Po trzech dniach intensywnego wysiłku podopieczni Diego Simeone mają dziś wolne. Jednak około 20:00 piłkarze Atlético zbiorą się w klubowym ośrodku Majadahonda, by razem ze sztabem szkoleniowym udać się w podróż do Los Ángeles de San Rafael, gdzie będą pracować przez najbliższe dwa tygodnie. Do położonego w Segovii ośrodka Rojiblancos powinni dotrzeć około 20:45.
Choć na 21:00 zaplanowana jest wspólna kolacja, to niewykluczone, że znaczna część piłkarzy – z wyjątkiem Portugalczyków Diogo Joty i Tiago – będzie śledzić finał Mistrzostw Europy, dopingując w nim Antoine’a Griezmanna. Francuz ma szansę spełnić swoje marzenie i wywalczyć z reprezentacją Trójkolorowych cenne trofeum, zostając jednocześnie królem strzelców (obecnie ma na swoim koncie sześć goli) oraz zgarniając być może przy okazji nagrodę dla najlepszego zawodnika całego turnieju.
Od poniedziałku Colchoneros wznowią przygotowania do sezonu. W sumie podczas wizyty w Los Ángeles de San Rafael podopieczni Diego Simeone odbędą 24 treningi, które zakończą się sparingowym meczem z Numancią. Podczas pierwszego tygodnia pobytu w Segovii Profe Ortega skupi się na tym, by wyszlifować kondycję fizyczną piłkarzy Atlético. Przeważały będą ćwiczenia biegowe, wytrzymałościowe oraz zajęcia na siłowni i praca z piłką pod kątem dopracowywania taktyki. Natomiast w drugim tygodniu Rojiblancos skupią się już bardziej na czysto piłkarskich treningach, mających przygotować ich do rywalizacji na najwyższym poziomie na wszystkich frontach.
Problemem, z którym będzie musiał poradzić sobie sztab szkoleniowy jest fakt, że w tym roku sporo kluczowych piłkarzy rozpocznie pretemporadę w różnych późniejszych terminach z uwagi na udział w Copa America, Euro i Igrzyskach Olimpijskich. Dlatego też Diego Simeone i Profe Ortega sporządzili plan, który pomoże tym zawodnikom jak najlepiej doszlifować formę przed wymagającym sezonem. Przypomnijmy, że 12 lipca zameldują się Diego Godín i José Giménez, 17 lipca Šime Vrsaljko, 20 lipca Juanfran, Koke, Nicolás Gaitán i Augusto Fernández, a 25 lipca Yannick Carrasco. W sierpniu natomiast zjawią się Antoine Griezmann (4 sierpnia) i Ángel Correa (po Igrzyskach Olimpijskich).
Większość z nich nie wybierze się do Australii, gdzie Colchoneros rozegrają dwa mecze towarzyskie – 29 lipca o 12:00 z Tottenhamem i 31 lipca o 6:00 z Melbourne Victory. Powinni oni być jednak gotowi na ostatnie sprawdziany, tj. sparing z Galatasaray w Stambule (6 sierpnia) i Trofeo Ramón de Carranza w Cádizie (12-13 sierpnia).
NAJBLIŻSZY TERMINARZ PRETEMPORADY ROJIBLANCOS:
11 lipca – Dwa treningi
12 lipca – Trzy treningi
13 lipca – Jeden trening
14 lipca – Trzy treningi
15 lipca – Dwa treningi
16 lipca – Jeden trening
17 lipca – Dzień wolny
18 lipca – Trzy treningi
19 lipca – Dwa treningi
20 lipca – Dwa treningi
21 lipca – Dwa treningi
22 lipca – Trzy treningi
23 lipca – Sparing z Numancią
24 lipca – Dzień wolny
25 lipca – Dzień wolny
26 lipca – Jeden trening i wylot do Australii
29 lipca – Sparing z Tottenhamem
31 lipca – Sparing z Melbourne Victory
1 sierpnia – Powrót do Madrytu
Yannick ominie całe San Rafael, a Juangran, Koke, Gaitan i Augusto prawie całe. Niedobrze.
Tym bardziej, że ilość treningów pokazuje jak bardzo mogą być istotne dla złapania odpowiedniej formy i zgrania.
Przypomnę, że nie tylko my straciliśmy graczy na Euro czy CA. Od groma ich w Barcie i Realu, więc nie będzie źle. No chyba, że Simeone planuje ogromne zmiany w taktyce, w co wątpię. Ekipa się zna, wiec powinno być dobrze.
Carrasco, Koke czy Juanfran to piłkarze którzy przepracowali w Los Ángeles de San Rafael przynajmniej jeden okres przygotowawczy. Bardziej martwiłbym się o Gaitána czy Vrsaljko lub nowego napastnika (chyba, że będzie nim Costa). Augusto jeszcze nie miał okazji tam trenować, ale jest w Atlético od pół roku, więc powinno być dobrze.
Vrsaljko i tak będzie rezerwowym, ale Gaitan to inna bajka. Tak jak Simeone nowych graczy wprowadza powoli, na niego może się uprzeć i go wystawiać.
Ciekawe czy Vrsaljko będzie dostawał sukcesywnie pojedyńcze minuty, czy będzie grał w przypadku absencji Juanfrana lub mniej ważnych meczach LM. Obstawiam opcję drugą, więc wydaje mi się, że jeszcze zdąży się dograć z drużyną. Natomiast faktycznie Gaitan najprawdopodobniej będzie odgrywał istotną rolę w drużynie albo przynajmniej wiele osób się po nim tego spodziewa, dlatego im szybciej załapie rytm Atletico tym lepiej.