Zaledwie trzy wywalczone punkty w ostatnich czterech ligowych meczach i dość niekorzystny bilans bramkowy (4-8). Ciężko uwierzyć, ale te kiepskie statystyki dotyczą Atlético Madryt. Podopieczni Diego Simeone, którzy całkiem niedawno byli jeszcze liderem Primera División, zajmują dopiero szóste miejsce i starcie z Osasuną ma być trampoliną do wysokiej dyspozycji i powrotu na podium.
Przed tygodniem Rojiblancos mocno rozczarowali swoich kibiców, przegrywając na własnym stadionie z Realem Madryt aż 0-3. Tak wysokiego derbowego zwycięstwa na Vicente Calderón Królewscy nie odnieśli od ponad czterech i pół roku. Choć Colchoneros zrehabilitowali się nieco swoim fanom wygrywając w środku tygodnia z PSV i zapewniając sobie tym samym awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów z pierwszego miejsca w grupie, ich sympatycy nadal oczekują powrotu na właściwe tory w rodzimej ekstraklasie.
Oczywiście ciężko przypuszczać, by w perspektywie całego sezonu Sevilla, Villarreal i Real Sociedad były w stanie do końca rywalizować o ligowe podium. Niemniej znaczne oddalenie się od mistrzowskiego tytułu na tak wczesnym etapie rozgrywek nie jest czymś, czego przed ich startem oczekiwali kibice Atlético Madryt. O ile do przestojów w ofensywie można się było na przestrzeni ostatnich dwóch lat przyzwyczaić, o tyle mocno przeciętna postawa defensywy jest sporym zaskoczeniem. 11 goli straconych na przestrzeni 12 kolejek to wynik taki sobie, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że w poprzednim sezonie na utratę tylu bramek potrzeba było 23 gier.
Cholo zaczyna powoli reagować na ostatnią serię słabych wyników, a pierwszą ofiarą wydaje się być Stefan Savić. Co prawda końcówkę poprzednich i początek obecnych rozgrywek Czarnogórzec miał bardzo dobrą, ale obecnie wyraźnie obniżył loty, bardzo słabo prezentując się zwłaszcza w derbach Madrytu. Do łask powoli wraca José Giménez, który ma teraz szansę na powrót do wyjściowej jedenastki.
Ogromną ochotę na zwycięstwo w jutrzejszym meczu ma również Osasuna, która plasuje się obecnie na przedostatnim miejscu. 7 listopada, po porażce u siebie z Deportivo Alavés, zwolniono Enrique Martína Monreala, który w pierwszych 11 spotkaniach wywalczył zaledwie 7 punktów, nie wygrywając żadnego z sześciu pojedynków na El Sadar. Nowym trenerem został doświadczony Joaquín Caparrós. 61-latek rozpoczął od przejścia z pięciu na czterech obrońców i choć w jego debiucie z Leganés nie przyniosło to pozytywnego rezultatu, z każdym kolejnym tygodniem ma być coraz lepiej.
Wszyscy w Pampelunie wiedzą, że pokonanie takiego zespołu jak Atlético Madryt byłoby świetnym bodźcem dla piłkarzy i pozwoliłoby im na nowo uwierzyć w swoje możliwości. Chęć wygrania jest tym większa, że Rojiblancos nie czują się komfortowo na terenie Osasuny. W historii swoich wizyt w stolicy prowincji Nawarra komplet punktów zgarniali tylko w co czwartym przypadku, ponosząc porażki w ponad połowie starć. Nawet w mistrzowskim sezonie 2013-14 Rojillos wygrali u siebie z ekipą Cholo aż 3-0. Ponadto w szeregach Colchoneros nie ma już prawdziwego kata ekipy z Pampeluny, czyli Diego Costy.
Z pewnością będzie to wyjątkowy pojedynek dla Juanfrana, który w przeszłości przez cztery i pół roku zaliczył w czerwono-granatowych barwach ponad 150 oficjalnych występów. Z drugiej strony szansy gry przeciwko byłemu klubowi nie będzie miał Francisco Mérida, dla którego zabrakło miejsca w kadrze meczowej.
AKTUALNA FORMA
Osasuna:
@ Leganés 0-2 (Primera División)
vs. Deportivo Alavés 0-1 (Primera División)
@Athletic Bilbao 1-1 (Primera División)
vs. Real Betis 1-2 (Primera División)
@Eibar 3-2 (Primera División)
Atlético Madryt:
vs. PSV 2-0 (Liga Mistrzów)
vs. Real Madryt 0-3 (Primera División)
@Real Sociedad 0-2 (Primera División)
vs. Rostów 2-1 (Liga Mistrzów)
vs. Málaga 4-2 (Primera División)
OSTATNIE POJEDYNKI NA EL SADAR
23 lutego 2014 – Primera División
Osasuna vs. Atlético Madryt 3-0
Álvaro Cejudo, Emiliano Armenteros, Roberto Torres
17 marca 2013 – Primera División
Osasuna vs. Atlético Madryt 0-2
Diego Costa (2)
30 stycznia 2012 – Primera División
Osasuna vs. Atlético Madryt 0-1
Diego Godín
3 kwietnia 2011 – Primera División
Osasuna vs. Atlético Madryt 2-3
Kike Sola, Javad Nekounam – Diego Costa (3)
18 października 2009 – Primera División
Osasuna vs. Atlético Madryt 3-0
Walter Pandiani (2), Carlos Aranda
CAŁKOWIY BILANS NA CAMPO DE SAN JUAN I EL SADAR
Primera División: 36 meczów; 18 zwycięstw Osasuny, 7 remisów, 11 zwycięstw Atlético Madryt; bilans bramkowy 53-40 na korzyść Osasuny
Copa del Rey: 4 mecze; 4 zwycięstwa Osasuny, 0 remisów, 0 zwycięstw Atlético Madryt; bilans bramkowy 7-1 na korzyść Osasuny
Ogółem: 40 meczów; 22 zwycięstwa Osasuny, 7 remisów, 11 zwycięstw Atlético Madryt; bilans bramkowy 60-41 na korzyść Osasuny
Najczęstsze wyniki: 2-1 (6 razy), 1-0 (5 razy), 3-1 (4 razy)
Najwyższe zwycięstwo Osasuny: 4-0 (1935, Primera División)
Najwyższe zwycięstwo Atlético Madryt: 4-1 (1963, Primera División), 3-0 (1991, Primera División)
PRZEWIDYWANE SKŁADY
Osasuna:
Przed niedzielnym pojedynkiem Joaquín Caparrós ma do swojej dyspozycji praktycznie wszystkich najważniejszych zawodników. Kontuzjowani są jedynie Javier Flaño, Didier Digard i Jaime Romero. Wiele wskazuje na to, że 61-latek znów zdecyduje się rozpocząć mecz z czwórką defensorów, choć tym razem w ustawieniu 4-4-2. Po niepowołaniu m.in. Aitora Buñuela i Fausto, głównym dylematem Hiszpana jest środek obrony, gdzie o miejsce u boku Miguela Flaño walczą Unai García i David García. Obsada pozostałych pozycji jest raczej łatwa do przewidzenia i nie powinna odbiegać od wariantów ćwiczonych przez piłkarzy z Pampeluny na treningach w tym tygodniu.
Atlético Madryt:
Mało niewiadomych jest również w szeregach zespołu prowadzonego przez Diego Simeone. Kontuzje Filipe i Fernando Torresa, którzy dołączyli do borykających się z problemami zdrowotnymi Augusto Fernándeza, Alessio Cerciego, skracają Cholo pole manewru. Zgodnie z próbami podczas treningów, lukę na lewej obronie wypełnić ma Lucas Hernández, podczas gdy drugi mecz z rzędu, kosztem Stefana Savicia, rozegrać ma José Giménez. Kolejnych szansę gry od pierwszych minut powinien otrzymać Ángel Correa, a partnerem Gabiego w centralnej części boiska zostanie Saúl Ñíguez lub Tiago. Podobnie jak w starciu z PSV, duet napastników tworzyć będą Antoine Girezmann i Kévin Gameiro. Podczas konferencji prasowej Diego Simeone zasugerował jednak, że ostateczne decyzje kadrowe zostaną podjęte bezpośrednio przed pierwszym gwizdkiem.
SĘDZIA: ANTONIO MIGUEL MATEU LAHOZ (WALENCJA, WALENCJA)
39-latek sędziuje w Primera División od 2008 roku i ma na swoim koncie 160 meczów na tym poziomie rozgrywek. Atlético Madryt przegrało zaledwie 4 z 23 ligowych spotkań „pod wodzą” Mateu Lahoza. Gorzej pod tym względem prezentuje się Osasuna – wygrała ona zaledwie 2 z 10 pojedynków w hiszpańskiej ekstraklasie, których arbitrem był walencjanin. W październiku 2012 roku sędzia ten prowadził bezpośrednie starcie obu klubów na Vicente Calderón. Rojibancos zwyciężyli wówczas 3-1 po golach Mirandy, Raúla Garcíi i Radamela Falcao. Honorową bramkę dla gości zdobył Roland Lamah.
Poza Primera División, Mateu Lahoz prowadził m.in. finał Copa del Rey w 2014 roku oraz jeden z meczów o Supercopa de España w 2012 roku. Sześć razy był rozjemcą podczas Derbi Madrileño i trzy razy podczas El Clásico. Od 2011 roku jest arbitrem FIFA. Na swoim koncie ma pojedynki nie tylko w europejskich pucharach (Lidze Mistrzów i Lidze Europy), ale również w eliminacjach do Mundiali (2014 i 2018) i Euro (2012 i 2016). Hiszpan był także jednym z arbitrów, którzy gwizdali podczas tegorocznych Igrzysk Olimpijskich.
39-latek z zawodu jest nauczycielem wychowania fizycznego.
27 LISTOPADA W HISTORII ATLÉTICO MADRYT:
2010: Atlético Madryt vs. Espanyol 2-3 (Primera División)
2005: Atlético Madryt vs. Espanyol 1-1 (Primera División)
2004: Espanyol vs. Atlético Madryt 2-1 (Primera División)
1994: Albacete vs. Atlético Madryt 2-2 (Primera División)
1993: Atlético Madryt vs. Deportivo La Coruña 0-1 (Primera División)
1988: Real Sociedad vs. Atlético Madryt 1-2 (Primera División)
1983: Real Sociedad vs. Atlético Madryt 3-1 (Primera División)
1976: Las Palmas vs. Atlético Madryt 1-1 (Primera División)
1966: Atlético Madryt vs. Granada 2-0 (Primera División)
1960: Elche vs. Atlético Madryt 2-2 (Primera División)
1949: Real Valladolid vs. Atlético Madryt 0-1 (Primera División)
1932: Atlético Madryt vs. Deportivo La Coruña 0-0 (Primera División)
Ogółem: 12 meczów; 3 zwycięstwa, 5 remisów, 4 porażki; bilans bramkowy 15-16 na niekorzyść Atlético Madryt
TRANSMISJA NA ŻYWO:
Eleven Sports HD (16:10; komentować będą Marcin Pawłowski i Tomasz Ćwiąkała)
POWTÓRKI:
Eleven HD (30 listopada, 2:00 i 14:00; 1 grudnia, 9:00)
Eleven Sports HD (29 listopada, 12:00)
Gimenez Ty mnie nie zawiedź. W pojedynku z PSV ładnie uruchamiał naszych bocznych obrońców, więc oby posadził na dłużej Savicia na ławie. Wynik 4-0 dla nas.
Tiago za Saula, Straciatella poza składem meczowym.
W Osasunie Kenan Kodro za Sergio Leona.
Lekko i przyjemnie wygrać 3-0 i styknie.
http://wizsports.ml/wiz/10.php
Macie coś po polsku w dobrej jakości?
No to się zaczyna 😉
Pięknie Oblak
Oblak!
Oblak dziku!
Och, Gimenez wrócił. Ile on karnych wywalczył dla rywali…
Jimenez 😐
Hehe, oczywiście J -> G
Gimenez miał deal z Oblakiem.
@kczan ja tu oglądam
http://iklub.net/elevenst.html
Dlatego mam nadzieję, że Savic się szybko ogarnie bo Gimenez potrafi zagrać bardzo nieodpowiedzialnie.
@rampart902 dzięki wielkie
Mam wrażenie, że w ostatniej akcji Gimenez bardziej przeszkadzał niż pomagał. Zawodnik Osasuny nie miał z nim problemu.
Correa, że umiał to zmarnować to props.
Ależ spartolił Correa, tez ostatnio pod formą
Czy my właśnie strzeliliśmy bramkę po rzucie rożnym ?
Godin brameczka 😀 Marzy się powrót goli po rożnych.
Gameiro cudo jak się pokazał
Hehe
I 2!!!
Szybkie 2:0 😀 I to rozumiem.
W końcu przełamanie i gol ze stałego fragmentu. Myślę że teraz może być tylko lepiej. No i jest 😀 Gameiro właśnie na 2:0 !
Teraz już powinno być dobrze, bo początkowo tak niemrawie jakby się remisem miało skończyć. Jeszcze jedna, dwie brameczki i „lekko i przyjemnie” sobie przejdziemy przez mecz 🙂
Świetna postawa Oblaka, ale oczywiście nadal ignoranci będą się pluć, że nie umie karnych bronić, bo tak im ich idole powiedzieli. Correa i Gameiro drugim golem zrehabilitowali się za zmarnowane okazje. Griezmann dziś dużo daje drużynie, choć przyda mu się gol na przełamanie. Lucas nieźle sobie poczyna, widać, że ogarnia LO i może być spokojnie brany pod uwagę na tej pozycji, lecz ja tam widzę Theo. Gimenez powinien z psychologiem się spotkać, bo wydaje mi się, że to problem w głowie. Potrafi naprawdę zagrać jak profesor, bez kompleksów, a gubi się w prostych sytuacjach. Psychika to ważna sprawa. Dzięki niej… Czytaj więcej »
Gimenez potrafi zagrać dobrze, ma również przewagę nad Saviciem w ofensywie. Niemniej jednak ma trochę gorącą głowę i tak jak napisałem zdarza mu się zagrać nieodpowiedzialnie. Gdy trzeba zachować spokój, to albo sprowokuje karnego, albo zrobi ten swój słynny wślizg, gdzie albo spudłuje albo trafi na nogi przeciwnika.
Poza umiejętnościami ofensywnymi Gimenez ma również lepsze warunki fizyczne, jest młodszy i chyba ma status w wychowanka.
Correa zapracował na zejście z boiska, ale Carrasco to dałbym odpocząć.
Lahoz do domu
Ale ręka to chyba powinna być odgwizdana. Tak mi się wydaje.
No ręka i karny…
Lol, Mateu w formie.
@Torres94 Bezapelacyjnie. Typ sobie w siatkówkę zagrał. Była intencja, więc karny jak się patrzy.
Szkoda, że Gaitan nie dostanie minut
Druga sytuacja z Carrasco też kolejna ręka jeśli dobrze widzę.
Ciekawe kiedy Gaitan będzie chciał odejść.
Carrasco Gameiro i Griezmann po 6 bramek w lidze.
@Chillmos W drugiej akcji nie było intencji zagrania ręką. Naturalne ułożenie, więc tutaj dobra decyzja o puszczeniu gry. W każdym razie tyle dobrze, że błąd sędziego nie przesądził o wyniku.