana, Levy Madinda, Michael Krohn-Dehli, Borja Fernández
Napastnicy: Santi Mina, Charles, Joaquín Larrivey
Nieobecni: Borja Oubiña, Augusto Fernández (kontuzje); David Costas (decyzja trenera)
