Plotki, ploteczki: Valencia ciągle chce Adriána, Atlético zasadza się na Pjanicia?

W ostatnim czasie znów pojawia się nieco transferowych doniesień związanych z Atlético Madryt. Według niektórych źródeł Rojiblancos są zainteresowani pozyskaniem Miralema Pjanicia z Romy. Niedawno, w jednym z wywiadów, Bośniak przyznał: – Wiele rzeczy zostało powiedzianych, ale moim celem jest pozostanie tutaj. Co prawda w trakcie okienka transferowego wszystko jest możliwe, ale na ten moment nie chcę zmieniać otoczenia.

Mimo to 23-latek cały czas znajduje się na celowniku klubu z Vicente Calderón i Tottenhamu, dla którego miałby być zastępstwem w przypadku, gdy Gareth Bale opuści Londyn. Media sugerują, że do stolicy Włoch udał się Miguel Ángel Gil Marín, a jego zadaniem jest wysondowanie sytuacji Pjanicia i wynegocjowanie ewentualnego transferu. Ile w tym prawdy? Pewnie mało.

– – – – –

Hiszpański AS donosi natomiast, że Valencia nie zamierza rezygnować z pozyskania Adriána Lópeza. Choć Los Che pytali już o niego jakiś czas temu i otrzymali negatywną odpowiedź, to wyraźnie nie ostudziło to ich zapędów. Po odejściu Roberto Soldado klub z Mestalla musi wzmocnić swoją siłę ognia, a sprowadzenie Heldera Postigi nie jest wystarczającym wzmocnieniem.

Piąta drużyna poprzedniego sezonu swoich szans upatruje w tym, że w chwili obecnej były gracz Deportivo ma bardzo daleko do pierwszego składu Atlético Madryt. Na początku nadchodzących rozgrywek duet napastników będą najpewniej tworzyć Diego Costa i David Villa, a w trakcie pretemporady bardzo wyróżnia się Léo Baptistão. Dodatkowo do drzwi pierwszego zespołu mocno puka Dani Aquino. Sytuację podgrzewa fakt, że Adrián López nie poleciał na jutrzejszy mecz z Las Palmas (oficjalnie narzeka na uraz), a pieniądze z jego sprzedaży mogłyby pomóc w kupnie rozgrywającego…

– – – – –

MARCA sugeruje natomiast, że bardzo blisko Vicente Calderón jest Miguel Ángel Moyà. Bramkarz Getafe miał już ponoć wynegocjować kontrakt indywidualny, a oba zainteresowane kluby są już bardzo blisko porozumienia i wszystko miałoby się rozstrzygnąć na przestrzeni kilku najbliższych dni. 29-latek byłby zmiennikiem Thibauta Courtoisa, bowiem sztab szkoleniowy z Diego Simeone na czele miał uznać, że mimo wszystko Yassine Bounou nie jest wystarczająco pewnym rozwiązaniem.

– – – – –

Z mniej poważnych plotek (choć z drugiej strony może nie jest to wcale niemożliwe?) do Atlético Madryt miałby dołączyć Javier Mascherano. Pomocnik FC Barcelony byłby wzmocnieniem dla środka pola, jednak ciężko uwierzyć, by Duma Katalonii oddała go po korzystnej cenie (chyba że rzeczywiście zobowiązalibyśmy się do oddania im po promocyjnej cenie Ólivera Torresa). Natomiast według polskiego Faktu Rojiblancos są zainteresowani Grzegorzem Krychowiakiem (można już się zacząc śmiać).